głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika szymon2217

Czas zapomnieć  że był. Zniszczyć w sobie wspomnienia  które wciąż jeszcze ranią. wyrzucić z serca wszystkie słowa  wszystkie gesty  najsłodsze pocałunki i najpiękniejsze spojrzenia. Pozbyć się widocznych śladów jego obecności. Czas żyć życiem. Nie Nim.

andzia10612 dodano: 2 lipca 2013

Czas zapomnieć, że był. Zniszczyć w sobie wspomnienia, które wciąż jeszcze ranią. wyrzucić z serca wszystkie słowa, wszystkie gesty, najsłodsze pocałunki i najpiękniejsze spojrzenia. Pozbyć się widocznych śladów jego obecności. Czas żyć życiem. Nie Nim.

A najgorsze jest gdy wiesz  że już nigdy więcej nie zobaczysz tej osoby...

andzia10612 dodano: 2 lipca 2013

A najgorsze jest gdy wiesz, że już nigdy więcej nie zobaczysz tej osoby...

 Wszystko co żyje  musi umrzeć.  Ty także  nieważne co zrobisz.

andzia10612 dodano: 2 lipca 2013

"Wszystko co żyje, musi umrzeć. Ty także, nieważne co zrobisz."/;*

uprawiałaś już seks   jesteś dziwką!  nie uprawiałeś aś seksu   jesteś niedoświadczony i niedojrzały!  palisz   myślisz że jesteś „cool“ ..  nie palisz   jesteś luzerem!  masz dobre oceny   jesteś kujonem!  masz złe oceny   jesteś głupi!  pijesz   jesteś alkoholikiem!  nie pijesz   jesteś pizdą!  zwierzasz się komuś z tajemnic   chcesz być w centrum uwagi!  nie mówisz swoich tajemnic   jesteś zamknięty w sobie!  jesz   jesteś gruby!  nie jesz nic   jesteś anorektyczką!     Ten świat jest ................

andzia10612 dodano: 2 lipca 2013

uprawiałaś już seks - jesteś dziwką! nie uprawiałeś/aś seksu - jesteś niedoświadczony i niedojrzały! palisz - myślisz,że jesteś „cool“ .. nie palisz - jesteś luzerem! masz dobre oceny - jesteś kujonem! masz złe oceny - jesteś głupi! pijesz - jesteś alkoholikiem! nie pijesz - jesteś pizdą! zwierzasz się komuś z tajemnic - chcesz być w centrum uwagi! nie mówisz swoich tajemnic - jesteś zamknięty w sobie! jesz - jesteś gruby! nie jesz nic - jesteś anorektyczką! Ten świat jest ................

Kiedy zaczniesz płakać  zadzwoń do mnie. Nie obiecuję  że Cię pocieszę  ale mogę płakać razem z Tobą. Kiedy któregoś dnia zapragniesz uciec  nie bój się do mnie zadzwonić. Nie obiecuję  że Cię zatrzymam  ale mogę pobiec z Tobą.. Kiedy któregoś dnia nie będziesz chciał nikogo słuchać  zadzwoń do mnie. Obiecuję być wtedy z Tobą i obiecuję być cicho. Ale jeśli któregoś dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze. Przybiegnij do mnie bardzo szybko. Mogę Cię wtedy potrzebować..

andzia10612 dodano: 2 lipca 2013

Kiedy zaczniesz płakać, zadzwoń do mnie. Nie obiecuję, że Cię pocieszę, ale mogę płakać razem z Tobą. Kiedy któregoś dnia zapragniesz uciec, nie bój się do mnie zadzwonić. Nie obiecuję, że Cię zatrzymam, ale mogę pobiec z Tobą.. Kiedy któregoś dnia nie będziesz chciał nikogo słuchać, zadzwoń do mnie. Obiecuję być wtedy z Tobą i obiecuję być cicho. Ale jeśli któregoś dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze. Przybiegnij do mnie bardzo szybko. Mogę Cię wtedy potrzebować..

 Moją głupotą jest naiwność  bo nadal wierzę  że zrozumiesz i wrócisz.

andzia10612 dodano: 2 lipca 2013

"Moją głupotą jest naiwność, bo nadal wierzę, że zrozumiesz i wrócisz."

  Najgorsza jest walka pomiędzy tym co wiesz   a tym co czujesz.

andzia10612 dodano: 2 lipca 2013

" Najgorsza jest walka pomiędzy tym co wiesz , a tym co czujesz. "

 Tato  zraniłem dziewczynę.   Weź proszę te gwoździe i za każdym razem  gdy ją zranisz  wbij jeden w ścianę.  Po miesiącu syn znów przychodzi do ojca.   Ściana jest już zapełniona  tato. Co teraz mam robić?   Teraz za każdym razem gdy ją przeprosisz  wyjmij jeden gwóźdź.  Po miesiącu wszystkie gwoździe zniknęły.   Wyjąłem już wszystkie  ale... na ścianie pozostało wiele dziur.   Bo widzisz  synku... nieważne ile razy przeprosiłeś dziewczynę  rany i tak się nie zagoją.

andzia10612 dodano: 1 lipca 2013

-Tato, zraniłem dziewczynę. -Weź proszę te gwoździe i za każdym razem, gdy ją zranisz, wbij jeden w ścianę. Po miesiącu syn znów przychodzi do ojca. -Ściana jest już zapełniona, tato. Co teraz mam robić? -Teraz za każdym razem gdy ją przeprosisz, wyjmij jeden gwóźdź. Po miesiącu wszystkie gwoździe zniknęły. -Wyjąłem już wszystkie, ale... na ścianie pozostało wiele dziur. -Bo widzisz, synku... nieważne ile razy przeprosiłeś dziewczynę, rany i tak się nie zagoją.

 Tato  zraniłem dziewczynę.   Weź proszę te gwoździe i za każdym razem  gdy ją zranisz  wbij jeden w ścianę.  Po miesiącu syn znów przychodzi do ojca.   Ściana jest już zapełniona  tato. Co teraz mam robić?   Teraz za każdym razem gdy ją przeprosisz  wyjmij jeden gwóźdź.  Po miesiącu wszystkie gwoździe zniknęły.   Wyjąłem już wszystkie  ale... na ścianie pozostało wiele dziur.   Bo widzisz  synku... nieważne ile razy przeprosiłeś dziewczynę  rany i tak się nie zagoją.

andzia10612 dodano: 1 lipca 2013

-Tato, zraniłem dziewczynę. -Weź proszę te gwoździe i za każdym razem, gdy ją zranisz, wbij jeden w ścianę. Po miesiącu syn znów przychodzi do ojca. -Ściana jest już zapełniona, tato. Co teraz mam robić? -Teraz za każdym razem gdy ją przeprosisz, wyjmij jeden gwóźdź. Po miesiącu wszystkie gwoździe zniknęły. -Wyjąłem już wszystkie, ale... na ścianie pozostało wiele dziur. -Bo widzisz, synku... nieważne ile razy przeprosiłeś dziewczynę, rany i tak się nie zagoją.

uwielbiała jego za duże bluzy  które zawsze dawał jej  gdy spędzali razem wieczór na dworze. czuła się tak cholernie ważna  kiedy odprowadzał ją pod samą klatkę i czekał pod nią  dopóki nie zobaczył zapalonego światła w jej pokoju. była dla niego naprawdę ważną osobą. zależało mu na niej jak na nikim innym. starał się być przy niej zawsze. spotkania stawały się coraz częstsze. pomimo tego  że była jego przyjaciółką  poczuł coś do niej. coś  czego nie był w stanie wytłumaczyć. Ona o niczym nie wiedziała. od dziecka się przyjaźnili i myślałam  że tak już będzie zawsze  chociaż od dawna miała nadzieję  że połączy ich coś więcej. bała się mu tego zaproponować  bo ich przyjaźń znaczyła dla niej zbyt wiele. nigdy nie spróbowali. umierali kochając się w sobie potajemnie.

andzia10612 dodano: 1 lipca 2013

uwielbiała jego za duże bluzy, które zawsze dawał jej, gdy spędzali razem wieczór na dworze. czuła się tak cholernie ważna, kiedy odprowadzał ją pod samą klatkę i czekał pod nią, dopóki nie zobaczył zapalonego światła w jej pokoju. była dla niego naprawdę ważną osobą. zależało mu na niej jak na nikim innym. starał się być przy niej zawsze. spotkania stawały się coraz częstsze. pomimo tego, że była jego przyjaciółką, poczuł coś do niej. coś, czego nie był w stanie wytłumaczyć. Ona o niczym nie wiedziała. od dziecka się przyjaźnili i myślałam, że tak już będzie zawsze, chociaż od dawna miała nadzieję, że połączy ich coś więcej. bała się mu tego zaproponować, bo ich przyjaźń znaczyła dla niej zbyt wiele. nigdy nie spróbowali. umierali kochając się w sobie potajemnie.

w zapłakanych oczach wygasła ta wyimaginowana  tląca się ostatkiem sił nadzieja

andzia10612 dodano: 1 lipca 2013

w zapłakanych oczach wygasła ta wyimaginowana, tląca się ostatkiem sił nadzieja

zgubiłam się pomiędzy  chodź do mnie  a  odejdź .

andzia10612 dodano: 1 lipca 2013

zgubiłam się pomiędzy "chodź do mnie" a "odejdź".

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć