![Pytasz w co wierze? W te litery na papierze... To wszystko co mam i czego mi nie odbierzesz!](http://files.moblo.pl/0/6/70/av65_67038_dscn4755.JPG) |
Pytasz w co wierze? W te litery na papierze...
To wszystko co mam i czego mi nie odbierzesz!
|
|
![Patrz mi w twarz walka trwa dalej gram. Rozdanie kart kto jest ile wart? Kto odpadnie mija dziesięć lat wierzę jeszcze bardziej. Pierdole bieg do karier pierdole że nie kuma ogół. Ważne że skuma parę osób za to podziękują Bogu.](http://files.moblo.pl/0/6/70/av65_67038_dscn4755.JPG) |
Patrz mi w twarz walka trwa, dalej gram. Rozdanie kart, kto jest ile wart? Kto odpadnie, mija dziesięć lat, wierzę jeszcze bardziej. Pierdole bieg do karier, pierdole, że nie kuma ogół. Ważne, że skuma parę osób, za to podziękują Bogu.
|
|
![Wyznanie: prawda martwa by iść w stronę gwiazd... Pamiętam gdy lawiną spraw spłynął na nas czas ...](http://files.moblo.pl/0/6/70/av65_67038_dscn4755.JPG) |
Wyznanie: prawda martwa, by iść w stronę gwiazd...
Pamiętam, gdy lawiną spraw spłynął na nas czas ...
|
|
![Nie być winnym kłamstwa w niewypowiedzianym słowie.. Nie opowiem ci o wszystkim to nie spowiedź uwolnij myśli..](http://files.moblo.pl/0/6/70/av65_67038_dscn4755.JPG) |
Nie być winnym kłamstwa w niewypowiedzianym słowie..
Nie opowiem ci o wszystkim, to nie spowiedź, uwolnij myśli..
|
|
![A tak w ogóle najprościej było by podłożyć bombę i zapomnieć! Ale z drugiej strony to miliony wspomnień... Coś mnie ciągnie tutaj Słucham serce bije mocniej. Na ulicy niepozałatwianych spraw jest ich tysiące...](http://files.moblo.pl/0/6/70/av65_67038_dscn4755.JPG) |
A tak w ogóle, najprościej było by podłożyć bombę i zapomnieć!
Ale z drugiej strony to miliony wspomnień...
Coś mnie ciągnie tutaj, Słucham, serce bije mocniej.
Na ulicy niepozałatwianych spraw, jest ich tysiące...
|
|
![Sytuacje w których moje ciało jakby padał deszcz... Mokre zimne jak lód dreszcz przeszedł mnie... Widzę cień w oknie stres modlę się czemu to nie dzień? I pytam się gdzie ja zgubiłam swój rozsądek!](http://files.moblo.pl/0/6/70/av65_67038_dscn4755.JPG) |
Sytuacje, w których moje ciało jakby padał deszcz...
Mokre, zimne jak lód, dreszcz przeszedł, mnie...
Widzę cień w oknie, stres, modlę się, czemu to nie dzień?
I pytam się, gdzie ja zgubiłam swój rozsądek!
|
|
![Strach.. Nie chcę się już bać ale zapewne mam coś na sumieniu i dlatego nie idę a biegnę](http://files.moblo.pl/0/6/70/av65_67038_dscn4755.JPG) |
Strach.. Nie chcę się już bać, ale zapewne
mam coś na sumieniu i dlatego nie idę, a biegnę
|
|
![Moje życie stos tajemnic namalowany farbą mej krwi](http://files.moblo.pl/0/6/70/av65_67038_dscn4755.JPG) |
Moje życie, stos tajemnic namalowany farbą mej krwi
|
|
![Ulica nie śpi wierz mi czasem ja nie śpię przez to Przez jej nieśmiertelność błagam nieś mnie w przeszłość Bo sam nie śmiem przejść nią duchy nie śnią Są tu częścią sądu by dać szczęściu kontur](http://files.moblo.pl/0/6/70/av65_67038_dscn4755.JPG) |
Ulica nie śpi, wierz mi, czasem ja nie śpię przez to
Przez jej nieśmiertelność, błagam nieś mnie w przeszłość
Bo sam nie śmiem przejść nią, duchy nie śnią
Są tu częścią, sądu by dać szczęściu kontur
|
|
![Znowu tam stoję a przede mną postacie Imiona sprawy miejsca wyryte na cyrografie Krwawy atrament jeden podpis zostawisz To ulica zniknie stąd ty razem z nią](http://files.moblo.pl/0/6/70/av65_67038_dscn4755.JPG) |
Znowu tam stoję, a przede mną postacie
Imiona, sprawy, miejsca wyryte na cyrografie
Krwawy atrament, jeden podpis zostawisz
To ulica zniknie stąd, ty razem z nią
|
|
![A czas upływa lecz wskazówki nieruchome one... Spowite chłodem niespełnionych postanowień... Zamarzły. Chcę odejść... Wystarczy to koniec tej farsy!](http://files.moblo.pl/0/6/70/av65_67038_dscn4755.JPG) |
A czas upływa lecz wskazówki nieruchome, one...
Spowite chłodem niespełnionych postanowień...
Zamarzły. Chcę odejść... Wystarczy, to koniec tej farsy!
|
|
![Śpieszmy się kochać ich jako ludzi Bo co drugi gubi tu sens i się nie obudzi Chcesz możesz łudzić się nieśmiertelnością albo Gubić ostrość i tłumić w sobie samotność](http://files.moblo.pl/0/6/70/av65_67038_dscn4755.JPG) |
Śpieszmy się kochać ich jako ludzi
Bo co drugi gubi tu sens i się nie obudzi
Chcesz możesz łudzić się nieśmiertelnością albo
Gubić ostrość i tłumić w sobie samotność
|
|
|
|