|
Gdy w samotności stoję na krawędzi swego dachu
Zapominam o wszystkim o bólu, o klęskach, o strachu
Lecz o Tobie jakoś nie mogę zapomnieć! Powiedz proszę..
Dlaczego nie mogę po prostu skoczyć i stad odejść?
|
|
|
I chciała , żeby Jego największą słabością były jej łzy ./♥meszmato
|
|
|
Przepraszam, że widzicie we mnie kogoś kim nie jestem.
|
|
|
Ty mówisz, że nic się nie zmienia gdy odchodzi od Ciebie ukochana osoba. Ja mówię, że zmienia się wszystko. Zauważam każdą sekundę bez niego, każdy promień światła,który oświetla już tylko moją twarz. Czuję inny skład powietrza,którym oddycham. Widzę gęstą atmosferę każdego poranka gdy zmuszam się do wstania. Może nic nie zmienia się dla świata, ale dla mnie świat zmienia się cały. /esperer
|
|
|
Chciałabym , żeby był gdy moje życie spada w dół../♥meszmato
|
|
|
Cierpienie czyni przedwcześnie dojrzałym
|
|
|
|
Tęsknota sama się rodzi. Sama dorasta w naszym ciele. To ona nas budzi działań, których prawdopodobnie żałujemy. W teorii to dzięki niej, potrafimy cokolwiek zrobić. Rodzi się, dorasta, umiera. Jak zwykły, najzwyklejszy człowiek.
|
|
|
-kocham go...
-wyszeptała cicho. przekręcając się na drugi bok. miłość do niego nawet we śnie nie dawała jej spokoju.
|
|
|
zadziwiające ile łez kryje się w człowieku z pozoru uśmiechniętym.
|
|
|
|
chciała z tym wszystkim skończyć lecz pomyślała, że nie warto .
|
|
|
Nie wolno ci wątpić . Proszę nie uciekaj przed samym sobą ./♥meszmato
|
|
|
Wygadanej zabrakło słów. Pogubiła się sama w sobie, nie rozumie, co do siebie mówi. Nie widzi się ze sobą, ani z nikim innym. Także się nie widuje. Albo widuje, ale nie widzi. Nie pozwala patrzeć. Nie pozwala dmuchać, ruszać, rozdrapywać i ciągnąć. Chce niechcąc, nie potrafi się określić, robi wszystko to, czego najbardziej nie lubi w innych ludziach. Miota się pomiędzy wrzątkiem a śniegiem i nie potrafi określić, co bardziej ją parzy. Nie mówi. Rozgryza słowa. Wypluwa. Za gorzkie. Nie myśli. Nie umie.
|
|
|
|