 |
czasem się jeszcze gubię i bezsensownie błądzę. oddaję swoje życie w ręce obcych osób, a potem znów się rozczarowuję, bo nikt już nie potrafi nawrócić jego biegu na właściwy tor. nikt nie ma czasu na sklejanie mnie kawałek po kawałku. więc zmuszam się na uśmiech i udaję, że to tylko chwilowe zatrucie życiem. gdy tak naprawdę już nieraz, zaczęłam się żegnać.
|
|
 |
-On Cię kocha.
- On kocha każdą. /?
|
|
 |
inni widzieli w nim kawał skurwysyna, ona powód, dla którego żyła.
|
|
 |
Leczysz mój smutek swoim uśmiechem.
|
|
 |
Naucz mnie kochać, bo ranić już umiem.
|
|
 |
Stanęła na Jego trampkach , aby dostać się do Jego ust . Odepchnął ją , usiadł , wziął na kolana i musnął w usta . Poczuła Jego leciutki uśmiech . . . wyszeptał jej do ucha ' to ja tu się muszę starać, kochanie '
|
|
 |
.. i bądź, gdy życie zaskoczy mnie nieszczęściem.
|
|
 |
Kocham ten stan jak gadam komuś głupoty,a on wierzy że mu się zwierzam. ;D
|
|
 |
Może jestem zbyt uczuciowa. Po prostu.
|
|
 |
Jak jesteś za miła to zawsze dostaniesz po dupie. Dopóki byłaś wredna i bezczelna nikt nawet by nie pomyślał, żeby coś takiego zrobić.
|
|
 |
Rozmowa w cztery oczy i poznajesz człowieka z innej strony.
|
|
|
|