 |
Stoję i notuję, a każdy pędzi jak Shinkansen, w swoje strony i w swoją jazdę.
|
|
 |
Zrobiłeś błąd, no to teraz wnioskuj.
|
|
 |
Oszczędzamy czas na wtf-ach i wgl-ach, to prawda, ta, tylko gdzie on ucieka, co?
|
|
 |
Jak nie chcesz kłótni, nie pytaj mnie co tak milczę.
|
|
 |
Jak wychodzą razem uda im się nie pokłócić czasem przy znajomych, ale czasem nie.
|
|
 |
Uśmiechają się do siebie jak taryfiarz i uberowiec, i się bawią w jakieś chore love & friendship.
|
|
 |
Idę sam przez miasto, kwiat młodzieży tam to kwitnie, odkąd panny golą boki, a chłopaczki wolą koki albo kitkę samurajską nic dla mnie już nie jest dziwne.
|
|
 |
Przy zarzucie o zazdro odpowiada się: ''co? nie... ja? skąd?'' choć to niby na zdrowie wychodzi, o stary, sporo słyszę, widzę, a więc myślę: ''coś nie bardzo''.
|
|
 |
Się wściekniesz, bo paranoje biorą górę, zamiast może ściągnąć chmurę i odpocząć.
|
|
 |
Olała Twoje messendże, nie widzisz czy wyświetlone i gdzie jest się nie dowiesz.
|
|
 |
Brak zajęcia i zakochanie to chore, to jest recepta na zostanie potworem.
|
|
 |
Nie chce się z Tobą pokazać, no bo Ty to z deka wstyd i łorewa, czy od dekady, czy ile tam jesteście razem, dalej z tych co opierają to na kłamstwie, beka w kit.
|
|
|
|