 |
Nauczyłam się by nigdy nie patrzeć za siebie. Przeszłość jest pogrzebana, a żyjąc nią niczego nie zyskasz. Chodzi tylko o dzisiaj. Lecz miewam te sny i nic w nich nie jest prawdziwe, nic nie jest trwałe. W tych snach jestem życiem, które już przeminęło. To życie jest duchem, które mnie nawiedza. Jestem na końcu świata, na samej krawędzi i myślę, żeby odpuścić. Myślę o upadku. Tonę, bo kiedyś coś zrobiłam i moje duchy nie pozwalają mi o tym zapomnieć. Gdy już uciekłam i przywykłam do strachu, starałam się ich nie zauważać, ale one ciągle brzęczały w tle, coraz głośniej. Musiałam nauczyć się ich słuchać, żeby stały się tylko codziennym hałasem, bo wiem, że nie odejdą, nigdy.
|
|
 |
Ważne jest to, kogo się trzymasz, kiedy zgasną światła.
|
|
 |
Nie niszcz mnie,
Podróżowałam zbyt długo,
Starałam się za bardzo.
|
|
 |
dlaczego mnie zostawiłeś?
|
|
 |
jeszcze czasem, tylko trochę, tęsknie za nami
|
|
 |
lubię piosenki, które najlepiej brzmią po cichu.
|
|
 |
Dał mi wiele, zabrał wszystko.
|
|
 |
przypadkowa znajomość czasem potrafi dać nam najwięcej szczęścia.
|
|
 |
każdy żyje na krawędzi bo stąd najpiękniejszy widok
|
|
 |
„Spotkanie kogoś, kogo pokocha się z wzajemnością, jest wspaniałym uczuciem. Ale spotkanie bratniej duszy jest uczuciem chyba jeszcze wspanialszym. Bratnia dusza to ktoś, kto rozumie cię lepiej niż ktokolwiek inny, kocha cię bardziej niż ktokolwiek inny, będzie przy tobie zawsze, bez względu na wszystko.”// PS.KOCHAM CIĘ
|
|
 |
On to było coś wyjątkowego. On to jest moje życie.
|
|
 |
I o to właśnie chodzi z tymi mężczyznami - musisz mieć ciarki na plecach, kiedy On jest blisko, gdy na Ciebie patrzy i Cię dotyka.
|
|
|
|