 |
1.Cześć, dawno nie pisałem do Ciebie listu choć w szufladzie mam je tysiące. Pomyślałem, że w końcu powinienem jakiś wysłać byś nie zapomniała charakteru mojego pisma. Mówiłaś mi, że gdy piszę o miłości, piszę bardziej pochyło, lecz gdy o smutku, litery zlewają się ze sobą jakby spadały na nie krople łez rozmywając tusz na kartce. Zawsze znałaś mnie najlepiej, wiedziałaś, kiedy się uśmiecham i jakie są tego powody, oraz gdy smutek wkradał się choćby na chwilę potrafiłaś sprawić bym znów się uśmiechnął. Lecz teraz jest inaczej ukochana, jestem tak daleko i nie mogę się odnaleźć. Jest tu tak pusto bez Ciebie jakby za chwilę świat miał wyłączyć kolory i powrócić do czasów wojny, gdzie wszystko było nagrywane na czarno-biało. Lecz tutaj w świecie jest czarno-biało, wszystko traci barwy i sens, nic już nie ma wyrazu bo z każdym krokiem jesteśmy coraz dalej od Ciebie. Piszę bo tęsknię wiesz?
|
|
 |
Myślałam, że on to ten odpowiedni. Ten na dłużej. Myślałam, że naprawdę się ułoży. Jak widać - myliłam się. Naiwna. / allyouneedisloove
|
|
 |
Mam nadzieję, że kiedyś ogarniesz i zrozumiesz dlaczego postąpiłam tak a nie inaczej. / allyouneedisloove
|
|
 |
Zniszczyłeś mnie bardziej niż ktokolwiek wcześniej. Zadowolony jesteś? Gratuluję. / alyouneedisloove
|
|
 |
I skończyło się tylko na wielkich planach na przyszłość. Jak zawsze. / allyouneedisloove
|
|
 |
Czekam aż w końcu moje życie zacznie się układać. Czekam na moment kiedy spotkam na swojej drodze kogoś kto już nie będzie ranił, kogoś z kim już nie będzie żadnych nieporozumień. Chciałabym żeby w końcu moje życie zaczęło się układać. Abym mogła wreszcie zacząć cieszyć się nim bezgranicznie. Abym wiedziała, że zawsze ktoś na mnie czeka bym miała do kogo wracać, by znalazł się ktoś kto będzie przy mnie bez względy na wszystko, pomimo wszystkich moich wad i niedoskonałości, pomimo tego jaka jestem. Nigdy nie miałam szczęścia. Czy jest możliwe by uśmiechnęło się ono do mnie właśnie teraz?
|
|
 |
|
Nie potrafię być szczęśliwa...
|
|
 |
Confess sins before i die. Make something beautiful before i will lose last strength. Kiss - only one last time - just kiss her. Find the way to die easy. Not fall in love again - love will destroy this world. It's not like that i'm in bad relation with this feeling. Love is in some way beauty, but also makes an unimaginable pain. Confess my sins is not enough. I need to make something really good for another man. In my life i have seen myself in all ways. Anyway nothing makes me happiness, so then, I cannot say my life was perfect, perfect for someone or thyself. Now I just want to die, end this life what is killing me everyday, like I killed souls of people who i loved and i'll love. My God... kill me, please, i'm begging.
|
|
 |
Oddałabym bardzo wiele abym mogła cofnąć czas. abym mogła cofnąć wypowiedziane przeze mnie słowa, abym mogła cofnąć chwile, w których usłyszałam to czego słyszeć nie powinnam.. Oddałabym wiele.. Cofnęłabym chwile, w których poznałam niektórych ludzi, w niektórych miejscach na pewno bym się już ponownie nie znalazła.. Do pewnych rzeczy podeszłabym mniej emocjonalnie, pewnych sytuacji unikałabym jak ognia. Może teraz byłabym w zupełnie innym miejscu, może byłabym trochę mniej zraniona, trochę bardziej szczęśliwsza. Może dziś nie musiałabym zawodzić się na bliskich, może nauczyłabym się rozróżniać tych prawdziwych od tych nie wartych choćby jednej minuty mojego życia. Może dziś żyłabym pełnią życia rzygając nadmiarem szczęścia.. Może..
|
|
|
|