 |
Kołyszesz mój świat, w lewo - w prawo, czuję jak koisz moje nerwy, które są jak strzępki kartek..
|
|
 |
Jak mam cieszyć się Tobą, kiedy znikasz?
|
|
 |
Żegnaj, wyprowadź się z mych snów, już nigdy więcej, zamknęłam serce.
|
|
 |
Ziomy z nami tankują zawsze do pełna, w knajpie do pełna i w aucie do pełna.
|
|
 |
Ujadali, całują nagle po rękach.
|
|
 |
Czuję niepokój, mimo że teraz mam na wszystko.
|
|
 |
Wszystko biorę w cudzysłów i za ironię.
|
|
 |
Moja biografia w Empiku to byłby bestseller.
|
|
 |
Nie zostawiam swoich planów nigdy w drodze po przelew, to tak samo jak zostawiłbym na lodzie kolegę.
|
|
 |
Gubię wspomnienia i potem ciąg podupada zdarzeń, ale się biorę za siebie, zrobię płytę mała, dzwonię i się biorę za Ciebie.
|
|
 |
Jeśli zdrówko nam pozwoli, wtedy wszystko się ułoży.
|
|
 |
Nie potrzebuję z góry łaski, choć często patrzę w chmury myśląc o tych, których brak mi, chcę tylko czasu więcej dla tych, których jeszcze mam.
|
|
|
|