|
Przestaliśmy się i kłócić, i godzić. Za wiele razy strzępiliśmy już na siebie język.
|
|
|
Wiem, jak smakuje złość, zawód i rozstanie, ale pieprzę to, jak do mnie mówisz "kochanie"...
|
|
|
Tyle pytań chcę ci zadać, które mi w głowie siedzą, ale zbyt boję się, że zadasz mi ból odpowiedzią...
|
|
|
Trzeba mieć wrażliwość księżniczki i wytrzymałość kurwy.
|
|
|
|
Zawsze wracamy, prawda? Każda droga, na końcu się nam krzyżuję. Po prostu los nie pozwoli nam odpuścić./esperer
|
|
|
|
Ty się nazywasz mężczyzną? Prawdziwy facet stanąłby przede mną i wbił ten nóż prosto w serce, patrząc mi przy tym w oczy. Obserwowałby jak powoli uchodzi ze mnie życie. Jak szok miesza się z żalem, jak pod powiekami zbierają się łzy, które potem zmieniają się w złość płynącą po policzkach. Przyjąłby na klatę moje próby ratowania się, zniósłby każdy cios i każde zadrapanie. Miałbyś odwagę żyć ze wspomnieniem moich ostatnich słów. Tak właśnie zrobiłby prawdziwy facet. Ty zachowałeś się co najwyżej jak jego imitacja. Ot, mały chłopiec, który chowa głowę pod kołdrę. Zabiłeś mnie na odległość, zachowałeś czyste ręce. Pierdolony tchórz, a nie mężczyzna. Nie umiałeś nawet wprost powiedzieć, że coś zgasło. Wybrałeś drogę na skróty, gdzie nie musisz patrzeć jak Twoje słowo mnie zniszczyło./esperer
|
|
|
|
Zabawne, że Twoja obecność uświadomiła mi jak bardzo mocno Cię nie ma./esperer
|
|
|
|
Nie ma we mnie nic, co możesz jeszcze zranić./esperer
|
|
|
'Los wszystkich ludzi zapisanych w niebie, nie wierzysz w Boga? Jezus wierzy w Ciebie!' / Pih
|
|
|
Gdyby zawiści towarzyszyła gorączka, cały świat miałby dreszcze.
|
|
|
Mama ma rację, nie mam już normalnych kolegów, samych zjebów mam u boku, wokół siebie, ale przynajmniej tych zjebów mogę być pewna.
|
|
|
Dobrze jest tęsknić, gdy tęskni się z wzajemnością.
|
|
|
|