głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika szczera

nie martw się  ja wiem  że przy Twoich kumplach nie istnieje. nie uśmiechnę się do Ciebie  nie spojrzę  a nawet nie powiem Ci cześć. żeby przypadkiem któryś z Twoich sympatycznych kolegów nie pomyślał  że masz chociaż odrobinę uczuć.

peerfection dodano: 21 luty 2012

nie martw się, ja wiem, że przy Twoich kumplach nie istnieje. nie uśmiechnę się do Ciebie, nie spojrzę, a nawet nie powiem Ci cześć. żeby przypadkiem któryś z Twoich sympatycznych kolegów nie pomyślał, że masz chociaż odrobinę uczuć.

najgorzej jest jak czujesz  że nie masz nic. u nikogo nie możesz znaleźć wsparcia. co druga osoba ze znajomych wysyła Ci fałszywy uśmiech.czuje po prostu  że mój stan  moje emocje i odczucia wyglądają jak jedno wielkie ' ja pierdole ' .

peerfection dodano: 21 luty 2012

najgorzej jest jak czujesz, że nie masz nic. u nikogo nie możesz znaleźć wsparcia. co druga osoba ze znajomych wysyła Ci fałszywy uśmiech.czuje po prostu, że mój stan, moje emocje i odczucia wyglądają jak jedno wielkie ' ja pierdole ' .

szczęścia :  teksty peerfection dodał komentarz: szczęścia :) do wpisu 21 luty 2012
jeśli umrę i ten frajer przyjdzie na mój pogrzeb  obiecuję że zmartwychwstanę i przypierdolę mu zniczem.

peerfection dodano: 21 luty 2012

jeśli umrę i ten frajer przyjdzie na mój pogrzeb, obiecuję że zmartwychwstanę i przypierdolę mu zniczem.

lekcja polskiego  nauczycielka dała nam jakieś zadanie gdzie trzeba było wymienić cechy charakteru.   jacy są ludzie ?   zapytała pisząc coś na tablicy.   zazdrośni.   rzuciłam patrząc w jego stronę.   obrażalscy.   syknął chamsko się uśmiechając.   nieufni.   powiedziałam.   zdradliwi.   dopowiedział.   zapatrzeni w siebie.   wyszeptałam cicho.   uparci.   patrzył na mnie aroganckim wzrokiem.   kłamliwi.   rzuciłam.   mimo iż udają że mają wszystko gdzieś to im zależy.  powiedział.   i kochają tych których nie powinni.   syknęłam spuszczając wzrok.   tęsknią udając że tak nie jest.   odparł cicho wpatrując się we mnie tymi kurewsko zielonymi tęczówkami i wstając w ławki wyszedł z klasy. po pięciu minutach napisał mi smsa o treści '' kocham Cię i zależy mi na Tobie. czy ty tego nie widzisz ?

peerfection dodano: 21 luty 2012

lekcja polskiego, nauczycielka dała nam jakieś zadanie gdzie trzeba było wymienić cechy charakteru. - jacy są ludzie ? - zapytała pisząc coś na tablicy. - zazdrośni. - rzuciłam patrząc w jego stronę. - obrażalscy. - syknął chamsko się uśmiechając. - nieufni. - powiedziałam. - zdradliwi. - dopowiedział. - zapatrzeni w siebie. - wyszeptałam cicho. - uparci. - patrzył na mnie aroganckim wzrokiem. - kłamliwi. - rzuciłam. - mimo iż udają że mają wszystko gdzieś to im zależy.- powiedział. - i kochają tych których nie powinni. - syknęłam spuszczając wzrok. - tęsknią udając że tak nie jest. - odparł cicho wpatrując się we mnie tymi kurewsko zielonymi tęczówkami i wstając w ławki wyszedł z klasy. po pięciu minutach napisał mi smsa o treści '' kocham Cię i zależy mi na Tobie. czy ty tego nie widzisz ?

:  teksty peerfection dodał komentarz: :) do wpisu 21 luty 2012
Przeszywający wiatr. Szare przytłaczające niebo i brudny śnieg raz w tygodniu oświetlony słabym promieniem słońca. Dzień za dniem spędzony z herbatą i kocem podciągniętym pod samą brodę. Chcę już długich wieczorów oblanych czerwonym słońcem. Nocnych rozmów z milionem gwiazd nad głową. Chcę tego jaskrawego słońca i wyczekiwanego powiewu chłodnego wiatru.

nenaa dodano: 20 luty 2012

Przeszywający wiatr. Szare przytłaczające niebo i brudny śnieg raz w tygodniu oświetlony słabym promieniem słońca. Dzień za dniem spędzony z herbatą i kocem podciągniętym pod samą brodę. Chcę już długich wieczorów oblanych czerwonym słońcem. Nocnych rozmów z milionem gwiazd nad głową. Chcę tego jaskrawego słońca i wyczekiwanego powiewu chłodnego wiatru.

  dziś rano zorientowałam się  że uśmiecham się bez powodu. później zorientowałam się  że myślę o Tobie.

loveperfection dodano: 20 luty 2012

` dziś rano zorientowałam się, że uśmiecham się bez powodu. później zorientowałam się, że myślę o Tobie.

Bo wiesz miłość nie umiera. Zdarza się jej czasem zdrzemnąć  ale zwykle budzi się jeszcze silniejsza.♥

loveperfection dodano: 20 luty 2012

Bo wiesz miłość nie umiera. Zdarza się jej czasem zdrzemnąć, ale zwykle budzi się jeszcze silniejsza.♥

wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach  a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony.   jesteś bezlitosny!   wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło  wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę  aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy.   przepraszam  kochanie.   powiedział  patrząc jej prosto w oczy.   chciałem Cię przygotować ...   na co? wykrztusiła z niezrozumieniem  wypisanym na twarzy.   na moje odejście.   wyszeptał  spuszczając swój speszony wzrok.   na co?!   zaczęła krzyczeć.   spokojnie  kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie  zostaję.   odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona  wyszeptała  że jeszcze jeden taki numer  a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu.

loveperfection dodano: 20 luty 2012

wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach, a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony. - jesteś bezlitosny! - wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło, wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę, aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy. - przepraszam, kochanie. - powiedział, patrząc jej prosto w oczy. - chciałem Cię przygotować ... - na co? wykrztusiła z niezrozumieniem, wypisanym na twarzy. - na moje odejście. - wyszeptał, spuszczając swój speszony wzrok. - na co?! - zaczęła krzyczeć. - spokojnie, kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie, zostaję. - odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona, wyszeptała, że jeszcze jeden taki numer, a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu.

 Mamo! kiedy będzie obiad?  Jak zrobię to będzie.  Mamo ! Idę na Impreze.  kiedy będziesz?  jak wrócę to będę.

loveperfection dodano: 20 luty 2012

-Mamo! kiedy będzie obiad? -Jak zrobię to będzie. -Mamo ! Idę na Impreze. -kiedy będziesz? -jak wrócę to będę.

skarbie nie mów mi  że kochasz jeśli na twarzy masz wymalowane 'mówię to każdej'

loveperfection dodano: 20 luty 2012

skarbie nie mów mi, że kochasz jeśli na twarzy masz wymalowane 'mówię to każdej'

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć