głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika takajednawariatka14

bo moze ma cos czego nie ma ta pierwsza... sama od 5 miesiecy rozgryzam ten temat   pozostaje zaakceptowac teksty niekonwencjonalna dodał komentarz: bo moze ma cos czego nie ma ta pierwsza... sama od 5 miesiecy rozgryzam ten temat;) pozostaje zaakceptowac do wpisu 28 grudnia 2012
z wiekiem przestajesz czuc... obojetniejesz na pewne sprawy teksty niekonwencjonalna dodał komentarz: z wiekiem przestajesz czuc... obojetniejesz na pewne sprawy do wpisu 28 grudnia 2012
tesknie  mimo że nie powinnam. Powinnam pokasować wiadomości  zniszczyć nasze rozmowy  nasze złudzenia i marzenia. Tęsknie tak cholernie  a Ty znów prosisz abym przyszła. Nie mogę  nie teraz... ale jak już wróce do domu... to przybiegnę z butelką białego wina  otworzymy je a później będziemy w łóżku pili nasze zdrowie  trzymając się za ręce i scałowując całą tęsknotę. A może zapomnę  tydzień czasu to wystarczająco aby zapomnieć?

niekonwencjonalna dodano: 28 grudnia 2012

tesknie, mimo że nie powinnam. Powinnam pokasować wiadomości, zniszczyć nasze rozmowy, nasze złudzenia i marzenia. Tęsknie tak cholernie, a Ty znów prosisz abym przyszła. Nie mogę, nie teraz... ale jak już wróce do domu... to przybiegnę z butelką białego wina, otworzymy je a później będziemy w łóżku pili nasze zdrowie, trzymając się za ręce i scałowując całą tęsknotę. A może zapomnę, tydzień czasu to wystarczająco aby zapomnieć?

czasami ludzie jej nie udziela wlasnie dlatego ze wiedza ze jej nie zniesiemy... ja je zadalam i nie uzyskalam odpowiedzi mimo ze ją znam teksty niekonwencjonalna dodał komentarz: czasami ludzie jej nie udziela wlasnie dlatego ze wiedza ze jej nie zniesiemy... ja je zadalam i nie uzyskalam odpowiedzi mimo ze ją znam do wpisu 28 grudnia 2012
Lubie te nasze nocne schadzki... to nic że noc nieprzespana  a kolejny dzien ledwie chodze ze szczęścia i zmęczenia. Siniaki na ciele przypominają  mi Ciebie uśmiecham się gdy oglądam się w lustrze... spotkamy się dziś a później dopiero za miesiąc  wyjeżdżam na wakacje  do mamy  do domu  do przyjaciół. Może tam zapomnę  a ona będzie miała spokojne święta wiedząc  że jej nie zdradzisz...

niekonwencjonalna dodano: 13 grudnia 2012

Lubie te nasze nocne schadzki... to nic że noc nieprzespana, a kolejny dzien ledwie chodze ze szczęścia i zmęczenia. Siniaki na ciele przypominają mi Ciebie uśmiecham się gdy oglądam się w lustrze... spotkamy się dziś a później dopiero za miesiąc, wyjeżdżam na wakacje, do mamy, do domu, do przyjaciół. Może tam zapomnę, a ona będzie miała spokojne święta wiedząc, że jej nie zdradzisz...

Nikt mnie nie rozumie  dlatego też milcze  nie spowiadam się nikomu z tego co robie. Ja wiem najłatwiej jest powiedzieć 'olej sobie go'.  'co Ty robisz  rozwalasz jej życie'. Jej?   Do kurwy nędzy jej życie? a moje? Co z moim życiem. Czy to co ja czuje się nie liczy? Czy to że kocham że tęsknie czy to nic nie znaczy... Zapomnieć? Jak? On jest dla mnie tak cholernie ważny! Wiem jestem z tym sama... ze łzami wspomnieniami... z żalem  z wyrzutami sumienia...

niekonwencjonalna dodano: 11 grudnia 2012

Nikt mnie nie rozumie, dlatego też milcze, nie spowiadam się nikomu z tego co robie. Ja wiem najłatwiej jest powiedzieć 'olej sobie go'., 'co Ty robisz, rozwalasz jej życie'. Jej? Do kurwy nędzy jej życie? a moje? Co z moim życiem. Czy to co ja czuje się nie liczy? Czy to że kocham że tęsknie czy to nic nie znaczy... Zapomnieć? Jak? On jest dla mnie tak cholernie ważny! Wiem jestem z tym sama... ze łzami wspomnieniami... z żalem, z wyrzutami sumienia...

doroslos zaczyna sie wtedy  gdy juz nie placzesz z powodu zlamanego serca tylko myslisz racjonalnie  kupujesz wino i mowisz a huj z tym i boisko nie sluzy do picia  jesli chcesz to pijesz we wlasnym domu u siebie w lozku... teksty niekonwencjonalna dodał komentarz: doroslos zaczyna sie wtedy, gdy juz nie placzesz z powodu zlamanego serca tylko myslisz racjonalnie, kupujesz wino i mowisz a huj z tym i boisko nie sluzy do picia, jesli chcesz to pijesz we wlasnym domu u siebie w lozku... do wpisu 8 grudnia 2012
A dziś bede piła wino analizowala każdy pocłunek  słowo  będę płakała  słuchała smutnych piosenek i rozdrapywała rane po ranie. Musze zapomnieć... byłam tylko kochanką

niekonwencjonalna dodano: 8 grudnia 2012

A dziś bede piła wino analizowala każdy pocłunek, słowo, będę płakała, słuchała smutnych piosenek i rozdrapywała rane po ranie. Musze zapomnieć... byłam tylko kochanką

bajkowy obraz... z doswiadczenia wiem ze malo realny fuck   teksty niekonwencjonalna dodał komentarz: bajkowy obraz... z doswiadczenia wiem ze malo realny fuck;/ do wpisu 8 grudnia 2012
Jego dziewczyna wie. Sms od niego  wiadomości na fb  żebym się od niego odczepiła. Do cholery ciężkiej  on jest dorosły może sam decydować. Nie bedzie mi pizda mowila co mam robić  albo co on ma robić...

niekonwencjonalna dodano: 8 grudnia 2012

Jego dziewczyna wie. Sms od niego, wiadomości na fb, żebym się od niego odczepiła. Do cholery ciężkiej, on jest dorosły może sam decydować. Nie bedzie mi pizda mowila co mam robić, albo co on ma robić...

Siedział na przeciwko mnie  ja rozsiadłam sie na jego krześle. Milczeliśmy  w takich sytuacjach nie ma nic słów  które można powiedzieć. Otworzył wino  ja paliłam papierosa szukając w jego oczach czegoś na kształ tęsknoty  ale dostrzegałam tylko ogromny smutek i żal. Nie śmiał się tak jak kiedyś  wziął mnie na kolana  milczeliśmy dalej. Uwielbiałam opierać twarz o jego głowę. Pocałował mnie i powiedział  To ostatni raz baby   wstałam  ubrałam sweter i kurtke. Przytrzymał mnie  ze łzami w oczach odwróciłam się i skierowałam do wyjścia. Nie moogłam sobie pozwolić na łzy. Na to by je zobaczył. wstał za mną przycisnął  do ściany  rzucił na łózko i powiedził  że nigdzie dziś już nie pójdę  i ostatni raz tylko w tym tygodniu  że w przyszłym znów się zobaczymy. Całował  tulił.. zasnełam w jego ramionach  z dłońmi wplecionymi w jego dłonie  z ustami przytwierdzonymi do jego ramienia. Wróciłam nad ranem do domu  przebrałam się i poleciałam do pracy. I wtedy się zaczeło. Ona wie.

niekonwencjonalna dodano: 8 grudnia 2012

Siedział na przeciwko mnie, ja rozsiadłam sie na jego krześle. Milczeliśmy, w takich sytuacjach nie ma nic słów, które można powiedzieć. Otworzył wino, ja paliłam papierosa szukając w jego oczach czegoś na kształ tęsknoty, ale dostrzegałam tylko ogromny smutek i żal. Nie śmiał się tak jak kiedyś, wziął mnie na kolana, milczeliśmy dalej. Uwielbiałam opierać twarz o jego głowę. Pocałował mnie i powiedział "To ostatni raz baby", wstałam, ubrałam sweter i kurtke. Przytrzymał mnie, ze łzami w oczach odwróciłam się i skierowałam do wyjścia. Nie moogłam sobie pozwolić na łzy. Na to by je zobaczył. wstał za mną przycisnął do ściany, rzucił na łózko i powiedził, że nigdzie dziś już nie pójdę, i ostatni raz tylko w tym tygodniu, że w przyszłym znów się zobaczymy. Całował, tulił.. zasnełam w jego ramionach, z dłońmi wplecionymi w jego dłonie, z ustami przytwierdzonymi do jego ramienia. Wróciłam nad ranem do domu, przebrałam się i poleciałam do pracy. I wtedy się zaczeło. Ona wie.

Siedziałam przy stole przeglądając zdjęcia na jego komputerze  wyglądali na tak szczęśliwych. Idealna para  zakochani do granic możliwości mimo upływu lat. On wyszedł. Ja wiedziałam gdzie jest  powiedział  że musi coś załatwić i wróci za 5 minut. Wiedziałam  że poszedł odprowadzić ją  po pracy na metro. Pewnie ją przytulił i powiedział  że bardzo ją kocha  a później wrócił do mnie. Wziął na kolana i milczał. Milczenie było najlepszym wyjściem z sytuacji. Wszystko wyszło na jaw  ja wiem o niej  ona o mnie. Powiedziałam jej  że zniknę z jego życia  ale to nie takie proste...

niekonwencjonalna dodano: 3 grudnia 2012

Siedziałam przy stole przeglądając zdjęcia na jego komputerze, wyglądali na tak szczęśliwych. Idealna para, zakochani do granic możliwości mimo upływu lat. On wyszedł. Ja wiedziałam gdzie jest, powiedział, że musi coś załatwić i wróci za 5 minut. Wiedziałam, że poszedł odprowadzić ją, po pracy na metro. Pewnie ją przytulił i powiedział, że bardzo ją kocha, a później wrócił do mnie. Wziął na kolana i milczał. Milczenie było najlepszym wyjściem z sytuacji. Wszystko wyszło na jaw, ja wiem o niej, ona o mnie. Powiedziałam jej, że zniknę z jego życia, ale to nie takie proste...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć