 |
|
oddychaj, bo bez tego nie tylko twoja dusza będzie martwa
|
|
 |
|
łyk, wdech, wydech, buch, wdech, wydech, buch, łyk, wdech, łyk... oh, już czas na uśmiech
|
|
 |
|
zniszczmy nasze słabości, zanim one zniszczą nas
|
|
 |
|
skreślmy siebie nawzajem, nasze spojrzenia już nigdy się nie spotkają w niemym porozumieniu, uśmiechy będą wyblakłym wspomnieniem, a wielogodzinne rozmowy - daleką przeszłością
|
|
 |
|
Kochać, to tylko pierwszy, najprostszy etap, podstawa. Później trzeba nauczyć się być z tą drugą osobą, być dla niej.
|
|
 |
|
Teoretycznie nie chcę związków, miłości, zobowiązań, Ciebie, ale kiedy sobie pomyślę jak miło byłoby mi w Twoich ramionach, czy jak cudowne muszą być Twoje pocałunki - kłócę się sama ze sobą, bo z jednej strony są te ważniejsze priorytety, z drugiej niewyobrażalne pragnienie w stosunku do Twojej osoby.
|
|
 |
|
to nieważne, że prawdopodobnie znów sobie nie radzę, że kolejno składam wersy znów szukając w tym jakiegokolwiek sensu, a patrząc w pustą przestrzeń jedyne czego w tej chwili pragnę, to zniknąć stąd niepostrzeżenie. trzeźwość umysłu, wiem, to bez znaczenia, tak jak i to, że chyba wciąż czuję tamto ciepło, tamtych nas, że gdzieś wewnątrz, chyba wciąż kocham i w pełni potrzebuję Ciebie, nie tak po prostu, a tak by na nowo poczuć, że wciąż tu jestem, że wciąż żyję. / Endoftime.
|
|
 |
|
Jak to jest, że ludzie, w których życiu chcemy coś znaczyć, przechodzą obok, wymykają się, odchodzą? / Barbara Rosiek
|
|
 |
|
Ważne jest to, czego dopiero dokonasz. Nie ma przeszkody, której byś nie pokonał. / BRK
|
|
 |
|
Otaczają nas miliardy ludzi, powinniśmy zostać wyśmiani, gdy powiemy, że jesteśmy sami. Nikt z nas nie jest sam. Jesteśmy samotni nie sami. Różnica jest nie wielka, ale bardzo znacząca. Mamy mnóstwo znajomych, bliższych bądź dalszych. Mamy rodzinę, mniejszą lub większą, ale zawsze jest ktoś do kogo możemy się uśmiechnąć, nawet jeśli mamy stuprocentową pewność, że owy uśmiech nie zostanie odwzajemniony. Problem tkwi w tym, że zostaliśmy skonstruowani na tyle irracjonalnie, że potrzebujemy drugiej osoby na wyłączność, aby nie czuć się samotnym. Jesteśmy egoistami żądając przyjaciół, partnerów. Nie zabraniamy im kontaktów z innymi, ale choćby podświadomie oczekujemy od nich uwagi, zrozumienia, pomocy i miłości. Pragniemy obdarzyć ich tym samym. Kochamy, pomagamy, czasami pomimo woli danej osoby. Możemy się oszukiwać, ale każdemu z nas potrzebny jest ktoś, kto odbierze telefon o czwartej nad ranem i cierpliwie wysłucha naszych narzekań na życie.
|
|
 |
|
Niebezpiecznie zaczyna się robić, kiedy po przebudzeniu brak Ci sił na uniesienie kącików ust. Gdy nie możesz podnieść się z łóżka bo przeszywająca Twoje serce pustka, uniemożliwia Ci oddychanie. Niebezpiecznie jest wtedy, gdy nie masz ochoty wychodzić z domu, do ludzi. gdy jedyne na co masz ochotę to siedzenie na parapecie czy spanie w pustej wannie. W końcu nadchodzi dzień, kiedy jest Ci obojętne to, że pijesz zimne kakao. Nie widzisz sensu istnienia, jedyne co powstrzymuje Cię przed rzuceniem się pod pociąg to nadzieja. Nadzieja na lepsze jutro, naiwnie łudzisz się, że budząc się kolejnego z pochmurnych poranków, Twoje serce zacznie bić. Wystuka rytm, szepcący 'nosek do góry, mała. od dzisiaj będziesz szczęśliwa'
|
|
 |
|
Dla niej wszystkie dni były jednakowe. A wszystkie dni są takie same wtedy, kiedy ludzie przestają dostrzegać to wszystko, czym obdarowuje ich los, podczas gdy słońce wędruje po niebie. / Paulo Coelho
|
|
|
|