 |
Czasami odchodzimy tylko po to, żeby sprawdzić, czy ktoś za nami pójdzie. Najgorsze jest rozczarowanie, kiedy odwracasz się, a za Tobą nikogo nie ma.
|
|
 |
Nie potrafię kochać. Zawsze za bardzo mi zależy, ludzi to odrzuca.
|
|
 |
co za pogoda, tylko się nawalić i pójść spać.
|
|
 |
Spotkajmy się kiedyś. Porozmawiamy o tym, co czułam, gdy byłeś najważniejszym człowiekiem w moim życiu. Opowiem Ci o tęsknocie, której nie znasz. Dowiesz się czym była pustka - dziura w organizmie w kształcie Twojej duszy, niepozwalająca oddychać i zasypiać nocą. Zapewne nigdy nie wiedziałeś o istnieniu moich uczuć. Przyjdź, powspominamy stare dobre czasy, gdy jeszcze Ciebie kochałam.
|
|
 |
Dziś wpadłem na ciebie przez przypadek. Dawno się tak nie czułem, zawstydzasz mnie, jesteś śliczna.
|
|
 |
Budzeni pocałunkiem wstają z łóżka właściwą nogą.
|
|
 |
Znajduje się wtedy, gdy się nie szuka.
|
|
 |
wszystko się zmienia, kiedy ty się zmieniasz.
|
|
 |
nie mogę znieść lenistwa, chamstwa, tego, że ludzie nie lubią tego, co robią, i olewają to, co robią. Jeśli komuś coś się nie podoba, powinien to zmienić. Ale ludzie boją się zmian. Trzeba coś stracić, żeby coś zyskać.
|
|
 |
popołudnia w sierpniu pachną już jesienią.
|
|
 |
Bardzo poważnie podchodzę do tego mężczyzny. Bardzo poważnie. Nie zmienia to faktu, że jest mistrzem w wyprowadzaniu mojej cierpliwości na krawędź dachu czterdziestopiętrowego wieżowca. Nie zmienia to faktu, że grożę rozstaniem co sobotę i mamy mnóstwo problemów interpersonalnych, że jesteśmy jak stara, gorąca frytura i szklanka wody do środka. Ale BILANS. Bilans zawsze na plus. Po prostu.
Uważaj teraz Grzesiek, siedzisz? Jak nie, to usiądź, będzie wyznanie. Tak. Kocham Cię. Cepie.
— Krystyno, nie denerwuj matki
|
|
 |
'- Może byś odłożyła tę książkę, wyszła trochę do ludzi lub poćwiczyła?
- Właśnie ćwiczę mózg i mięśnie kegla.'
- Marta Frej
|
|
|
|