głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika szukajacciebiex33

Mówią  że kiedy rodzi się człowiek   z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części. Jedna część trafia do Kobiety  a druga do Mężczyzny. Sens życia polega na odnalezieniu tej drugiej połowy. Połowy swojej własnej duszy.

bursztynek dodano: 19 lipca 2015

Mówią, że kiedy rodzi się człowiek - z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części. Jedna część trafia do Kobiety, a druga do Mężczyzny. Sens życia polega na odnalezieniu tej drugiej połowy. Połowy swojej własnej duszy.

Nie ma nic zimniejszego od serca  które kiedyś płonęło.

bursztynek dodano: 19 lipca 2015

Nie ma nic zimniejszego od serca, które kiedyś płonęło.

  A powiedz mi  co zrobiłaś dzisiaj dla siebie?     Dla kogo?     Dla siebie. Dla tej cudownej i kochanej dziewczyny    która jak nikt zasługuje na Miłość.     Herbatę. Zrobiłam dla niej herbatę.

bursztynek dodano: 19 lipca 2015

"-A powiedz mi, co zrobiłaś dzisiaj dla siebie? / -Dla kogo? / -Dla siebie. Dla tej cudownej i kochanej dziewczyny, która jak nikt zasługuje na Miłość. / -Herbatę. Zrobiłam dla niej herbatę."

 Wysypałeś się z rąk moich pomdlałych nagle. Jak piasek się wysypałeś. Jedno ziarenko pobiegło za dziewczynką ubraną w warkoczyk.      A. Osiecka

bursztynek dodano: 12 lipca 2015

"Wysypałeś się z rąk moich pomdlałych nagle. Jak piasek się wysypałeś. Jedno ziarenko pobiegło za dziewczynką ubraną w warkoczyk." / ~ A. Osiecka

Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie  to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział  że mnie odprowadzi  żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach  ale mimo to  zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami  zapytał mnie  czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie  że już nie.   Katarzyna Wołyniec

piercingforever dodano: 9 lipca 2015

Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie, to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział, że mnie odprowadzi, żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach, ale mimo to, zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami, zapytał mnie, czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie, że już nie. | Katarzyna Wołyniec
Autor cytatu: yezoo

niesamowite teksty piercingforever dodał komentarz: niesamowite do wpisu 9 lipca 2015
byłeś. były Twoje niebieskie jak niebo oczy  były białe zęby i idący z nimi w parze piękny uśmiech  było to spojrzenie  które staram się zapisać najgłębiej w pamięci  pełne ciepła 'Olcia'  dużo podrywu i niecodziennych propozycji. byłeś. byłeś przez okrągy okres czasu dzień w dzień po 10 godzin w odległości kilku metrów ode mnie. był sms i były  połączenia. a to wszystko po to  żeby teraz odejść. przez ten okrągły okres czasu nie jadłam  nie spałam  nie skupiłam się  nie chciałam Cię opuszczać nawet na chwilę  ciągle byłeś w zasięgu mojego wzroku  słuchu  dotyku. byłeś. byłeś nawet  gdy szłam się kąpać  gdy malowałam paznokcie  gdy przymierzałam bluzkę w sklepie i płaciłam za pieczywo.  byłeś moim wysokim  przystojnym  idealnym podrywaczem  a to wszystko sprowadza się do jednego słowa   byłeś. byłeś a tego się nie zapomina. dziękuję  dobranoc.   pf

piercingforever dodano: 9 lipca 2015

byłeś. były Twoje niebieskie jak niebo oczy, były białe zęby i idący z nimi w parze piękny uśmiech, było to spojrzenie, które staram się zapisać najgłębiej w pamięci, pełne ciepła 'Olcia', dużo podrywu i niecodziennych propozycji. byłeś. byłeś przez okrągy okres czasu dzień w dzień po 10 godzin w odległości kilku metrów ode mnie. był sms i były połączenia. a to wszystko po to, żeby teraz odejść. przez ten okrągły okres czasu nie jadłam, nie spałam, nie skupiłam się, nie chciałam Cię opuszczać nawet na chwilę, ciągle byłeś w zasięgu mojego wzroku, słuchu, dotyku. byłeś. byłeś nawet, gdy szłam się kąpać, gdy malowałam paznokcie, gdy przymierzałam bluzkę w sklepie i płaciłam za pieczywo. byłeś moim wysokim, przystojnym, idealnym podrywaczem, a to wszystko sprowadza się do jednego słowa - byłeś. byłeś a tego się nie zapomina. dziękuję, dobranoc. ~`pf

I niech mi nikt nie wmawia  że seks nie jest ważny w związku. Jest ważny  a nawet bardzo ważny. Bo nie oszukujmy się  ale cholernie zbliża do siebie ludzi  łamie w nas bariery wstydu  uwalnia naszą intymność. Jeżeli leżysz z partnerem  oglądacie film lub coś innego  on cię zaczyna kiziać  miziać  całować  a ty nic nie czujesz  żadnego drgnięcia ani zacisku między udami  to coś jest nie tak. Bo kurczę  jak on cię dotknie  to masz mieć mokro w majtkach  ma cię ściskać i podniecać. Masz w łóżku krzyczeć  jęczeć  być wyuzdana  a nawet masz być sukowata. Ale nie zapomnij  że to dotyczy tylko relacji w łóżku. Na co dzień ma cię szanować  przytulać  całować  dzwonić  otwierać drzwi  mówić jak pięknie wyglądasz i kochać z całego serducha.

bursztynek dodano: 9 lipca 2015

I niech mi nikt nie wmawia, że seks nie jest ważny w związku. Jest ważny, a nawet bardzo ważny. Bo nie oszukujmy się, ale cholernie zbliża do siebie ludzi, łamie w nas bariery wstydu, uwalnia naszą intymność. Jeżeli leżysz z partnerem, oglądacie film lub coś innego, on cię zaczyna kiziać, miziać, całować, a ty nic nie czujesz, żadnego drgnięcia ani zacisku między udami, to coś jest nie tak. Bo kurczę, jak on cię dotknie, to masz mieć mokro w majtkach, ma cię ściskać i podniecać. Masz w łóżku krzyczeć, jęczeć, być wyuzdana, a nawet masz być sukowata. Ale nie zapomnij, że to dotyczy tylko relacji w łóżku. Na co dzień ma cię szanować, przytulać, całować, dzwonić, otwierać drzwi, mówić jak pięknie wyglądasz i kochać z całego serducha.

Seks nie jest przeżyciem czysto fizycznym. Ma wymiar duchowy. Ludzie myślą o seksie w kategoriach zakończeń nerwowych i części ciała  a przecież w grę wchodzi o wiele więcej. Seks to połączenie dwojga ludzi na poziomie serca  uczuć. Wierzę  że Bóg to właśnie miał na myśli  darując nam to kapitalne uczucie  którym ludzie się dzielą  a które jednocześnie ich łączy  zespala. Wiesz  kiedy wnikamy w siebie  jednocześnie głęboko się przenikamy. Otwieram się na kogoś  wchodzę w kogoś i stajemy się jednym. Za każdym razem  kiedy się z kimś kochasz  dajesz mu kawałek siebie. W każdym łóżku  w którym się kochałeś zostawiasz cząstkę siebie. I nie ma sposobu  żeby ją odzyskać kiedy już to łóżko opuścisz.

bursztynek dodano: 9 lipca 2015

Seks nie jest przeżyciem czysto fizycznym. Ma wymiar duchowy. Ludzie myślą o seksie w kategoriach zakończeń nerwowych i części ciała, a przecież w grę wchodzi o wiele więcej. Seks to połączenie dwojga ludzi na poziomie serca, uczuć. Wierzę, że Bóg to właśnie miał na myśli, darując nam to kapitalne uczucie, którym ludzie się dzielą, a które jednocześnie ich łączy, zespala. Wiesz, kiedy wnikamy w siebie, jednocześnie głęboko się przenikamy. Otwieram się na kogoś, wchodzę w kogoś i stajemy się jednym. Za każdym razem, kiedy się z kimś kochasz, dajesz mu kawałek siebie. W każdym łóżku, w którym się kochałeś zostawiasz cząstkę siebie. I nie ma sposobu, żeby ją odzyskać kiedy już to łóżko opuścisz.

Najtrudniej jest zamknąć za sobą drzwi. Oddzielić się od kogoś  kto miał być na zawsze. Jesteś jak lekarz wykonujący reanimację o wiele za długo... Uczucie umarło  a Ty wciąż próbujesz je ratować. Za późno  lecz tak trudno przestać  kiedy wciąż żywisz nadzieję  że to urodzi się lub odżyje. Pamiętaj  nie dasz życia nowym uczuciom  jeśli nie zamkniesz tych drzwi już na zawsze.

bursztynek dodano: 9 lipca 2015

Najtrudniej jest zamknąć za sobą drzwi. Oddzielić się od kogoś, kto miał być na zawsze. Jesteś jak lekarz wykonujący reanimację o wiele za długo... Uczucie umarło, a Ty wciąż próbujesz je ratować. Za późno, lecz tak trudno przestać, kiedy wciąż żywisz nadzieję, że to urodzi się lub odżyje. Pamiętaj, nie dasz życia nowym uczuciom, jeśli nie zamkniesz tych drzwi już na zawsze.

Obiecałeś  że będziesz zawsze. Gdzie jesteś?

bursztynek dodano: 9 lipca 2015

Obiecałeś, że będziesz zawsze. Gdzie jesteś?

To umiera. Słyszysz? Wszystko  co jest we mnie umiera. Tęsknota  żal  cierpienie i ból odchodzi  bo wreszcie nadszedł moment  kiedy Ty nie jesteś najważniejszy. Zbyt długo rządziłeś moim życiem. Zbyt długo byłeś priorytetem  chociaż ja Cię nie obchodziłam. Teraz nadchodzi koniec  bo moje serce nie ma więcej sił  aby dalej próbować ożywić Twoją miłość. Mam dosyć. Po prostu mam dosyć tego  jakim człowiekiem jesteś  jak mnie potraktowałeś. Zabrałeś mi kawałek życia. Nie mam zamiaru oddawać Ci reszty. Zmęczyłam się walką z wiatrakami i odbijaniem się od muru. Teraz pozwól  że poprowadzę swoje życie inną drogą. Taką  która prowadzi z daleka od Ciebie.

bursztynek dodano: 9 lipca 2015

To umiera. Słyszysz? Wszystko, co jest we mnie umiera. Tęsknota, żal, cierpienie i ból odchodzi, bo wreszcie nadszedł moment, kiedy Ty nie jesteś najważniejszy. Zbyt długo rządziłeś moim życiem. Zbyt długo byłeś priorytetem, chociaż ja Cię nie obchodziłam. Teraz nadchodzi koniec, bo moje serce nie ma więcej sił, aby dalej próbować ożywić Twoją miłość. Mam dosyć. Po prostu mam dosyć tego, jakim człowiekiem jesteś, jak mnie potraktowałeś. Zabrałeś mi kawałek życia. Nie mam zamiaru oddawać Ci reszty. Zmęczyłam się walką z wiatrakami i odbijaniem się od muru. Teraz pozwól, że poprowadzę swoje życie inną drogą. Taką, która prowadzi z daleka od Ciebie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć