głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika takasobiee

Kochany brzuszku  przpraszam za te wszystkie motyle. Kochana poduszko  przepraszam za te wszystkie łzy. Kochane serce  przepraszam za cały ten bałagan. Kochany mózgu  miałeś rację

malinka707 dodano: 1 grudnia 2010

Kochany brzuszku, przpraszam za te wszystkie motyle. Kochana poduszko, przepraszam za te wszystkie łzy. Kochane serce, przepraszam za cały ten bałagan. Kochany mózgu, miałeś rację

Siedzieli całą paczką na murku koło Biedronki. Przyszedł gościu  który od wieków do niej zarywa  a którego od wieków zlewała. Jakie było jego zdziwienie  gdy w końcu przystała na jego zaloty. Biedny chłopak  nie wiedział  że właśnie jest wykorzystywany. Pozwalała sobie na dotykanie jej włosów  czy dłoni. Czuła obrzydzenie  ale też satysfakcję  bo ten najważniejszy patrzył. Nagle wstał. Spojrzała na niego zdezorientowana. 'Zmywam się na chatę  3manko.' Powiedział sucho. Po 15 minutach dostała sms'a o treści: 'Zajebie mu  naprawdę mu zajebię. Albo zabiję  mogę go zabić?' Uśmiechnęła się do siebie. Znów poczuła  jak ten głaszcze ją po dłoni. 'Odwal się.' Warknęła. Zignorowała jego zdziwiony wzrok. Myśląc o sms'ie zamknęła oczy. Serce tłukło się między żebrami.

malinka707 dodano: 1 grudnia 2010

Siedzieli całą paczką na murku koło Biedronki. Przyszedł gościu, który od wieków do niej zarywa, a którego od wieków zlewała. Jakie było jego zdziwienie, gdy w końcu przystała na jego zaloty. Biedny chłopak, nie wiedział, że właśnie jest wykorzystywany. Pozwalała sobie na dotykanie jej włosów, czy dłoni. Czuła obrzydzenie, ale też satysfakcję, bo ten najważniejszy patrzył. Nagle wstał. Spojrzała na niego zdezorientowana. 'Zmywam się na chatę, 3manko.' Powiedział sucho. Po 15 minutach dostała sms'a o treści: 'Zajebie mu, naprawdę mu zajebię. Albo zabiję, mogę go zabić?' Uśmiechnęła się do siebie. Znów poczuła, jak ten głaszcze ją po dłoni. 'Odwal się.' Warknęła. Zignorowała jego zdziwiony wzrok. Myśląc o sms'ie zamknęła oczy. Serce tłukło się między żebrami.

szczęśliwym jest się wtedy  gdy leżąc wieczorem w łóżku  śmiejesz się do sufitu  zwierzając mu się z każdej chwili  która mimowolnie uniosła kąciki Twoich ust. kiedy nie możesz usnąć z podekscytowania. wtedy  gdy kładziesz się jak najprędzej spać tylko dlatego  że nie możesz się doczekać kolejnego poranka. to tak jak za czasów dzieciństwa  kiedy 5 grudnia  nie mogłeś zasnąć wiedząc że rano znajdziesz obok łóżka mikołajkowy prezent.

abstracion dodano: 1 grudnia 2010

szczęśliwym jest się wtedy, gdy leżąc wieczorem w łóżku, śmiejesz się do sufitu, zwierzając mu się z każdej chwili, która mimowolnie uniosła kąciki Twoich ust. kiedy nie możesz usnąć z podekscytowania. wtedy, gdy kładziesz się jak najprędzej spać tylko dlatego, że nie możesz się doczekać kolejnego poranka. to tak jak za czasów dzieciństwa, kiedy 5 grudnia, nie mogłeś zasnąć wiedząc że rano znajdziesz obok łóżka mikołajkowy prezent.

możesz zajść mi drogę z pistoletem w ręku. do błędu i tak się nie przyznam do błędu. możesz przyłożyć nóż do mojego gardła  podczas czkawki. i tak nie przeproszę. możesz mnie zakneblować i schować w swojej szafie. i tak nie wydukam  że tęskniłam.

abstracion dodano: 1 grudnia 2010

możesz zajść mi drogę z pistoletem w ręku. do błędu i tak się nie przyznam do błędu. możesz przyłożyć nóż do mojego gardła, podczas czkawki. i tak nie przeproszę. możesz mnie zakneblować i schować w swojej szafie. i tak nie wydukam, że tęskniłam.

w końcu  niby mimochodem   zapomniałam. przestałam odczuwać jakąkolwiek potrzebę świadomości  czy jeszcze żyjesz. przestałam się łudzić  że tego feralnego dnia  kiedy poszedłeś do kiosku  żeby kupić moje ulubione gumy balonowe  przy powrocie   zwyczajnie zabłądziłeś.

abstracion dodano: 1 grudnia 2010

w końcu, niby mimochodem - zapomniałam. przestałam odczuwać jakąkolwiek potrzebę świadomości, czy jeszcze żyjesz. przestałam się łudzić, że tego feralnego dnia, kiedy poszedłeś do kiosku, żeby kupić moje ulubione gumy balonowe, przy powrocie - zwyczajnie zabłądziłeś.

gdybym wiedziała  że umrzesz ... że siła wyższa z niewiadomych mi przyczyn  zabierze Cię do siebie. to uwierz  że skończyłabym z Tobą. wolałabym żyć ze świadomością  że sama się Ciebie pozbyłam niż z tą  że ktoś mi Ciebie zabrał.

abstracion dodano: 30 listopada 2010

gdybym wiedziała, że umrzesz ... że siła wyższa z niewiadomych mi przyczyn, zabierze Cię do siebie. to uwierz, że skończyłabym z Tobą. wolałabym żyć ze świadomością, że sama się Ciebie pozbyłam niż z tą, że ktoś mi Ciebie zabrał.

najbardziej brakowało mi Ciebie  kiedy poślizgnęłam się na tym wrednym i niesamowicie złośliwym lodzie. leżałam jak małe androgyniczne stworzonko w zaspie  białego puchu  krzycząc Twoje imię. obiecałeś być moim bohaterem. zanosząc się płaczem  czekałam  aż przybiegniesz mi na pomoc. nie wspominałeś  że w tej bajce zwanej życiem  bohaterowie są śmiertelni.

abstracion dodano: 30 listopada 2010

najbardziej brakowało mi Ciebie, kiedy poślizgnęłam się na tym wrednym i niesamowicie złośliwym lodzie. leżałam jak małe androgyniczne stworzonko w zaspie, białego puchu, krzycząc Twoje imię. obiecałeś być moim bohaterem. zanosząc się płaczem, czekałam, aż przybiegniesz mi na pomoc. nie wspominałeś, że w tej bajce zwanej życiem, bohaterowie są śmiertelni.

stwierdzenie  że jestem wyglądam na zakochaną  traktuję jako obelgę. przecież nigdy naumyślnie  nie doprowadziłabym się do tak opłakanego stanu.

abstracion dodano: 30 listopada 2010

stwierdzenie, że jestem wyglądam na zakochaną, traktuję jako obelgę. przecież nigdy naumyślnie, nie doprowadziłabym się do tak opłakanego stanu.

najbardziej lubię Twoje powroty. to  kiedy po kilku miesiącach rozłąki  wracasz  a ja wieszam Ci się na szyi i szlochając w ramię  powtarzam jak mantrę  że tęskniłam. ciągły  mający swoje podstawy strach. koszmary i mój rozpaczliwy krzyk w środku nocy z obawy  czy nic Ci nie jest. trzęsące się z nie pokoju dłonie  nie mogące utrzymać filiżanki kawy. wszystko ze strachu przed tym czy żyjesz. przed tym  czy te paręset kilometrów dalej  na tej krwiożerczej wojnie  nie pozbawili Cię życia. związałam się z żołnierzem. oddałam swoje serce do depozytu  śmierci.

abstracion dodano: 30 listopada 2010

najbardziej lubię Twoje powroty. to, kiedy po kilku miesiącach rozłąki, wracasz, a ja wieszam Ci się na szyi i szlochając w ramię, powtarzam jak mantrę, że tęskniłam. ciągły, mający swoje podstawy strach. koszmary i mój rozpaczliwy krzyk w środku nocy z obawy, czy nic Ci nie jest. trzęsące się z nie pokoju dłonie, nie mogące utrzymać filiżanki kawy. wszystko ze strachu przed tym czy żyjesz. przed tym, czy te paręset kilometrów dalej, na tej krwiożerczej wojnie, nie pozbawili Cię życia. związałam się z żołnierzem. oddałam swoje serce do depozytu, śmierci.

dzień w którym Cię poznałam  oficjalnie zaznaczyłam w kalendarzu  obrysowując cyferkę napisaną drobnym druczkiem w gigantyczne serce  czerwonym flamastrem. obchodzę co roku  uroczyście ten dzień. rzucam lotkami w Twoje zdjęcie powieszone na drzwiach  a Twoją laleczkę voodoo  molestuję gasząc na niej moje papierosy. lubię tą delikatną formę sadyzmu. choć w niewielkim stopniu  pomaga uwolnić mój niesmak względem Ciebie.

abstracion dodano: 30 listopada 2010

dzień w którym Cię poznałam, oficjalnie zaznaczyłam w kalendarzu, obrysowując cyferkę napisaną drobnym druczkiem w gigantyczne serce, czerwonym flamastrem. obchodzę co roku, uroczyście ten dzień. rzucam lotkami w Twoje zdjęcie powieszone na drzwiach, a Twoją laleczkę voodoo, molestuję gasząc na niej moje papierosy. lubię tą delikatną formę sadyzmu. choć w niewielkim stopniu, pomaga uwolnić mój niesmak względem Ciebie.

I chociaż wiem  że to o niczym nie świadczy  głupia gwiazdka przy dwukropku sprawia że czuję się dla Ciebie ważna    ms.inlove

kejtix dodano: 30 listopada 2010

I chociaż wiem, że to o niczym nie świadczy, głupia gwiazdka przy dwukropku sprawia że czuję się dla Ciebie ważna || ms.inlove

Słuchać kłamstw  znając prawdę   bezcenne    ms.inlove

kejtix dodano: 30 listopada 2010

Słuchać kłamstw, znając prawdę - bezcenne || ms.inlove

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć