 |
|
Środkowy palec ziomuś wciąż dedykuję wrogom Co z tobą? ej, ej, daj sercu mocniej zabić! Stań oko w oko i poczuj tą nienawiść. Mówimy wprost zamiast szeptać za plecami.
|
|
|
|
czas w którym w mojej głowie pojawiają się tylko myśli "jest tak późno, dlaczego on jeszcze nie pisze, może u kogoś jest, może ma inną, może już mnie nie kocha" jebana niepewność.
|
|
|
|
bo przecież skąd kopciuszek mógł wiedzieć , że książe to tak naprawdę wyżelowany pajac , lecący na silikon i małe pantofelki ?
|
|
|
|
Gadałam z Nim.. - I co.? - Jest dla mnie strasznie wredny.. kiedyś był inny.. ;( - A może chce Cię od siebie odrzucić by cię nie ranić więcej.? Zamilkła..
|
|
|
|
"Chciałbym żeby ten czas nie przeminął "
|
|
|
|
I choć od dawna ma Go w dupie, to i tak jest zazdrosna, o każdą laskę, do której zarywa.
|
|
|
|
A po kilku miesiącach, mówienia : Mam ją gdzieś, napisałeś do mnie właśnie w piątek 13, twierdząc, że nigdy nie powiedziałeś o mnie źle.
|
|
|
|
Musze zapomnieć, to wszystko jest bez sensu Nie chce więcej się pojawić o złym czasie i w złym miejscu
|
|
|
|
Musze zapomnieć, to wszystko jest bez sensu Nie chce więcej się pojawić o złym czasie i w złym miejscu
|
|
|
|
założyła się z koleżankami o rozkochanie w sobie pewnego chłopaka. myślała, że to niemożliwe, żeby mogła się zakochać w takim kimś jak on, bo przecież nie jest w jej typie. zaczęli się spotykać. na początku miała z niego zbite, ale potem było coraz gorzej. nie był jej wcale taki obojętny, jak jej się wydawało. zaczęła inaczej reagować na jego imię, stała się o niego zazdrosna, chciała się z nim częściej spotykać. zaczęła głupio się czuć z tym, że jest wobec niego nie w porządku. pewnego dnia postanowiła mu to wszystko wytłumaczyć, nie chciała już ściemniać, zakochała się. zadzwoniła do niego, aby poprosić o jak najszybsze spotkanie, on nie chciał jej już słuchać. dowiedział się o tym całym zakładzie, ale nie od niej. powiedział, że naprawdę ją pokochał, a ona jest zwykłą suką, bez uczuć. popłakała się. nie chciał tłumaczeń. zakończył z nią kontakt. po tym zdarzeniu nigdy ze sobą już więcej nie rozmawiali, a ona go nadal kocha, i nie może wybaczyć sobie tego, jaka była głupia.
|
|
|
|
I ogłaszam wszem i wobec, że od dziś, zmieniam się i swoje nastawienie do świata. Będę chłodna i bez uczuć. Będę mniej naiwna. Będę kierowała się tylko i wyłącznie rozumem a nie sercem. Będę kłamała i oszukiwała, łamała serca i wywoływała łzy. Tak, uczyłam się od najlepszych.
|
|
|
|
Siedziała przed kompem, nie obchodziło ją jak wygląda. Włosy upięte w luźny kok, zero makijażu, za duże spodnie od dresu i bluza XXL. Cały czas spoglądała na telefon czy nie przegapiła czasami wiadomości od Niego, a jak nie na telefon to na małe słoneczko 'Gadu-Gadu' na pasku zadań po prawej stronie. Spoglądała z nadzieją, że napisze, choć naprawdę ta nadzieja gasła. W końcu pojawił się komunikat, że jest dostępny na gadu. Jej tętno przyspieszyło, chciała napisać ale coś ją powstrzymało. Strach. Nie miała w sobie tyle odwagi by napisać głupie 'cześć'. Aż w końcu stał się niedostępny. Zmarnowała kolejną szansę
|
|
|
|
Dodaj komentarz
