 |
Mam takie schizy , że leżąc wieczorami na łóżku , w pustym pokoju zaczynam myśleć czy ktoś mnie jeszcze potrzebuje , czy komuś gdzieś tam w najmniejszym zakamarku serca choć trochę na mnie zależy . Czasami ot tak po prostu , po moich policzkach spływają łzy , to weszło mi już w nawyk , bo wracam do wspomnień , bo myślę o tym co bolało mnie najbardziej , kto zadał mi ból , a kogo ja skrzywdziłam . Czasami wydaje mi się że nie mam dla kogo istnieć , a jeśli mam to tylko dla psa , który potrzebuje mnie tylko do wyprowadzenia , nakarmienia i głaszczenia . Myślę , kim jestem w tym swoim " życiu " którego scenariusza nigdy nie zrozumiem . To bezsensowne , ale myślę o tym , wiedząc że nie uzyskam żadnej odpowiedzi , bo sama sobie odpowiedzieć nie umiem, a nie ma drugiej osoby która miała by odwagę powiedzieć mi nawet najgorszą prawdę .
|
|
 |
Protect me from what I want.. / Placebo
|
|
 |
Dlaczego nigdy nie jesteśmy tak bardzo odważni jak w naszych myślach ? / Lariflette
|
|
 |
Czasem po prostu trzeba podnieść głowę i powiedzieć: "o nie, kurwa, nie tym razem".
|
|
 |
" Człowiek nie jest tylko sprawcą swoich czynów, ale przez te czyny jest zarazem w jakiś sposób "twórcą siebie samego". "
|
|
 |
" ...wstań, nie skupiaj się na słabościach i wątpliwościach, wyprostuj się... Wstań i idź. "
|
|
 |
" Człowieka nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa. A raczej: człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć, ani kim jest, ani jaka jest jego właściwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie. I dlatego Chrystusa nie można wyłączać z dziejów człowieka w jakimkolwiek miejscu na ziemi. "
|
|
 |
" Człowiek nie może żyć bez miłości. Człowiek pozostaje dla siebie istotą niezrozumiałą, jego życie jest pozbawione sensu, jeśli nie objawi mu się Miłość, jeśli nie spotka się z Miłością, jeśli jej nie dotknie i nie uczyni w jakiś sposób swoją, jeśli nie znajdzie w niej żywego uczestnictwa. "
|
|
 |
Nie chcę, abyś był we mnie szalenie zakochany. Zakochanie to nie miłość. Chcę, abyś mnie kochał - czasem rozsądnie, czasem spontanicznie, nie rzucił dla mnie świata, ale się tym światem dzielił. Nie mów, że mnie nie zostawisz, nie kocha się słowami. Po prostu mnie nie zostawiaj i nie mów nic.
|
|
 |
Nie lubię się żegnać..-szepnęłam wtulona w Jego klatę -Ani ja.To już będę jechał..Za to będziemy się witać całe dnie i noce-dodał z łobuzerskim uśmiechem.Doskonale wiedział,ze ledwo mogę się powstrzymać,że nie potrafię pohamować się względem Jego i jego ciała.Wie jak mnie prowokować i doskonale mu to wychodziło-Odprowadź mnie do samochodu-rzekł między pocałunkami,po czym się podniósł i ruszył w kierunku drzwi.Nie chciałam wyjeżdżać,nie chciałam się z nim rozstawać na tak długo.Łezka zakręciła mi się w oku lecz umiejętnie potrafiłam ją ukryć.Gdyby zobaczył rozstanie byłoby trudniejsze-Kocham Cie..-powiedział,po czym szybko się odwrócił i wsiadł do samochodu i odjechał..Stałam przyglądając się jak wyjeżdża z ulicy.Nie lobie się żegnać,ale myśl,że mam do kogo wracać wynagradza mi wszelkie smutki..
|
|
 |
You can take everything I have You can break everything I am Like i'm made of glass Like i'm made of paper Go on and try to tear me down I will be rising from the ground Like a skyscraper! - Możesz zabrać wszystko co mam Możesz zniszczyć wszystko czym jestem. Jakbym była zrobiona ze szkła Jakbym była zrobiona z papieru. Podejdź tu i spróbuj mnie zniszczyć, A ja powstanę z ziemi Niczym drapacz chmur! / Skyscraper
|
|
|
|