 |
oni mogą żyć, ale tylko razem. nie rozdzielaj ich, nie odzieraj z marzeń.
|
|
 |
ostatnio jaram się faktem , że dostałam od Boga tak zajebistych przyjaciół.
|
|
 |
przyjaciółka to ta osoba której będziesz znosić humory i momentami chamskie odzywki jakie by one nie były, bo przecież heloooł kobiety mają czasem okres.
|
|
 |
jesteś moim pragnieniem,
a dobrze wiesz, że pragnienie nie ma szans..
|
|
 |
a jeśli chodzi o zniszczenie mnie, z radością zobaczę jak próbujesz.
|
|
 |
moje imię z Twoim nazwiskiem wyglądałoby prześlicznie.
|
|
 |
jeżeli złapiesz mnie za rękę. mogę teraz, gdy -20 na dworze iść z Tobą na boso nawet na koniec świata. bylebyś był i na mnie patrzył.
|
|
 |
dobra, już nie umiem tego ukryć, wy też to widzicie. jest ze mną coraz gorzej.. / marchewkowybanan
|
|
 |
zapomnij o tym, co widziałeś, co słyszałeś, co przeżyłeś i pomyśl, że to sen, że to wcale nie działo się, tak będzie lepiej.
|
|
 |
wiesz, że jestem zazdrosna, więc robisz to specjalnie.
|
|
 |
założyła emu, chwyciła jabłko, ubrała psu sweterek i wyszła na długi spacer. włożyła w uszy słuchawki, żeby nie słyszeć tego miejskiego gwaru który przyprawiał ją o mdłości. usiadła na murku, machając beztrosko nogami. pod wpływem radosnej piosenki, patykiem rysowała coś przypominającego serce. nie zauważyła go. nie zauważyła, że wraca ze szkoły z kolegami. ponieważ miała słuchawki nie usłyszała tych wszystkich wyzwisk które wykrzyczał. uniknęła więc bólu, który towarzyszyłby jej, gdyby była świadoma tego, że nadal po tylu miesiącach wciąż myśli to samo, co kiedyś. nie liczyło się dla niego nawet to, że spędzili razem cudowne chwilie. ponieważ jej słuchawki były schowane pod długimi włosami, myślał, że go po prostu olała. poczuł ból. ogromny ból. / tymbarkoholiczka
|
|
 |
brzydka ona, brzydki on.. a oni przytuleni, jakoś niezwykle tak.
|
|
|
|