 |
Nie patrz tak na mnie, bo jak ja spojrzę, to nie wstaniesz.
|
|
 |
Jest tak samo może tylko trochę
smutno, i nie mówisz dobranoc,
i nie mogę przez to usnąć.
|
|
 |
Moje błędy niech Cię nie bolą, dopóki tym błędem nie będzie
pozostawienie Cię samego w tym światowym syfie.
|
|
 |
Zacisnęła oczy, wetknęła palce do uszu,
nucąc pod nosem przypadkowe melodie,
nie widziała, nie słyszała i mimo iż próbowała nie oddychać,
Jego zapach wciąż był w Niej.
|
|
 |
|
Tak bardzo chciałabym odkryć każdą tajemnicę, ukrytą pod Twoim spojrzeniem.
|
|
 |
Jest w porządku, lubię gdy zadajesz
mi tak ogromny ból.
|
|
 |
Jesteś odległy,
nie mogę opuszkami palców sunąć delikatnie po Twoim
policzku ani też muskać subtelnie szyi ciepłem mojego oddechu.
|
|
 |
Codziennie tęsknie za Tobą po raz ostatni.
|
|
 |
Ufam.
Płaczę.
Przebaczam i to mnie niszczy.
|
|
|
|