 |
NAJCUDOWNIEJSZE PÓŁ ROKU ! ♥
|
|
 |
Już mi lepiej. Odpuściłam sobie Ciebie. Przestałam zasypiać z myślą o Tobie. Już nie czekam. Stałeś się obojętny, zupełnie niepotrzebny. Nie chcę Cię. W końcu przestałeś dla mnie istnieć. Nie jesteś moją codziennością, moim być albo nie być. Nie nazwę Cię wszystkim tym, co mam, bo przecież nigdy Cię nie miałam, i wiesz - jakoś nie żałuję. [ yezoo ]
|
|
 |
Ty ze smutnymi oczami Nie zniechęcaj się Chociaż zdaję sobie sprawę, że Trudno jest zdobyć odwagę W świecie pełnym ludzi Możesz stracić tę wizję (to spojrzenie, punkt widzenia) A przez tę ciemność w sobie czujesz się taka mała Ale ja widzę twoje prawdziwe kolory które przez ciebie prześwitują Widzę twoje prawdziwe kolory, i to dlatego cię kocham Więc nie bój się ich pokazać
|
|
 |
Patrzę jak oddychasz, nie mogę spać dotykam twoich włosów, całuję twoja skórę mam nadzieję że poranne słońce nie obudzi cię zbyt wcześnie.
|
|
 |
W jej truskawkowych oczach
Przy okazji uznawała Cię za ważnego
jest wrażliwa na twoje aksamitne kłamstwa
Jeśli jednak musisz ją położyć
Blask karmelowy może być jej szlafrokiem
I bardzo proszę nie manipuluj nią kiedy (kiedy) wyjeżdżasz z miasta
Chociaż nie ma niczego, co mogę powiedzieć
By oszukać cię i twą naturę swoją drogą
|
|
 |
Cofnij dla mnie czas, może mogę zapomnieć
Skręć w inny zakątek a możemy nigdy się nie spotkać
Obchodziłoby cię to?
Nie rozumiem tego, dla ciebie to wietrzyk
Małymi kroczkami zniżasz mnie na kolana
Nie obchodzi cię to? Nie, nigdy się nie zbliżyłem przez wszystkie te lata
Jesteś jedyna, by zatrzymać me łzy
Tak się boję tej miłości
I jeśli wszystko o co chodzi, to obawa o bycie wykorzystanym
Powinienem zawrócić by być samotnym i skonsternowanym
Jeśli bym mógł, przysięgam
|
|
 |
Prócz pory roku nic szczególnego się nie zmieniło - słyszę. Zasłaniam półuśmiech, który pojawił się na mojej twarzy kartką papieru. Pocztówka wspomnień. Pognieciona, postrzępiona, z rozmytym tuszem tam, gdzie najwyraźniej kapnęły słone łzy. Dla Ciebie być może świat nie przyniósł niczego szczególnego, ale dla serc, które biją w tym samym rytmie uczuć kolejne tygodnie przeplatane uśmiechem, drobnymi sprzeczkami i poważniejszymi kłótniami, dniami pełnymi tęsknoty i niepewności - to wygrana. Każde kolejne 24h to kolejny dzień szczęścia. Słodkiego lub nieco gorzkiego, ale szczęścia. /happylove
|
|
 |
Wierzę w dobroć nieznajomych. A kiedy jestem w stanie wewnętrznej wojny — Jadę. Po prostu jadę.
|
|
|
|