| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Żyjmy wbrew głupim mottom typu „ życie to kurwa”. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nigdy nie miałam prawa Cię mieć, nigdy nie
byłeś mój. mogłeś być tylko obok, na chwilę lub
zostać na dłużej. nie mogłam żądać abyś został
na zawsze, zasypiał myśląc o mnie i budząc się
mając moje imię na ustach. Ty nie zawiniłeś, to
ja za dużo sobie wyobrażałam. / whistle |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "Świat udaje, że nas nie zna, a my kurwa tak bezbronni. Stojąc we framugach okien skaczemy z bezsilności" |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dlaczego odpuściliśmy? Przecież mieliśmy tak wiele. Tak dużo kosztowało nas zbudowanie tego uczucia. Zapracowaliśmy sobie na nie, a później staraliśmy się, każdego dnia coraz bardziej. Aż w końcu wszystko runęło. Nadszedł dzień, kiedy obudziliśmy się i nie czuliśmy zupełnie nic. Staliśmy się sobie obcy i niepotrzebni. Ale dlaczego nie zawalczyliśmy ponownie? Co stanęło na drodze do naszego szczęścia i jak bardzo było to ważniejsze niż nasze uczucie? Czy jeśli przestaliśmy czuć, to ta miłość nigdy nie była prawdziwa? [ yezoo ] |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Pocałowałeś mnie w taki sposób, jakbyś chciał wziąć trochę na zapas. Jakbyś chciał wryć mnie sobie w pamięć. Mogłam się zorientować, że to nasz ostatni raz, bo w tym wszystkim było coś z pożegnania. Ty już wiedziałeś, że nie wrócisz./esperer |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "Kocham cię i dziękuję za to , że jesteś i ci mogę ufać. " -O. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | czuję jak spadam... jak lecę w dół, z coraz większą prędkością, jak moje życie wali się, i rozpada na drobne kawałeczki. czuję się nic nie warta, samotna, odrzucona. czuję się wrakiem człowieka, który zostawiając wszystko, nie miał pojęcia, że nie będzie miał do czego wrócić... || kissmyshoes |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | i udowodnij mi, że w tym całym syfie nie zostałam sama. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | `Nieraz już chciałem tym pierdolnąć, choć
wiem, że nie da rady. Choć wiem, że mi nie
wolno, chciałbym z tego się ograbić. Złapać to
coś w środku, to coś w sobie zabić. Bo ile razy
w końcu można powietrzem się dławić?.` |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Myślałam, że przyjaciele są od szczerych rozmów. Cóż, wiele myślałam. Najwyraźniej znowu się pomyliłam. |  |  |  |