głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika szpadyszpady

ta tęsknota za drugim człowiekiem bywa śmieszna. jak zobaczy sie z osobą   albo chociażby popisze  ma się zapewniony humor na następny dzień albo dalszy. a jak nie widzi się lub nie pisze przez dłuższy czas  tęsknota potrafi tak zjebać humor i zamulić człowieka na dobre. drażniące i męczące.

marteek dodano: 4 lipca 2011

ta tęsknota za drugim człowiekiem bywa śmieszna. jak zobaczy sie z osobą , albo chociażby popisze, ma się zapewniony humor na następny dzień albo dalszy. a jak nie widzi się lub nie pisze przez dłuższy czas, tęsknota potrafi tak zjebać humor i zamulić człowieka na dobre. drażniące i męczące.

Siedzieli na murku z butelkami zimnego Lecha w dłoniach i papierosami. Wymieniali ukradkowe spojrzenia i uśmiechy. Po pewnym czasie on zeskoczył na ziemię śmiejąc się w głos. Zrobiła to samo. Stali na wprost siebie. Na tyle blisko  aby czuć swoje gorące oddechy na policzkach. Zapadła krępująca cisza. Spuściła nisko głowę. Jej twarz wypełniły rumieńce. Złapał ją za podbródek. 'Ej. Piękna. Nie wstydź się mnie.' Zaskoczył ją. 'Nie wstydzę się. Po prostu...' Podchwycił wątek. 'Po prostu  co?' Zagryzła nerwowo wargę. 'Muszę się jakoś powstrzymywać  żeby Cię nie pocałować.' Zaśmiał się. 'Po co się powstrzymywać?' Spojrzała na niego podejrzliwie. 'Właściwie...Masz rację.' Przyciągnęła go do siebie. Pogrążeni w pocałunkach o 3:21 nad ranem czuli   jak ich serca nie mogą sobie poradzić z utrzymaniem normalnego rytmu.

marteek dodano: 4 lipca 2011

Siedzieli na murku z butelkami zimnego Lecha w dłoniach i papierosami. Wymieniali ukradkowe spojrzenia i uśmiechy. Po pewnym czasie on zeskoczył na ziemię śmiejąc się w głos. Zrobiła to samo. Stali na wprost siebie. Na tyle blisko, aby czuć swoje gorące oddechy na policzkach. Zapadła krępująca cisza. Spuściła nisko głowę. Jej twarz wypełniły rumieńce. Złapał ją za podbródek. 'Ej. Piękna. Nie wstydź się mnie.' Zaskoczył ją. 'Nie wstydzę się. Po prostu...' Podchwycił wątek. 'Po prostu, co?' Zagryzła nerwowo wargę. 'Muszę się jakoś powstrzymywać, żeby Cię nie pocałować.' Zaśmiał się. 'Po co się powstrzymywać?' Spojrzała na niego podejrzliwie. 'Właściwie...Masz rację.' Przyciągnęła go do siebie. Pogrążeni w pocałunkach o 3:21 nad ranem czuli , jak ich serca nie mogą sobie poradzić z utrzymaniem normalnego rytmu.

czemu jestem taka chamska ? bo przepraszam bardzo chłopaku   ale to nie ty czekasz godzinami na to aż on sie pojawi na gg  a go nie ma. to nie ty karmisz sie głupią nadzieją  że go zobaczysz  a tu dupa  bo plany nie wypalą . i to nie Tobie robi mętlik w głowie. więc zrozum  że teraz żyję w ciągłych nerwach. daj spokój i nie kłóć sie ze mną  bo źle na tym wyjdziesz.

marteek dodano: 4 lipca 2011

czemu jestem taka chamska ? bo przepraszam bardzo chłopaku , ale to nie ty czekasz godzinami na to aż on sie pojawi na gg, a go nie ma. to nie ty karmisz sie głupią nadzieją, że go zobaczysz, a tu dupa, bo plany nie wypalą . i to nie Tobie robi mętlik w głowie. więc zrozum, że teraz żyję w ciągłych nerwach. daj spokój i nie kłóć sie ze mną, bo źle na tym wyjdziesz.

Wybiegłam z pokoju ledwo wpadając w zakręt .   mama! mama! gdzieś jest?   darłam się ślizgając się po wypolerowanych panelach  odwracałam się co chwilę sprawdzając czy tata za mną biegnie. nie mając pojęcia  że jestem już przy schodach sturlałam się na sam dół śmiejąc się jak dziecko. wpadłam do kuchni wywracając się przed samą mamą.   mamcia  ja Cię nigdy o nic nie proszę ale..   nie skończyłam mówić kiedy wpadł tato biegając za mną dookoła wielkiej lady.   nie biegaj za mną do cholery!   darłam się.   spokój co jest do chuja?   krzyk mamy rozległ się w całym domu. przerażeni zatrzymaliśmy się patrząc na nią jak na obcego.   o co chodzi?   zapytała wymachując widelcem.   ta oto nasza wspaniała córeczka   najpierw oblała mnie pepsi   później zgasiła światło w łazience a na koniec podstawiła mi nogę kiedy wychodziłem z łazienki.   krzyczał.   mamo ale jakbyś widziała jak się wyjebał.   wybuchłam głośnym śmiechem i zakładając szybko trampki wybiegłam z domu .

marteek dodano: 4 lipca 2011

Wybiegłam z pokoju ledwo wpadając w zakręt . - mama! mama! gdzieś jest? - darłam się ślizgając się po wypolerowanych panelach, odwracałam się co chwilę sprawdzając czy tata za mną biegnie. nie mając pojęcia, że jestem już przy schodach sturlałam się na sam dół śmiejąc się jak dziecko. wpadłam do kuchni wywracając się przed samą mamą. - mamcia, ja Cię nigdy o nic nie proszę ale.. - nie skończyłam mówić kiedy wpadł tato biegając za mną dookoła wielkiej lady. - nie biegaj za mną do cholery! - darłam się. - spokój co jest do chuja? - krzyk mamy rozległ się w całym domu. przerażeni zatrzymaliśmy się patrząc na nią jak na obcego. - o co chodzi? - zapytała wymachując widelcem. - ta oto nasza wspaniała córeczka , najpierw oblała mnie pepsi , później zgasiła światło w łazience a na koniec podstawiła mi nogę kiedy wychodziłem z łazienki. - krzyczał. - mamo ale jakbyś widziała jak się wyjebał. - wybuchłam głośnym śmiechem i zakładając szybko trampki wybiegłam z domu .

od dziś będę się zabawiać każdym napotkanym na mojej drodze mężczyzną. zero sentymentów  ckliwych wspomnień  zaangażowania czy uczuć. papieros w moje dłoni będzie stałym gościem  a kakao zamienię na czerwone wino. będę żyła chwilą bez myślenia o konsekwencjach. chcę żyć życiem  nie kimś.

marteek dodano: 3 lipca 2011

od dziś będę się zabawiać każdym napotkanym na mojej drodze mężczyzną. zero sentymentów, ckliwych wspomnień, zaangażowania czy uczuć. papieros w moje dłoni będzie stałym gościem, a kakao zamienię na czerwone wino. będę żyła chwilą bez myślenia o konsekwencjach. chcę żyć życiem, nie kimś.

no bo wiesz ja to już jako małe dziecko byłam inna  do dzieci które zabierały mi zabawki z piaskownicy  darłam się na cale osiedle ' kulwa  kup śobie ! '

marteek dodano: 3 lipca 2011

no bo wiesz ja to już jako małe dziecko byłam inna, do dzieci które zabierały mi zabawki z piaskownicy, darłam się na cale osiedle ' kulwa, kup śobie ! '

a to  że ma wyjebane pisała ze łzami w oczach  wiesz ?

marteek dodano: 3 lipca 2011

a to, że ma wyjebane pisała ze łzami w oczach, wiesz ?

są sms'y  których nie sposób usunąć  mimo mijających dni  tygodni  miesięcy a nawet lat.. cholerny sentyment.

marteek dodano: 3 lipca 2011

są sms'y, których nie sposób usunąć, mimo mijających dni, tygodni, miesięcy a nawet lat.. cholerny sentyment.

dzisiaj? dzisiaj bez problemowo mogę usunąć każdego sms'a od Ciebie  każdą rozmowę w archiwum  każde połączenie  wymazać każde wspomnienie z Tobą.

marteek dodano: 3 lipca 2011

dzisiaj? dzisiaj bez problemowo mogę usunąć każdego sms'a od Ciebie, każdą rozmowę w archiwum, każde połączenie, wymazać każde wspomnienie z Tobą.

miałam dość faceta w wydaniu męskiej dziwki.

marteek dodano: 3 lipca 2011

miałam dość faceta w wydaniu męskiej dziwki.

przepraszam  ale nienawidzę happy endów  nie doświadczyłam tego  ani nie doświadczę  dziękuję serdecznie Bogu za taki los  ehe  naprawdę.

marteek dodano: 3 lipca 2011

przepraszam, ale nienawidzę happy endów, nie doświadczyłam tego, ani nie doświadczę, dziękuję serdecznie Bogu za taki los, ehe, naprawdę.

a ona najbrzydsza  najgłupsza  najdziwniejsza  znalazła sobie najlepszego chłopaka pod słońcem.

marteek dodano: 3 lipca 2011

a ona najbrzydsza, najgłupsza, najdziwniejsza, znalazła sobie najlepszego chłopaka pod słońcem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć