 |
przecież nie powiem mu, że padało każdego dnia, kiedy go nie było.
|
|
 |
A ja pod spojrzeniem Twoim mięknę i jestem wiotka. idiotka. idiotka.
|
|
 |
Kiedy łamiesz zasady, łam je mocno i na dobre
|
|
 |
lepiej, żebyś nie był moim powodem do gdybania.
|
|
 |
chcieć nie zawsze oznacza móc.
częściej chyba nawet tego nie oznacza.
|
|
 |
czasem mam zły humor i tęsknie do poprzedniego życia. fajnie było, a tymczasem jest mi przykro.
|
|
 |
wszytko zmieniło się nagle i bez przygotowania.
zupełnie jakbym znalazła się za kierownicą
pędzącego samochodu.
nie znając reguł jazdy,
nie wiedząc nawet, gdzie jest hamulec.
|
|
 |
Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .
|
|
 |
Potem znów siedzę na łóżku i przelatuje przeze mnie wiele uczuć, które nie całkiem pojmuję. Potem zabraniam sobie myślenia. Istnieją pytania bez odpowiedzi.
|
|
 |
Ręce można też ogrzać
i o garnuszek
w którym jest gorąca kawa
jeśli na świecie
jest już tak zimno
albo o Ciebie.
|
|
 |
teraz pragnę, jutro znudzę się
|
|
 |
nigdy nie zakładaj, że wiesz, co czuję druga osoba.
|
|
|
|