 |
A kiedy próbowałam się z Tobą pożegnać, kiedy próbowałam od tego wszystkiego wreszcie odejść, Ty znów pociągnąłeś mnie za rękę i poprosiłeś abym jeszcze została. Opowiedziałeś mi o czymś co sprawiło, że znów zawisłam w miejscu. Nie potrafię tak po prostu zdecydować. Tak bardzo się boję, że wybiorę źle, że będę czegoś żałować, że podejmę decyzję, która wbije ostatni gwóźdź do mojej trumny. Chcę tylko być szczęśliwa, ale nie wiem czy mi na to pozwolisz. Nie poradzę sobie kiedy stwierdzisz, że jestem wyłącznie na moment, tylko jako koło zapasowe i wsparcie w trudnych momentach. Nie chcę takiego życia, nie chcę ciągle czekać jeżeli nie ma na co. Cieszę się, że o mnie pamiętasz, ale obawiam się, że to za mało. Jeżeli nie ma w Tobie uczuć to ja sama niczego nie pociągnę, a drugi raz mogę nie przeżyć tak ogromnej porażki. Musisz się zdecydować. Musisz być wszystkiego pewien. Wszystkiego. / napisana
|
|
 |
To jest Twój teren, Twoje miejsce, Twój kąt w moim sercu, który na zawsze pozostanie Twoją własnością, mimo tego, że nie ma Cię tu, że nie mogę napisać do Ciebie, bo tam gdzie jesteś nie docierają listy, że nie mam możliwości przytulenia się do Twojego ciała, bo jest kilka metrów pod ziemią. Mimo to wszystko jesteś dla mnie w środku wciąż żywy i nigdy nikt nie zastąpi Twojej osoby, obiecuję ~ chimica
|
|
 |
Bez Ciebie spadam w dół, więc mam nadzieję, że tam stoisz i czekasz aby mnie złapać, a później już nie puszczać, tylko być ze mną, tak na zawsze. / napisana
|
|
 |
Kiedyś był dla mnie ważny. Był pierwszym facetem, który dawał mi szczęście samą swoją obecnością i który potrafił sprawić, że nie liczyło się nic więcej. Uwielbiałam spędzać z nim czas, a uczucie jakie narodziło się w moim sercu od razu wzięłam za miłość. Mieliśmy wzloty i upadki, ale ja cały czas trwałam i wierzyłam, że to co było między nami mogło przezwyciężyć wszystko. Pewnego dnia jednak pękła naiwna nadzieja, że stworzymy coś wspaniałego i trwałego. Uciekły myśli o miłości, a serce nagle stało się puste. I cały czas zastanawiam się jak, mimo całego tego zła, które mi wyrządził, w tak szybki sposób staliśmy się dla siebie obcymi ludźmi. Dlaczego teraz kiedy spogląda w moją stronę zachowuje się jakby widział mnie po raz pierwszy, a ja mam wrażenie, że tak naprawdę nigdy go nie poznałam? Nie, to nie przynosi smutku ani bólu, przynosi jedynie myśli, że czasem przeszłość faktycznie pozostaje już tylko odległą i nic nie znaczącą przeszłością. / napisana
|
|
 |
moje życie, moja droga, moje słowa, moja praca, mój charakter, mój wysiłek, moja sprawa, bij brawa.
|
|
 |
nie wiem co mnie czeka, różne rzeczy mi się śnią..
|
|
 |
Nie mów, że jesteś słaby, że czegoś nie potrafisz, nie możesz, nie dasz rady, nie nadajesz się. Masz w sobie wielki magazyn siły i potężny generator, który dostarczy ci jej jeszcze więcej – jeśli tylko postanowisz go włączyć i zacząć z niego korzystać
|
|
 |
ten, kto kocha naprawdę, kocha w milczeniu, uczynkiem, a nie słowami.
|
|
|
|