głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika szkodliwy

Muszę w końcu wziąć życie w swoje ręce. Tak bardzo boje się zrobić ten pierwszy krok. Boje się odrzucenia i tego  że popsuje to co jest między nami. Chciałbym sprawić  żeby była szczęśliwa dzięki mnie. Ale czy nie będę jej ranił? A jeśli tak to czy zdoła mi wybaczyć błędy? Tak bardzo boje się wyznać jej prawdę. Miłość jest silniejsza i każdego następnego spotkania muszę się powstrzymywać żeby nie wyznać jej miłości. Muszę dać sobie czas  a potem wszystko jej powiem. Opowiem jej o miłości jaką w głębi serca skrywam. Zrobię to w romantyczny sposób  zabiorę ją gdzieś gdzie będziemy sami. Jeśli tylko zechce będę ofiarował jej szczęście każdego następnego dnia.    nic nieznaczacy

nic_nieznaczacy dodano: 26 czerwca 2013

Muszę w końcu wziąć życie w swoje ręce. Tak bardzo boje się zrobić ten pierwszy krok. Boje się odrzucenia i tego, że popsuje to co jest między nami. Chciałbym sprawić, żeby była szczęśliwa dzięki mnie. Ale czy nie będę jej ranił? A jeśli tak to czy zdoła mi wybaczyć błędy? Tak bardzo boje się wyznać jej prawdę. Miłość jest silniejsza i każdego następnego spotkania muszę się powstrzymywać żeby nie wyznać jej miłości. Muszę dać sobie czas, a potem wszystko jej powiem. Opowiem jej o miłości jaką w głębi serca skrywam. Zrobię to w romantyczny sposób, zabiorę ją gdzieś gdzie będziemy sami. Jeśli tylko zechce będę ofiarował jej szczęście każdego następnego dnia. // nic_nieznaczacy

♥!!! teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: ♥!!! do wpisu 26 czerwca 2013
Potrzebowałam tego  by się odciąć od codziennych spraw i uciec daleko z normalnymi ludźmi. Zero czasu na myślenie o ostatnich wydarzeniach  łzach i żalu. Wyjazd był lekarstwem na wszystko. Jebać bolące stopy i gardło. Tęskniłam za tym uczuciem  za tą obojętnością nawet wtedy  gdy pisząc chce rozjebać mój świat po raz kolejny.

estate dodano: 26 czerwca 2013

Potrzebowałam tego, by się odciąć od codziennych spraw i uciec daleko z normalnymi ludźmi. Zero czasu na myślenie o ostatnich wydarzeniach, łzach i żalu. Wyjazd był lekarstwem na wszystko. Jebać bolące stopy i gardło. Tęskniłam za tym uczuciem, za tą obojętnością nawet wtedy, gdy pisząc chce rozjebać mój świat po raz kolejny.

co chcesz wiedzieć? to że znowu płaczę? że ZNOWU jestem wściekła  bo nie trzymałam się planu? tak  znowu zaczynam od nowa. znowu muszę coraz więcej ćwiczyć i mniej jeść. znowu to co osiągnęłam odeszło. znowu  chociaż to miało nigdy nie nastąpić. chcę krzyczeć i uwolnić się od bólu ukrytego na samym dnie poranionego serca. chcę wreszcie bez obrzydzenia spojrzeć w odbicie i uśmiechając się stwierdzić  że jestem zajebista. i zrobię wszystko  naprawdę wszystko aby to osiągnąć. już raz prawie dałam radę  teraz także mi się uda. mimo  że powoli zaczyna brakować mi sił  wciąż w to wierzę.

briefly dodano: 26 czerwca 2013

co chcesz wiedzieć? to że znowu płaczę? że ZNOWU jestem wściekła, bo nie trzymałam się planu? tak, znowu zaczynam od nowa. znowu muszę coraz więcej ćwiczyć i mniej jeść. znowu to co osiągnęłam odeszło. znowu, chociaż to miało nigdy nie nastąpić. chcę krzyczeć i uwolnić się od bólu ukrytego na samym dnie poranionego serca. chcę wreszcie bez obrzydzenia spojrzeć w odbicie i uśmiechając się stwierdzić, że jestem zajebista. i zrobię wszystko, naprawdę wszystko aby to osiągnąć. już raz prawie dałam radę, teraz także mi się uda. mimo, że powoli zaczyna brakować mi sił, wciąż w to wierzę.

podejdź bliżej. czujesz? każdy milimetr mojej skóry wysechł. moja jedyna osłona  tarcza która broniła mnie przed ujawnieniem moich słabości powoli się kruszy. czuję na niej twój dotyk  dotyk jego i kogoś jeszcze innego. to pali. kurczę się z bólu na środku łóżka i jak małe dziecko błagam aby przestać. nie zniosę tego. czuję się źle z uczuciem  że w każdej chwili mogę nie dać rady ratować ledwie trzymających się kawałków przed nimi. poznają jaka jestem naprawdę. nie chcę tego. jestem zbyt słaba i zepsuta aby ktokolwiek mógł to zobaczyć.

briefly dodano: 26 czerwca 2013

podejdź bliżej. czujesz? każdy milimetr mojej skóry wysechł. moja jedyna osłona, tarcza która broniła mnie przed ujawnieniem moich słabości powoli się kruszy. czuję na niej twój dotyk, dotyk jego i kogoś jeszcze innego. to pali. kurczę się z bólu na środku łóżka i jak małe dziecko błagam aby przestać. nie zniosę tego. czuję się źle z uczuciem, że w każdej chwili mogę nie dać rady ratować ledwie trzymających się kawałków przed nimi. poznają jaka jestem naprawdę. nie chcę tego. jestem zbyt słaba i zepsuta aby ktokolwiek mógł to zobaczyć.

Miałaś już nie płakać głupia dziewczyno. Obiecałaś sobie  że skończysz z tym  bo zbyt wiele łez wylałaś w ciągu ostatnich kilku miesięcy  więc powiedz  co znów się stało  że łzy tak ochoczo kapią? Czyżby tęsknota znów tak mocno dawała o sobie znać  że nie wytrzymałaś i w środku wszystko popękało? Kolejny raz przegrałaś z sobą  bo najwyraźniej nie masz jeszcze tej siły  o której marzysz. Musisz przyznać  że nie potrafisz bez niego żyć. Dla Ciebie ten świat pozbawiony jego osoby stał się fikcją. Próbujesz jakoś się odnaleźć  ale nie potrafisz. Kręcisz się w kółko i popełniasz coraz to nowsze błędy. Czujesz się bezsilna  beznadziejna  niekochana i taka pusta w środku. Zapłaciłaś za miłość najwyższą cenę  poświeciłaś dla niej wszystko  więc nie dziw się  że dziś pozostałaś z niczym.    napisana

napisana dodano: 25 czerwca 2013

Miałaś już nie płakać głupia dziewczyno. Obiecałaś sobie, że skończysz z tym, bo zbyt wiele łez wylałaś w ciągu ostatnich kilku miesięcy, więc powiedz, co znów się stało, że łzy tak ochoczo kapią? Czyżby tęsknota znów tak mocno dawała o sobie znać, że nie wytrzymałaś i w środku wszystko popękało? Kolejny raz przegrałaś z sobą, bo najwyraźniej nie masz jeszcze tej siły, o której marzysz. Musisz przyznać, że nie potrafisz bez niego żyć. Dla Ciebie ten świat pozbawiony jego osoby stał się fikcją. Próbujesz jakoś się odnaleźć, ale nie potrafisz. Kręcisz się w kółko i popełniasz coraz to nowsze błędy. Czujesz się bezsilna, beznadziejna, niekochana i taka pusta w środku. Zapłaciłaś za miłość najwyższą cenę, poświeciłaś dla niej wszystko, więc nie dziw się, że dziś pozostałaś z niczym. / napisana

poniedziałek bez Ciebie. wtorek bez Ciebie. środa bez Ciebie. czwartek bez Ciebie. piątek bez Ciebie. sobota bez Ciebie. niedziela bez Ciebie. dobrze  że tydzień ma tylko 7dni.  net

gazeuls dodano: 25 czerwca 2013

poniedziałek bez Ciebie. wtorek bez Ciebie. środa bez Ciebie. czwartek bez Ciebie. piątek bez Ciebie. sobota bez Ciebie. niedziela bez Ciebie. dobrze, że tydzień ma tylko 7dni. /net

jesteś najlepszą i najgorszą rzeczą w moim życiu.  LOL

gazeuls dodano: 25 czerwca 2013

jesteś najlepszą i najgorszą rzeczą w moim życiu. /LOL

Strasznie porozrywana jesteś  dziewczynko  słaba  ciepła  stęskniona  wciąż nie rozumiesz jak mógł i wciąż nie rozumiesz dlaczego zawsze wszystko przytrafia się Tobie. Zabawne to wszystko  wszyscy odchodzą  udają  że Cię nie znają  odeszli i porozrywali Cię  zabierając sobie kolejne części wedle uznania. Wspominasz zapachy i och  to dopiero śmieszne  myślałaś  że znalazłaś ten jeden  jego zapach  czystą miłość  myślałaś tak  ale popatrz  odwróć się i zobacz  kiedy to było ? Kochałaś kiedyś ?

niecalkiemludzka dodano: 25 czerwca 2013

Strasznie porozrywana jesteś, dziewczynko, słaba, ciepła, stęskniona, wciąż nie rozumiesz jak mógł i wciąż nie rozumiesz dlaczego zawsze wszystko przytrafia się Tobie. Zabawne to wszystko, wszyscy odchodzą, udają, że Cię nie znają, odeszli i porozrywali Cię, zabierając sobie kolejne części wedle uznania. Wspominasz zapachy i och, to dopiero śmieszne, myślałaś, że znalazłaś ten jeden, jego zapach, czystą miłość, myślałaś tak, ale popatrz, odwróć się i zobacz, kiedy to było ? Kochałaś kiedyś ?

Cała noc przeleciała nam na wspólnej rozmowie. Mimo zmęczenia jakie nas ogarnęło  oboje nadal chcieliśmy dzielić się swoimi przeżyciami. Leżała wtulona w mój tors. Jej ciało co chwilkę unosiło się w śmiechu. Rozmowa podążały coraz w poważniejszym kierunku. Mimo paru miesięcy naszej znajomości  tak mało o sobie wiedzieliśmy. Pytałem o wszystko co przyszło mi do głowy  tak dużo chcę o niej wiedzieć. Najgorsze było gdy zapytała mnie czy kogoś kocham. Nie wiedziałem co powiedzieć. Pierwszy raz w życiu musiałem ją okłamać  ale przecież nie mogłem powiedzieć jej prawdy. Jestem mi tak cholernie z tym źle. Bałem się spojrzeć jej w oczy. Bałem się  że gdy tylko jej powiem z jej oczu popłyną łzy  nie wiem czemu tak sądziłem  ale nie chciałem ich widzieć. Zauważyła mój smutek w oczach  jednak i tak zmieniłem temat. Wydawało mi się  że przez moment domyśla się wszystkiego  potem jednak usnęła  a ja wpatrywałem się w nią do samego ranka.    nic nieznaczacy

nic_nieznaczacy dodano: 25 czerwca 2013

Cała noc przeleciała nam na wspólnej rozmowie. Mimo zmęczenia jakie nas ogarnęło, oboje nadal chcieliśmy dzielić się swoimi przeżyciami. Leżała wtulona w mój tors. Jej ciało co chwilkę unosiło się w śmiechu. Rozmowa podążały coraz w poważniejszym kierunku. Mimo paru miesięcy naszej znajomości, tak mało o sobie wiedzieliśmy. Pytałem o wszystko co przyszło mi do głowy, tak dużo chcę o niej wiedzieć. Najgorsze było gdy zapytała mnie czy kogoś kocham. Nie wiedziałem co powiedzieć. Pierwszy raz w życiu musiałem ją okłamać, ale przecież nie mogłem powiedzieć jej prawdy. Jestem mi tak cholernie z tym źle. Bałem się spojrzeć jej w oczy. Bałem się, że gdy tylko jej powiem z jej oczu popłyną łzy, nie wiem czemu tak sądziłem, ale nie chciałem ich widzieć. Zauważyła mój smutek w oczach, jednak i tak zmieniłem temat. Wydawało mi się, że przez moment domyśla się wszystkiego, potem jednak usnęła, a ja wpatrywałem się w nią do samego ranka. // nic_nieznaczacy

Pamiętaj  że niezależnie co zrobię i co się ze mną stanie to zawsze będę Twoja  moje serce zawsze będzie należeć do Ciebie i będzie na Ciebie czekać. Zawsze  pamiętaj proszę.   napisana

napisana dodano: 25 czerwca 2013

Pamiętaj, że niezależnie co zrobię i co się ze mną stanie to zawsze będę Twoja, moje serce zawsze będzie należeć do Ciebie i będzie na Ciebie czekać. Zawsze, pamiętaj proszę. / napisana

nigdy  przenigdy już mi tak nie mów. błagam. nie widzisz jak ważny stałeś się dla mnie w ciągu ostatnich miesięcy? ufam Ci  mocniej niż komukolwiek innemu. jesteś mi bliższy od brata. jesteś jedyną osobą  do której mogę zadzwonić w środku nocy i na wiadomość  że sobie nie radzę  że znowu płaczę  bez zastanowienia zjawisz się pod moimi drzwiami i uspokoisz najlepiej jak tylko będziesz mógł. wiem  że zabijesz każdego  jeśli powie coś złego na mój temat  lub mnie zrani. wiem  że stęskniłeś się moją nieobecnością. nie miej mi za złe moich obaw i słów  które mogą boleć. ufam Ci  rozumiesz? to się szybko nie zmieni. proszę  nie widzisz jak bardzo mnie boli Twoje niepewność?

briefly dodano: 24 czerwca 2013

nigdy, przenigdy już mi tak nie mów. błagam. nie widzisz jak ważny stałeś się dla mnie w ciągu ostatnich miesięcy? ufam Ci, mocniej niż komukolwiek innemu. jesteś mi bliższy od brata. jesteś jedyną osobą, do której mogę zadzwonić w środku nocy i na wiadomość, że sobie nie radzę, że znowu płaczę, bez zastanowienia zjawisz się pod moimi drzwiami i uspokoisz najlepiej jak tylko będziesz mógł. wiem, że zabijesz każdego, jeśli powie coś złego na mój temat, lub mnie zrani. wiem, że stęskniłeś się moją nieobecnością. nie miej mi za złe moich obaw i słów, które mogą boleć. ufam Ci, rozumiesz? to się szybko nie zmieni. proszę, nie widzisz jak bardzo mnie boli Twoje niepewność?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć