 |
Do miłości trzeba dojrzeć. Jeśli się kogoś kocha to jest się przy tej osobie zawsze. Bez względu na to gdzie fizycznie się znajduje.
|
|
 |
I te zawistne, pełne zazdrości spojrzenia, kiedy idę z nią ulicą i pewnie obejmuję ją w pasie. A duma mnie rozpiera, bo jest tylko moja.
|
|
 |
Czasem przychodzi taki moment, że idąc ulicą, zatrzymuję się i mam ochotę odbić boczną uliczką. Pójść alejką w parku, usiąść na ławce, odetchnąć, spojrzeć na zegarek i być pewna, że za kilka minut dołączysz do mnie, usiądziesz mi na kolanach i wyszepczesz mi do ucha, kojące słowa na powitanie. Cholernie mi tego brakuje, poranków z Tobą, bo będąc przy Tobie czas się zatrzymywał.
|
|
 |
Ulewa. Idę obok niej i przyglądam się jej gładkiej cerze, mimice twarzy i jej osobie. Tak pociągająco wygląda cała przemoczona, kiedy to krople deszczu pieszczą jej twarz i kapią z włosów. Zapisuję taki jej obraz w pamięci. Odtwarzam go i mam ochotę pstryknąć palcami by tylko przenieść się z powrotem do tego miejsca o tej samej porze i warunkach, stać na uboczu i z oddali przyglądać się jej. Uzmysławiać sobie, że jest wszystkim co mam i dawać jej to, czego potrzebuje. Dawać jej bezgraniczne szczęście, na które w pełni zasługuje.
|
|
 |
Ten moment kiedy widzę własne odbicie w Twoich oczach. Kąciki ust mimowolnie unoszą się ku górze, a wtedy już wiem. Jesteś tylko dla mnie.
|
|
 |
Najbardziej brakuje mi naszych rozmów i pytań dotyczących planów na następny dzień. Brak Ciebie powoli mnie zabija.
|
|
 |
Wydaje wam się czasem, że jesteście największymi szczęściarzami pod słońcem? Cóż, pomyłka: to ja jestem największą szczęściarą.
|
|
 |
Chuck Bass to napalony, niegroźny dupek i za to go kochamy.
|
|
 |
Zawsze nam mówiono: „Uważaj czego sobie życzysz, bo to może się spełnić.”
|
|
 |
Możesz wyrwać dziewczynę z Manhattanu, ale nie wyrwiesz Manhattanu z dziewczyny.
|
|
 |
Nie pozwólcie, aby ktokolwiek wmówił wam, że trzeba być zadowolonym z tego, co się ma. Zawsze jest więcej do zdobycia i nie ma powodu abyście tego nie miały osiągnąć.
|
|
|
|