 |
przez Ciebie mam w głowie większy burdel niż w szafie. | [x]
|
|
 |
już nigdy więcej nie powiem pierwsza, jak bardzo mi zależy | [x]
|
|
 |
zawsze się śmiałeś kiedy mówiłam, że nie lubię kawy, bo wystarczy mi że jesteś moim uzależnieniem. Teraz za latte oddam wszystko, kawa stała się moim nowym nałogiem. | [x]
|
|
 |
i szczerze dziekuję Bogu za każdy sen z Tobą w roli głównej, to niewiele, ale jednak jakaś namiastka Twojej obecności. | [x]
|
|
 |
ciekawa jestem, czy nasi starzy znajomi pytają się Ciebie co u mnie słychać. | [x]
|
|
 |
skoro każdy twierdzi, że gdzieś znajduje się nasza druga połówka, to ja na to odpowiadam tylko jednym zdanie 'no moja już się chłodzi', bo po Tobie nie ma nikogo innego, tylko alkohol. | [x]
|
|
 |
ciągle przed oczami mam dzień, kiedy przyszłam do Ciebie ze łzami w oczach, powiedziałam 'wyrzucili mnie z domu', a Ty, mój Anioł Stróż przytuliłeś mnie, pocałowałeś i zapytałeś 'Kotek chcesz herbaty? Bo ona jest dobra na wszystko, jak ją wypijemy to razem na pewno coś wymyślimy' I wymyśliliśmy, zawsze się nam to udawało. | [x]
|
|
 |
dziwne, dopiero teraz trafiło do mnie, jak bardzo ważnym Mężczyzną byłeś w moim życiu. Byłeś ważniejszy od mojego Ojca, który z resztą nie zawsze się mną interesował. Ty starałeś się, żebym nie myślała o tym, jak bardzo mnie skrzywdził, odchodząc. Zawsze byłeś na posterunku, dbałeś o moje dobro i bezpieczeństwo. | [x]
|
|
 |
czasem zastanawiam się, co czujesz kiedy mijasz mnie na ulicy bądź spotykasz mnie u sibie w domu. |[x]
|
|
 |
|
chciałabym po prostu do Niego napisać, dowiedzieć się co u Niego, czy jest szczęśliwy, czy wszystko jest tak jak chciał, wiem, że i tak nie powiedziałby mi niczego nowego, ale kurwa, niech da jakikolwiek znak życia. moje oczy tęsknią za Jego zielonymi tęczówkami, opuszki moich palców za Jego ciałem, dłonie za dłońmi, usta za ustami, język za Jego smakiem, moje ciało za Jego ciepłem, uszy za tonem Jego głosu, gdy mówił, że mnie kocha, nos za Jego zapachem, a ja za Nim. po prostu. od Niego nie chcę niczego, za to od świata chcę bardzo wiele, bo chcę Jego, znów, choć na chwilę. i tu nie ma innej opcji, którą ktoś chce ode mnie wywalczyć niczym aktor sterujący kukiełką. nie przestanę Go kochać i szkoda, że nikt nie bierze tego pod uwagę w planach na resztę mojego życia.
|
|
 |
|
Przepraszam, że wstając każdego dnia myślałam o Tobie. Przepraszam, że wieczorami płakałam za Tobą. Przepraszam, że układałam sobie z Tobą życie. Przepraszam, że się z Tobą spotykałam i pozwoliłam sobą bawić. Przepraszam, że mnie poznałeś. Przepraszam za "kocham" wypowiedziane w duchu. Przepraszam za nieprzespane noce. Przepraszam, że uwierzyłam w Twoje obietnice, komplementy. Przepraszam, ale już mnie nie rań..
|
|
|
|