 |
|
Wiesz, że nie dajesz rady, ale coś cię trzyma.
Udajesz silną osobę chodź nią nie jesteś.
|
|
 |
|
Tam, gdzieś na świecie, na pewno jest lepiej, cieplej, bezpieczniej. Może są większe możliwości, może bardziej cię szanują, można znajdziesz pracę i jeszcze wystarczy ci na życie i na mieszkanie i na samochód. Może twojej rodzinie tutaj będzie lepiej, bo jej pomożesz, Ale przecież tęsknota będzie zawsze wpisana w twoje życie. Bo każdy wybór eliminuje coś, czego nie wybrałaś. I może cię to trzymać do końca życia w okowach takiego „co by było gdyby”. Niech cię to nie truje. Powodzenia, gdziekolwiek jesteś i cokolwiek robisz. | Katarzyna Grochola
|
|
 |
|
Zacznij być, a nie bywać. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Te okropne wyrzuty sumienia , chociaż każdy mówi ,że nie powinnam ich mieć bo to nei moja wina.. Ułamki sekundy a mogłoby by mnie nie byc ..To było jak scena z horroru .. Jedziesz zadowolony uśmiechasz się do nas nagle tracisz panowanie .. Odbijasz w bok .. Widać Twoje przerazenie .. Potem jak leżysz na poboczu na dachuu .. My krzyczymy.. Cisza nic się nie odzywasz .. Mineło może dwie minuty . Dla mnie cała wieczność .. Bałam się, że , że się już nigdy nie odezwiesz .. I nagle słychać głos . Wychodzisz .. A teraz szpital .. A to wszystko przeze mnie ja namówiłam dziewczyny żeby iśc na spacer i akurat jechałeś Ty chciałeś zażartować i wyszło .. Beznadziejniee../lokoko
|
|
 |
|
Który to raz już ? Który raz los sprawia ,że odsuwa mnie od tej rozmowy .. Nie możemy porozmawiać , bo jak zwykle wszystko się pokomplikowało i nie mamy jak dotrzeć do siebiee.. To jest takie bezsensuu .. Płacze. Płacze ..Ja chce tam .. Już teraz , porozmawiać , potem rzucić się w wir muzyki tańczyć .. Miało być tak pięknie .. /lokoko
|
|
 |
|
"Kiedy nie chcesz już śnić
Cudzych marzeń
Bosa do mnie przyjdź
I od progu bezwstydnie powiedz mi
Czego chcesz
Słuchaj jak dwa serca biją
Co ludzie myślą - to nieistotne
Kochaj mnie
Kochaj mnie
Kochaj mnie nieprzytomnie
Jak zapalniczka płomień
Jak sucha studnia wodę
Kochaj mnie namiętnie tak
Jakby świat się skończyć miał
Swoje miejsce znajdź
I nie pytaj czy taki układ ma jakiś sens
Słuchaj co twe ciało mówi
W miłosnej studni już nie utoniesz "
|
|
 |
|
Trzy słowa, trzy słowa, które nie pozwalają mi przekreślić, oddzielić grubą linią naszej historii.Kiedy ja dwa lata pomimo, że byłeś z inną, pomimo,że nie zawsze było ok między nami, pomimo to wszystko ja nadal kochałam.Byłeś z inną nocami pisaliśmy ze sobą. Nie umieliśmy żyć ze sobą, bez siebie tym bardziej.. Ja nadal kochałam. Kilka spotkań ..Los sprawił ,że znaleźliśmy się w tej samej szkole, tej samej klasie. Potem byłeś już sam, nie wiedziałam co sądzić o Twoim zachowaniu w stosunku do mnie flirtowaliśmy , wydawało mi się jednak ,że chcesz się tylko zabawić .. Spotkałam kogoś innego i co? Nagle prosisz o spotkanie, pytasz się o tego nowego.Nie pozwalasz mi iść do domu, przyciskasz do ściany, całujesz.I w końcu patrzysz się w oczy i mówisz Zależy mi na Tobie Te trzy słowa.A ja pękam.Nie wiem co się dzieję. Siadam i płaczę, a Ty klęczysz przede mną i trzymasz mnie za ręce.Odprowadzasz mnie do domu, podchodzisz i mnie całujesz, tak zachłannie jakbyśmy żegnali się na zawsze./lokoko
|
|
 |
|
Już mi lepiej. Odpuściłam sobie Ciebie. Przestałam zasypiać z myślą o Tobie. Już nie czekam. Stałeś się obojętny, zupełnie niepotrzebny. Nie chcę Cię. W końcu przestałeś dla mnie istnieć. Nie jesteś moją codziennością, moim być albo nie być. Nie nazwę Cię wszystkim tym, co mam, bo przecież nigdy Cię nie miałam, i wiesz - jakoś nie żałuję. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Przysięgam, że jak tylko nauczę się porządnie pluć, to namelam ci prosto w morde.
|
|
 |
|
Pierdolę to, że wam się nie podoba.
|
|
|
|