 |
w moim pokoju nie widać podłogi. chusteczki robią mi za dywan. a na biurku leży nie tknięty wczorajszy obiad i dzisiejsze kanapki na śniadanie. na łóżku to nawet nie wiem co się dzieje. pare opakowań po milce, kilkanaście puszek po tiger'ze i z 8 opakować chusteczek które napewno się przydadzą. a na drzwiach wielka tarcza z Twoim zdjęciem .. dalej chcesz wiedziec co u mnie?
|
|
 |
i co? poczułeś się męski, zabawiając się moim uczuciami? wykorzystując? w takim razie miło, że mogłam pomóc. zawsze służę pomocą, skurwielu.
|
|
 |
siedziała na podłodze na środku pokoju. wokół niej leżały podarte fotografie. z jej oczu płynęły łzy. nagle drzwi do pokoju otworzyły się, a w nich stanął on - powód jej płaczu. spojrzała na niego. jego oczy wbiły się w punkt lekko nad jej głową. - dlaczego? - wyszeptała - dlaczego to zrobiłeś? dlaczego mnie zdradziłeś? - jej szept przerodził się w krzyk - nienawidzę cię sukinsynie, nienawidze! - zalana łzami, prawie nie mogła oddychać. - kochanie, naprawde nie mogę z tobą być. - odrzekł z ironicznym uśmiechem. zbliżył się do niej i ją pocałował. - spierdalaj! nie chce cię widzieć - krzyknęła. on zaczął się śmiać i zostawiając jej żyletki na biurku, powiedział - tylko nie zrób sobie krzywdy, kochanie. - i wyszedł.
|
|
 |
- Dlaczego Ona płacze? - Bo zrobiła coś złego... - Ale co? - Zakochała się... - Przecież to wręcz przeciwnie, coś wspaniałego... - Ale nie dla niej.. - Dlaczego? - Bo On Jej nie kocha
|
|
 |
położyłam się na łóżku ... leżąc myślałam o wszystkim co zdarzyło się przez ostatnie miesiące .trzy zawody miłosne lecz w tym wszystkim wiele wspaniałych chwil . bezmyślnie wzięłam telefon do ręki i napisałam jedną wiadomość , że tęsknie , że kocham , że próbuję zapomnieć wysyłając ją mojemu ulubionemu odbiorcy wiadomości . nie wiedziałam czy dobrze zrobiłam . po paru godzinach głupich myśli i wyrzutów , że lepiej było nie pisać zasnęłam na mokrej od łez poduszczę . rano budząc się z podkrążonymi oczami na wyświetlaczu mego telefonu widniało 5 nieodebranych połączeń ... dzwoniłeś , jednak jakaś cząstka mnie jest jeszcze w twym cholernie egoistycznym sercu
|
|
 |
-Przeszkadzasz mi - Odpisała na jego SMS'a. Po chwili dostała odpowiedź: - W czym? - Przewróciła oczami. Jak może być tak mało domyślny? - W zapomnieniu - Wystukała i wcisnęła wyślij.
|
|
 |
znów nadszedł koniec wielkiej miłości, a początek siedzenia na murku w cichym, zapomnianym miejscu, ze sluchawkami w uszach i łzami spływającymi po policzkach.
|
|
 |
możliwe, że usłyszysz to pierwszy raz: jesteś męską kurwą.
|
|
 |
Do ślubu pójdę w takiej sukni, że będziesz żałował, że to nie Ty jesteś panem młodym.
|
|
 |
Mówiłam w myślach " nie podchodź, nie podchodź... " Wiedziałam, co się stanie. Przecież od dawna Cię kochałam. Nie posłuchałeś mnie. Podszedłeś i uścisnąłeś moją dłoń. " cześć dziewczyny. co robicie ? "- spytałeś. Ciągle patrzyłam w Twoje brązowe oczy. Usiedliśmy na ławce. Ty byłeś z przyjaciółmi, ja z przyjaciółkami. Koleżanka szturchała mnie wciąż, ponieważ ciągle na Ciebie patrzyłam. Zauważyłeś to, usiadłeś obok. Czułam zapach Twoich perfum, tak bardzo Cię pragnęłam. Zdobyłam się na odwage, szepnęłam Ci do ucha: "Kocham Cię od zawsze. Przepraszam, ja tak nie mogę... " Uśmiechnąłeś się, po czym odrzekłeś, że długo czekałeś na tę chwilę, że odwzajemniasz moje uczucia. Wstałeś i krzyknąłeś: poznajcie dziewczynę, za którą szaleje.!
|
|
 |
mam wielką ochotę napisać Ci w komentarzu na nk '' Stu lat cierpienia pierdolony egoisto! '', ale rozsądek nie pozwala.
|
|
 |
Czy wiesz jak to jest stracić kogoś bliskiego?Kogoś jedynego? Czy wiesz jaki ból odczuwa serce, gdy uświadomisz sobie, żę nigdy więcej go nie zobaczysz...Czy wiesz jak smakują wtedy łzy?Czy wiesz o kim są wszystkie sny?Ile warte jest życie wie tylko ten, kto je stracił, kto zapadł w sen...
|
|
|
|