|
Pewnego dnia zapytała przechodzącego starca czemu wszyscy tak dziwnie na nią patrzą kiedy siedzi na ławce w parku z pamiętnikiem. Na to starzec jej odpowiedział, że jest inna, niż reszta. Dziewczyna nie odpuszczała, chciała być taka jak inni, po co się wyróżniać? Wtedy starzec obiecał jej, że będzie taka jak reszta.. i.. zniknął. Dziewczyna wróciła zdezorientowana do domu. Napisała do swojej miłości. Nie odpisał. Przecież zawsze odpisywał. Następnego dnia nie zastała go w domu. Po tygodniu dostała tulipany - kwiaty, których nienawidziła - z dopiskiem 'Z nami koniec, maleńka. Czas na powrót do rzeczywistości.' Dopiero teraz zrozumiała co było w niej takiego innego. Dopiero gdy straciła wszystko.
|
|
|
usłyszałam pukanie, otworzyłam drzwi, zobaczyłam sylwetkę chłopaka moich marzeń, to znaczy mojego byłego. - wpadłem po moje rzeczy - oznajmił. - proszę. reklamówka stała przygotowana w przedpokoju od tygodnia. - nie żałujesz?- zapytałam. - nie. proszę Cię, zerknij przez okno. prawie zemdlałam. stała tam moja przyjaciółka z wielkim pluszowym niedźwiadkiem, którego miałam dostać. - jesteś z nią? mój głos osłabł, powiedziałam to prawie szeptem. - tak. kocham ją. w jednym momencie straciłam dwie najbliższe mi osoby. i przekonałam się, że życie jest cholernie trudne i głupie.
|
|
|
Albo Ci zalezy, albo nie. Po środku to możesz być z kolegą. Po środku to jest takie wiesz, lubie Cię, ale tak na prawde to mam Cię w dupie.
|
|
|
Na końcu wiadomości którą do Niego wysłałam napisałam:Przepraszam. wiesz... przepraszam Cię również za to, że wstając każdego dnia rano myślałam wyłącznie o Tobie. przepraszam, że wieczorami płakałam, za TOBĄ. przepraszam, że układałam sobie życie z TOBĄ, bez Twojej zgody. Przepraszam, że pojawiłam się na Twojej drodze i być może pomyślałeś, że chce zniszczyć Ci życie. i przepraszam za 'kocham 'wypowiedziane w duchu. przepraszam również za nieprzespane noce.przepraszam, że uwierzyłam w coś czego nigdy nie będzie. PRZEPRASZAM !ale już więcej nie rań ! proszę.
|
|
|
pamiętaj skarbie , u mnie działa metoda ' dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki ' więc nie wylatuj mi tu z kwiatam i. kurwa nawet mercedesa mi możesz kupić , ni chuja .
|
|
|
Możemy ' tańczyć ' dalej . Ale uważaj gdzie kładziesz ręce .
|
|
|
Bo między manierami KRÓLEWSKIMI, a KUREWSKIMI jest różnica, kochana.
|
|
|
"Dotknął palcami moich warg i znów przeszedł mnie dreszcz"
|
|
|
Ma serce. Czuję jak bije pod moimi palcami, gdy dotykam jego nagiego torsu. Tylko, że to wciąż za mało. Wciąż za mało, by mnie kochać.
|
|
|
-jak to się nazywa?
-to.. trująca jemioła.
-a co jak ktoś pod nią stanie?
-pokażę ci. - zbliżyłam swoje usta do twoich, pocałowałeś mnie.
-hmm. ale dlaczego akurat trująca?
-bo.. pewnego dnia może cię skrzywdzić.
-twój pocałunek?
-właśnie tak.
|
|
|
|