|
Usta nie grają słów, martwe z emocji głodu,
spokój w sobie znajduję, im dalej jestem od domu.
|
|
|
Będę chcieć to, będę mieć to,
Hajs i auto, dom i dziecko,
Będę cie jak wściekła kochać,
Jak jest popyt jest i podaż,
Super sztuki nie wychowasz,
Super sztuka jest gotowa,
|
|
|
Dla tych w porządku kobiet, które dzisiaj są same,
Środkowy palec dla tych, co nie czują moich koleżanek.
|
|
|
To dla moich dziewczyn bo gdzieś mamy kompleksy,
I mamy na czym siedzieć i co powiedzieć wierz mi,
|
|
|
To dla moich dam zbyt dobrych - sorry chłopcy
|
|
|
To dla moich dam które tak jak ja,
Mają własny plan, są niezależne
|
|
|
Dla tych sztuk , które są silne, dla tych sztuk które są inne,
Nie obchodzą ich opinie, więc nie zrobią z siebie minge,
I nie robią się na siksę żeby błyszczeć w towarzystwie,
|
|
|
To dla pań, które nie psują swoich fryzurek,
Gdy piją wino z redbullem i w weekend palą naturę,
Te, które noszą szminki, szpilki, stringi i kokardy,
|
|
|
Uśmiechnij się do mnie, gdy na Ciebie spojrzę, przytul mnie, gdy spuszczę głowę. Weź mnie na ręce, gdy będę narzekać i idź ze mną gdzieś, jak będzie mnie nosiło.
|
|
|
Nie ma już żadnych szans
Każde z nas czekało tak
Zmarzły nasze ręce, serca skuł już lód
Nie powrócisz do mnie, nie powrócisz tu
|
|
|
Nie ma już żadnych szans
Każde z nas czekało tak
Zmarzły nasze ręce, serca skuł już lód
Nie powrócisz do mnie, nie powrócisz tu
|
|
|
I nić złota do nieba
Do góry gdzieś ciągnie mnie
Do szczęścia nie potrzeba
Ani więcej ani mniej
|
|
|
|