 |
czasami marzę o tym, aby być bezgranicznie podłą suką bez uczuć. żyjącą chwilą bez patrzenia na konsekwencje. wyznającą miłość, bez picia czegoś na odwagę. zakochującą się bez uczuć. potrafiącą nie przywiązywać siebie samej do drugiego człowieka. nie na tyle, aby wiedzieć co oznacza, tęsknić.
|
|
 |
wracasz do rzeczywistości. brudno szarej, codzienności. ze łzami w oczach zostawiając na drugiej stronie kuli ziemskiej ludzi, którzy przez kilka krótkich chwil stali się dla Ciebie bliżsi niż wieloletni przyjaciele. opuszczasz ich ze świadomością, że już nigdy więcej nie będzie Ci dane ich spotkać. że jedyną możliwością ponownych ich zobaczenia, są tylko puste wspomnienia które z czasem staną się wyblakłe jak przestarzała fotografia. uczucia nie mają nic do rzeczy. przywiązanie do drugiego człowieka. życie nie pozwala nam być szczęśliwymi na taką skalę, na jaką tego pragniemy. u każdego zostawiamy jakąś cząstkę siebie. tą, której nie dostaniemy już z powrotem. tracimy jakiś ułamek serca. bezpowrotnie.
|
|
 |
A dziś, dziś coś dziwnego unosiło się w powietrzu wiesz? To Twoja nieobecność - możesz już wrócić, za długo od siebie odpoczywamy skarbie, zbyt długo.
|
|
 |
byłeś moim chłopakiem i zarazem najlepszym przyjacielem, więc do kogo mam teraz iść skoro straciłam chłopaka i przyjaciela.. ?
|
|
 |
głód miłości karmię nikotyną.
|
|
 |
szkoda, że puder nie zakrywa braku mózgu.
|
|
 |
mam Cię na oku, a w zasadzie w oku, w sercu, na szyi, ustach i przesiąknięty Tobą mózg.
|
|
 |
przez lata się kochamy, nienawidzimy, pieprzymy, pożądamy i omijamy. po latach zaczynamy rozumieć.
|
|
 |
wiesz co jest celem życia ? ta cholerna minimalizacja nieszczęść.
|
|
 |
sto powodów by uciec i milion by nie wrócić.
|
|
 |
kochanie, co by się nie działo - to nie jest koniec świata ;)
|
|
 |
łza to 1% wody, i 99% uczuć.
|
|
|
|