 |
|
weź moją dłoń uwierz mi odrzuć swój strach
|
|
 |
|
codzienna walka z samym sobą, setki wyrzeczeń. osamotnienie podczas startów, łzy radości na mecie.
|
|
 |
|
nie trzeba być pierwszym, a przynajmniej nie zawsze. liczy się wiara, teraz tak na to patrzę.
|
|
 |
|
na poważnie to nie wiem, ile warte to wszystko .
|
|
 |
|
nie chciała od niego nic, prócz bycia przy nim.
|
|
 |
|
Bo patrzę sercem i z dnia na dzień mam więcej tego, co ty kumasz tylko mniej więcej
|
|
 |
|
Nie musisz wątpić, bo jestem dla Ciebie zawsze ; *
|
|
 |
|
"A ja jak kretyn, wierzyłem w Twoje szepty i byłem gotów oddać im się bez reszty"
|
|
 |
|
Szczęście jest tylko przechodniem w tym czasie tu i dla nas, nie zatrzymasz go modłami nawet gdybyś je odnalazł.
|
|
 |
|
tak często się gubię i wypuszczam z rąk szczęście
|
|
 |
|
i myślę ile jeszcze mam kredytu w twoim sercu
|
|
 |
|
w powietrzu od emocji za gęsto tak żyję
|
|
|
|