 |
Pamiętam jak wpadłam do basenu i to wrażenie topienia się. Pamiętam swój pierwszy upadek z konia, przeszywający ból nosa, nadgarstka, brak czucia w biodrze. Pamiętam te obawy, które są naprawdę niczym w porównaniu ze strachem na Jego "pytaj o co tylko chcesz" i sekundy przez które czekam na kolejną opowieść o Jego przeszłości.
|
|
 |
Nigdy nie przypuszczałam, że najtrudniejsza rzecz w moim życiu będzie jednocześnie najpiękniejszą. Dziś w tych ramionach, przyznaję - losie, zaskakujesz.
|
|
 |
Dziś między wdechem, a wydechem. Między uderzeniem, a bólem
|
|
 |
Nie patrz na ludzi, bo to pieprzona widownia.
|
|
 |
Minął wyczekiwany koniec świata, jednak muszę się zabrać za uporządkowanie życia.
|
|
 |
Grunt to odejść tak samo promieniując zajebistością gdy się wkraczało.
|
|
 |
Wierzę w siłę pierwszego spojrzenia, w to mgnienie sekundy, kiedy czujemy, że za moment wydarzy się coś wielkiego, nieprzewidywalnego i zmieniającego życie.
|
|
 |
Uczmy się korzystać z życia bez zbędnych uczuć.
|
|
 |
Wiedzieć, że jesteś i czuć Cię obok
|
|
 |
w takie wieczory jak ten nie chcę się oszukiwać, że nie brak mi twych ust.
|
|
 |
Dlaczego nadal tęsknię za barwą Twoich oczu?
|
|
|
|