 |
Kolejny raz patrzę w lustro. Zmieniłam sie od czasu, jak widziałeś mnie ostatnim razem. Mam dłuższe włosy, ściemniały mi oczy. Nie znoszę swojego odbicia, w oczach mam totalną pustkę odkąd opuściłeś moje zycie. Mętlik w głowie nie pozwala się na niczym skupić.|| "fejsbókowe"
|
|
 |
"Świat nie skończył się w tamten piątek dwudziestego pierwszego. Nie. Mój świat skończył się wczoraj. Gdy odszedłeś i się już nie odwróciłeś." ||najlepszy cytat
|
|
 |
Tak jak w starym roku, treningi, spotkania przy piwku, wygłupy. Uwielbiam Was za to ! < 3 a Ciebie najbardziej Słodki ! < 3
|
|
 |
Dał mi szczęście. Chwilę szczęścia. Ten jeden moment. ♥
|
|
 |
wypaliliśmy się , zwyczajnie , nie my pierwsi , nie ostatni , upadliśmy , jak popiół po wczorajszym joincie. Gdzieś popełniliśmy błąd , chyba na samym początku , podając sobie ręce i mówiąc ' hej , miło mi' . nie trudno było o zły krok , w tym wszystkim ,aż dziwne że dotarło to do nas tak późno , a może nie chcieliśmy żeby to do nas doszło ? Może mogliśmy temu zapobiec , zaoszczędzić masę niepotrzebnych łez , niepotrzebnych słów i trudnych gestów ? Tylko co nam dziś z tej wiedzy , skoro zdając sobie sprawę z trudności całej sytuacji i tak jedyną rzeczą jakiej pragniemy jest to by znowu być blisko / nacpanaaa
|
|
 |
Pamiętam to jak przez mgłę , parę klubów , kilka loży , litry alkoholu , jakaś kreska w kiblu , bóg jeden wie która z kolei tamtego wieczoru. Jakaś rozmowa z didżejem i taniec może zbyt wyzywający , zazdrosne spojrzenia kilku lasek , ktoś chyba też się bił , możliwe że ktoś z naszych. Pamiętam jego bo był tam , coś do mnie mówił , coś , nie wiem co , cokolwiek ,byłam całkiem obojętna. I uśmiechał się tym swoim uśmiechem a ja ciągle byłam odległa. Może chciał mnie pocałować może znowu zbesztać , może oddałam mu się wtedy w kiblu , a może tylko uderzyłam go z liścia ? I możliwe że wspominał o miłości , o naszej ,i o tym że tęskni a ja chyba się śmiałam , choć może to był płacz , ból i uczucie rozpaczy ? I chyba było mi dobrze , chwilami , chwilami znowu słabo , i znowu pociągałam nosem , dla wielu zbyt znacząco.I może chciałabym wiedzieć co tak naprawdę się działo , po tym jak doszczętnie zgubiłam tożsamości i zachłysnęłam się wódką a może tylko zatraciłam w głębi jego oczu ?/ nacpanaaa
|
|
 |
Może chciałabym żeby to wszystko wyglądało nieco inaczej ? Ale co z tego skoro rano znów budzę się z kacem , kolejna awantura ' kurwa miałaś nie pić' , miałam , miałam , miałam też wyjechać z tego kraju, miałam zmienić swoje życie i skończyć z tobą więc może lepiej że ciągle jest tak samo , skoro jesteś obok i drzesz na mnie ryja widząc mnie naćpaną ? Może lepiej że ciągle tu jestem , ciągle ta sama, zła , nieodpowiedzialna , lekkomyślna , trudna ? Może tak już będzie zawsze , musisz być na to gotowy , jestem uzależniona od zbyt wielu rzeczy i nie wiem czy kiedykolwiek im sprostam . Musisz zdawać sobie sprawę że nie powinieneś ze mną być i ja muszę wreszcie zdać sobie sprawę że powinnam pozwolić Ci odejść mimo iż każda komórka mojego ciała i każda część mojej zniszczonej duszy krzyczą ' zostań, nie możesz mi tego zrobić' / nacpanaaa
|
|
|
|