 |
Pewnego dnia idąc z kimś pod rękę, powoli uświadamiasz sobie, że nieważne czy właśnie spadnie Ci na głowię milion dolarów, wygrasz wycieczkę na Karaiby, nieważne ile rzeczy materialnych posiądziesz - bo swoje szczęście trzymasz pod ręką. To wtedy chyba zdajesz sobie sprawę, że ta osoba jest tą jedyną.
|
|
 |
Na pewno masz takie dni - jak wszyscy, tak sądzę - kiedy wstajesz i mijają godziny, a ty marzysz o jakiejkolwiek odmianie, o jakiejś różnicy, o czymkolwiek.
|
|
 |
Nie potrafię wyrazić, jak jestem wdzięczna za naszą małą nieskończoność. Dałeś mi wieczność, w naszych policzonych dniach.
|
|
 |
Nie samo ciało mnie podnieca, ale Ty w nim.
|
|
 |
Niech pan ją kocha, a nie ocenia.
|
|
 |
Ideałami będziemy później, teraz po prostu bądźmy prawdziwi.
|
|
 |
za dużo myślę przed snem. zbyt często o rozmowach, które nigdy nie odbędą się. zbyt często o zdarzeniach, które pewnie nigdy nie będą miały miejsca. zbyt często o miejscach, które przywołują wspomnienia. zbyt często o ludziach, o których powinnam już dawno zapomnieć.
|
|
 |
czuję wyraźnie Twoją niechęć do rozmowy ze mną.
|
|
 |
Nie chcemy wracać w tyle nie wartych tego miejsc.
|
|
 |
nieważne są żadne słowa, nasza miłość jest piękna
|
|
 |
często chce czegoś za bardzo, czesto na chwilę.
|
|
 |
Zastanów się ile ludzi własnie traci życie, a Ty krzyczysz, że nienawidzisz swojego
|
|
|
|