 |
ie wiesz jak to jest kiedy nie masz żadnego nawet najmniejszego powodu by rano wstać i funkcjonować przez jakieś 12 godzin. nie wiesz jak to jest wymuszać uśmiech, by nie było zbędnych pytań. nie wiesz jak to jest patrzeć na swoje własne marzenia, które spełniają się komuś innemu. nie wiesz jak to jest brać oddech z bólem, który przypomina Ci o wszystkim co minęło, więc nie pieprz że mam bajkowe życie, bo nawet jeśli wydaje Ci się że to zwykłe błahostki dla mnie mogą być czymś cholernie ważnym. czymś czego Ty nigdy nie zrozumiesz. / pattek
|
|
 |
„Noc to inny wymiar. Kobiety w nocy są piękniejsze.Bardziej pewne siebie, mocniej zmysłowe i seksowne.Mężczyźni w nocy są mądrzejsi i (bardziej) męscy. Jedzenie smakuje w nocy zupełnie inaczej. Wszystkie smaki wędrują zmysłami dokładniej, ostrzej, głębiej. Samotne noce są bardziej samotne niż najsamotniejsze dni. Nocą filmy bardziej wzruszają, rozmowy bardziej się kleją, a sms’y najlepiej wyglądają.”
|
|
 |
- Nie rozumiem tych ludzi...
- Co jest? Jakich?
- Tych co Cię skrzywdzili .. chuj, facet facetowi krzywdę zrobić, ale żeby dziewczynie..
- Mnie można wykorzystywać, jestem naiwną gówniarą.
- Hyym. A napisać Ci co ja o Tobie myślę?
- Tak.
- Myślę, że tamci frajerzy po prostu są / byli popierdoleni. Czemu? Bo mimo, że Cię znam krótko to łatwo dostrzec twoje cechy. Jesteś przezabawna. Masz poczucie humoru, wyczucie czasu, największego smutasa rozweselisz. Jesteś inteligentna - nie przecz - widzę po rozmowach z Tobą, wszystko rozumiesz, analizujesz, dobrze formujesz myśli i przelewasz je na słowa. Jesteś wierna, nie myślisz o kilku na raz. Jesteś wrażliwa i uczuciowa - szukasz prawdziwej miłości, mimo ze te poszukiwania sprawiają, że cierpisz. Jesteś rozmowna i śmiała - zajebiście się z tobą gada i człowiek się nie nudzi. Do tego wyglądasz jak aniołek, ładne włosy, buzia, ciało... jakim kurwa cudem oni są na tyle popierdoleni, żeby Cię wykorzystywać? Dziewczyn jak ty to ze świecą szukać./M
|
|
 |
Ja wiem, że nie potrafisz. Jakbyś potrafiła się podnieść to byś to zrobiła. Dlatego chcę ci pomóc. To nie zajmie 10 minut. Ani tydzień. Takie rzeczy muszą iść w parze z czasem. A ja czasu mam dużo, tak jak i chęci. Nigdzie nam się nie śpieszy. To będą malutkie kroczki. Ale lepiej czasem iść i zbłądzić, niż stać w miejscu. A ja myślę, że nie zbłądzimy tylko znajdziemy rozwiązanie na twoje problemy. Jak kogoś kochasz to próby nie myślenia o nim tylko to pogorszą. Jak ci powiem: Nie myśl o słoniu! . To o czym pomyślisz? O słoniu... dlatego tu pomoże czas i rozmowa./ Michał.
|
|
 |
Twój wiek to trudny wiek zwłaszcza jak życie kopie w dupę. Ale stwierdziłem tak: chuj, życie jest jedno, przemęczę się, bo może warto. Jak nie, to i tak po śmierci zapomnę o tym cierpieniu. Bóg mi zesłał ******. Nie zasłużyłem na nią, ale jednak ją mam.. każdy ma prawo do szczęścia. Możesz mówić, że masz AŻ 14 LAT, ale tak naprawdę dopiero startujesz... Musisz być silna. Możesz czekać 5 lat, albo 15 lat, ale w końcu szczęście samo Cię znajdzie.. Masz za ładne ciało, żeby się krzywdzić jak ćpuni na odwyku albo emo z zrypana psychika.. / przyjaciel ;3
|
|
 |
.. co do próby samobójczej, nie powiem ci jak inni ze cie pojebało i tyryryy, stała gadka... Ja Cię nawet rozumiem. Życie nie jest łatwe. Jest zajebiście trudne. Mowią, że samobójstwo to ucieczka, tchórzostwo, a ja uważam ze odebranie sobie życia wymaga więcej odwagi niż samo życie. Ale zawsze pamiętaj jedno Paulinka - życie to nie gra. Jak je odbierzesz to już nie ma odwrotu. Znikną znajomi, rodzina, przyjaciele... warto się męczyć. Bo ja wiem, że szczęście cie znajdzie. Ale dopiero jak przestaniesz sama go szukać. / wykład Miichała . :) wiecie co? jednak jeszcze mnie tu coś jeszcze trzyma.
|
|
 |
Witam Was wszystkich po tak długim czasie ;) Zaczynam pisać od nowa, bo u mnie wcale nie jest okej, i dlatego po prostu będę wylewać swoje uczucia tutaj. Szkoda mi tych wszystkich wcześniejszych wpisów, lubię je czytać, wracają wspomnienia z ok. 2 lat jak nie więcej .. długo tu nie wchodziłam, dużo się przez ten czas u mnie zmieniło, można powiedzieć, że nawet "wszystko". Mam nadzieję, że pozwolicie mi do was wrócić i spodoba się wam to, co tutaj będę pisać :) Rusinka ;*
|
|
 |
I ten strach, że pewnego dnia tej ukochanej osoby może po prostu zabraknąć. Że pewnego ranka obudzisz się z oczami pełnymi łez i ze świadomością, że osoby, która była dla ciebie najważniejsza w życiu po prostu nie ma, że układa właśnie ona sobie szczęśliwe życie z kimś innym. Ten strach może niszczyć, niszczyć z każdym dniem, ale może też budować ten związek, sprawić że będzie on wieczny i naprawdę cudowny, gdy nabierzesz pewności, że ta osoba będzie na zawsze, tak naprawdę na zawsze. / najebanatymbarkiem
|
|
 |
I ogólnie nie lubię walentynek. Dla mnie to czysta komercja. Tandetne kubki, głupawe Amorki, wielkie lizaki w oknach sklepów. Śmieszne to jest. Śmieszne, bo ludzie nie rozumieją, że 'kocham' nie wypowiada się tylko w ten jeden dzień. Jest jeszcze 365 innych. Miłość powinno okazywać się zawsze, a nie raz na rok, bo święto. / najebanatymbarkiem
|
|
 |
"Czuję że za mało czasu nam tu zostało by pozwolić sobie na to by nie być razem..." - Pezet ♥
|
|
 |
Strach przed jutrem niszczy dzisiaj. / najebanatymbarkiem
|
|
|
|