 |
'' jednego w Tobie kompletnie nie rozumiem. Dla wielu mężczyzn jesteś po prostu idealna. Masz swoje pasje, jesteś piękna, jesteś bystra, dążysz do wyznaczonych sobie celów. Byłaś z kimś, kto zupełnie nie potrafił Cię docenić i już wszystkich kolesi wpuszczasz pod wspólny mianownik. Powiem Ci, jeśli sobie uporządkujesz przeszłość, to szczerze - zazdroszczę komuś, w kim się kiedyś zakochasz. ''
|
|
 |
Chcę z Tobą znowu być... -Chcesz?!A to co kurwa,koncert życzeń?! -Kocham cię... -Dobra...Skończ już te suchary... -Ja mówię prawdę... -A niby czemu mam się zgodzić?! -Bo wiem o Tobie wszystko... -Wszystko? -A nawet i więcej... -No to proszę bardzo mów rzeczy,o których nie wie praktycznie nikt... -Słuchasz rapu,ale często słuchasz piosenek o miłości,niby nie lubisz różu,ale marzysz czasem,żeby ubrać różową kieckę i być księżniczką, jesteś dojrzała,ale czasem zachowujesz się jak dziecko.Niby taka happy,ale w samotności odczuwasz smutek.Otaczasz się kolesiami,bo lubisz być dla kogoś ważna i czuć miłość tej osoby.Bawisz się uczuciami,chociaż nie chcesz,bo ja bawiłem się Tobą.Twój ulubiony smak lizaków to arbuzowy...No i nadal mnie kochasz.-powiedział a ona wstała bez słowa i mocno go przytuliła ze łzami wzruszenia w oczach./ ?
|
|
 |
-Nie wiem jak to się stało ale zawsze była ze mną , od kąt pamiętam.Nie dało jej się zagłuszyć,wyciszyć , była zbyt silna. Nie pozwoliła by ktoś mnie obrażał czy beształ, przez nią zawsze musiałam mieć ostatnie zdanie i musiało być ono niepodważalne.Zmuszała mnie do odzywania się wtedy kiedy nie powinnam była tego robić i do milczenia gdy wręcz nie wypadało nic nie mówić.Wyrzuciła z mojego słownika słowa takie jak 'przepraszam' i 'to moja wina' , rzadko też pozwoliła przyjmować mi do siebie zwroty typu 'wybacz mi' czy 'żałuję'.Zniszczyła kilka moich związków i wiele relacji na mojej drodze.Była suką. - a jak miała na imię ? .. -DUMA / nacpanaaa
|
|
 |
ludzie , którzy o mnie nic nie wiedzą chociaż się znamy myślą ,że codziennie melanzuje i wciągam jakieś gówna bo do szkoły codziennie przychodzę niewyspana z podkrążonymi oczami, mój wygląd i charakter , który oni znają wskazują na te wszystkie rzeczy , a tak naprawdę nie wiedzą że po nocach płacze bo nie radze sobie z tym że niedługo ukochany dziadek zamknie oczy na zawsze ,że facet którego kocham jak nikogo innego ma mnie gdzieś i nie mam od niego żadnego wsparcia, nie znają mnie prawdziwej , tylko przyjaciele wiedzą że mimo mojego chamskiego charakteru jestem zajebiście wrażliwa , a wygląd tego nie odzwierciedla./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
i znowu Ty. Wiesz znowu zjebalam sobie zycie... znowu wjebalam sie w trojkat... tak, zupelnie tak jak z Toba, ale z Toba bylo inaczej... wez walnij mi pomordzie, przyjedz strzachnij mnie porzadnie bo chyba tyllko Ty mozesz zmienic cokolwiek
|
|
 |
Wiesz kiedy jest prawdziwa miłość? Wtedy, gdy on zakocha się w Tobie potarganej, z czerwonym nosem i zachrypniętym głosem, a nie gdy będziesz szła po mieście w niebieskiej sukience i obejrzy się za Tobą jak sto innych facetów. Wtedy, gdy nie będzie cenił Cię za to jak wyglądasz, ale za to jaka jesteś i kiedy uświadomi sobie, że dajesz mu więcej emocji niż gra komputerowa.
|
|
 |
Przypomniało mi się dziś, jak kiedyś, na samym początku naszej znajomości, tak bardzo go prosiłam o to, żeby mnie nie skrzywdził, że nie chcę znów przez to przechodzić i że jeśli ma zamiar odejść, nieważne czy za tydzień, miesiąc czy 10 lat, ale jeśli ma zamiar, to niech lepiej zrobi to od razu, bo może nie będzie aż tak boleć. Pamiętam jak obiecał, że nic się nie stanie, jak zapewniał, że przezwyciężymy wszystko, bo to przecież my, a kto inny, jak nie my. I pamiętam, jak się wtedy uśmiechnęłam, takim zupełnie innym uśmiechem. Takim, który miał w sobie wiarę, po prostu zwykłą wiarę w człowieka. /dontforgot
|
|
 |
|
Jestem pewna, że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy.. ale zatęsknisz – wiem to.
|
|
 |
|
Wstrzymaj oddech i policz do dziesięciu. Poczuj jak ziemia osuwa się spod nóg, a potem słuchaj jak znów pęka mi serce.
|
|
 |
Czasem tęsknie. Czasem mam ochotę powiedzieć Ci jak bardzo byłeś ważny. Ale wybrałam inną drogę. Powiedziałam jej o nas i zamknęłam ten rozdział w życiu. Są przecież książki do których nie można dopisać drugiej części- to właśnie taka historia. Założyłam maskę zimnej suki i na pytanie 'czego chcę od Ciebie teraz?' ze śmiechem odpowiedziałam, że niczego. Nawet mnie to wszystko bawiło... ale to było w czwartek, a dziś jest sobota, soboty są po to by tęsknić
|
|
 |
|
- wydaje mi się, że jednak coś do ciebie czuję, powiedziałeś patrząc na mnie, a ja widziałam, że mówisz prawdę . po tylu latach, po tylu kłamstwach, potrafiłam rozpoznać kiedy jesteś szczery . - kochanie, nauczyłam się, że ludzie którym coś się wydaje, nie są godni mojego zaufania, a konkretnie nauczyłeś mnie tego ty, bawiąc się ze mną w kotka i myszkę przez ostatnie trzy lata, odpowiedziałam . mimo to w tej chwili rozpłakałam się, ty dołączyłeś do mnie, mówiąc: - pamiętasz, jak powiedziałem ci, że nigdy nie będziesz płakać sama, chociaż tej obietnicy mogę dotrzymać . i tak płakaliśmy razem, przez kilkanaście minut, patrząc na siebie i dochodząc do wniosku, że nie możemy bez siebie żyć . jego świat nie istniał beze mnie, a mój bez niego . trzeba było tylu lat, abyśmy to wreszcie zrozumieli . - już nigdy nie pozwolę na pustkę w naszym świecie - podsumowując, chwyciłeś mnie za rękę i od tego czasu już razem walczyliśmy o naszą przyszłość .
|
|
 |
|
zawsze mówiono: "ty i zniszczenie przez faceta ? to niemożliwe . jesteś zbyt nieczuła i silna" . ta, a jednak znalazło się te metr osiemdziesiąt wzrostu, ironiczny uśmiech i słodkie oczy, które niszczą mnie z każdym dniem coraz bardziej, i coraz mocniej robią z mojej psychiki szmatę .
|
|
|
|