 |
|
Nie bój się swoich uczuć, bo to jedyne co tak naprawdę masz.
|
|
 |
|
Taki styl ubioru powinni nam wpisać w metrykach | Pezet ♥
|
|
 |
|
- całował mnie .. - no i ? - całował mnie miłością . / yezoo
|
|
 |
|
a o uczuciach się nie pisze, podobno.
|
|
 |
|
pisz do mnie czasem, bo umieram.
|
|
 |
|
pytasz, czy Go nienawidzę . owszem, nie znoszę człowieka, który skradł mi serce, a później z bezczelnością rozwalił je na małe kawałeczki. nie cierpię Go za to , że milczy. że czas, w którym Ja czekam i zalewam się łzami, On przeznacza na zaliczanie kolejnych panienek. nie darzę Go sympatią, bo zranił. tak po prostu, z łatwością powiedział ' to koniec ' ./ yezoo
|
|
 |
|
za młoda na miłość . za wybredna na zauroczenie .
|
|
 |
|
Piłam, by pokazać i udowodnić Panu Rozumowi, że mogę i potrafię o nim zapomnieć. I przez pierwsze godziny mój plan się sprawdzał. Niestety - później intensywnie myślałam tylko o nim, wszystko co ktoś powiedział/pokazał kojarzy się z nim. więc... piłam dalej.
|
|
 |
|
ciekawe jak to jest, jak ktoś o tobie śni /demoty
|
|
 |
|
- moja dziewczyna chce ode mnie odejść, jak ją powstrzymać?! - zalej ją betonem.
|
|
 |
|
jechaliśmy na kolejną imprezę. pomijając kumpla jako kierowcę, jechała z Nami przyjaciółka i On. siedzieliśmy we dwoje na tylnich siedzeniach auta. milczeliśmy. ciszę i dźwięk warczącego auta zagłuszała głośna muzyka. odpaliłam fajkę, choć wiedziałam jak bardzo tego nie lubi. spotkaliśmy się wzrokiem , a Ja z przepełnionymi oczami od łez dmuchnęłam mu dymem w twarz. zaśmiałam się, wyciągając z kieszeni Jego zapalniczkę. zaczęłam bawić się ogniem, tym samym wkurzając Jego osobę. zerkał na mnie próbując coś z siebie wydusić. - zatrzym się ! - krzyknął do kumpla. wyciągnął mnie z auta i sadzając na przedniej masce samochodu bezczelnie całował moje usta. / yezoo
|
|
 |
|
potrafił przerzucić się z dresów w garnitur, tak samo jak ze mnie na Nią. / yezoo
|
|
|
|