 |
Czasem lubię siebie jak nie patrzę na siebie, a potem lecę w taniec i nie patrzę na innych, a inni patrzą na mnie jak se tańczę, mam bazę, nie widzę kogo ranię jak se tańczę.
|
|
 |
Dupy, historie, nałogi, to wraca.
|
|
 |
Jeśli smuty i fochy, to nie wiesz, a jeśli plotki i bzdury, to nie wierz, niech to nie dzieli jak trasa do Ciebie.
|
|
 |
Chuja, tego co było to już nie przywrócę.
|
|
 |
Czuję się jak milion dolarów przy Tobie.
|
|
 |
Niepowodzeń nie tłumaczę niebem czy zodiakiem.
|
|
 |
Moje zdjęcia, spal je i tylko Twój uśmiech.. to wszystko w chuj trudne.
|
|
 |
Żaden Salomon ze mnie, raczej dureń, w sumie nie rozumiem dużej części mych posunięć.
|
|
 |
Niech się śmieją, niech zazdroszczą, Ty i tak wyglądasz bosko, niech faluje za Tobą beztrosko welon, bejbe.
|
|
 |
Lubię tak na Ciebie zerkać, jak leżymy w półśnie, gdy opadnie popiół trzeba załagodzić kłótnię.
|
|
 |
Czuję się jak milion przy Tobie i coś jak mniej niż zero.
|
|
 |
Dobrze, że mam Ciebie, trochę trawki i Twój uśmiech.
|
|
|
|