 |
Własne cztery kąty.. dom, blok, kawalerka To nie pomieszczenie a miłość ma być wielka
|
|
 |
Po siedmiu latach, ujrzeli w sobie swoją drugą połowę. / kashiya
|
|
 |
Boże, ludzie nie powinni mnie denerwować bo wychodzi ze mnie suka jakich mało.
|
|
 |
choć raz szczerze usłyszeć, że czyjś świat beze mnie nie miałby sensu.
|
|
 |
Jest tak samo, może tylko trochę smutno i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć. ♥
|
|
 |
-Dałbyś jej 3 szansę?
-Tak.
-Ale przecież 2 razy tak bardzo Cię zraniła..
-Tak to prawda, ale jest jeszcze coś.
-Co takiego?
-Kocham ją. Kocham ją tak bardzo,że dałbym wsadzić sobie sztylet w serce po raz trzeci dla chociażby kilku chwil, które podarowałaby tylko dla mnie.
|
|
 |
Wiesz, też mam uczucia, znam nawet te najwyższe, lecz gdy patrzysz na mnie milcząc - ja też milczę
|
|
 |
Facetowi można zaufać tylko kiedy śpi. I to obok Ciebie./ serial
|
|
 |
Jesteśmy młodzi. Nie zastanawiamy się. Robimy głupoty. Ranimy. Nie zapominamy
|
|
 |
.....Ona była magiczna. Ona, jej jedwabista skóra, małe stopy, pieprzyk na pupie, pełne usta i zapach, przez który stawałem się szaleńcem. ”
|
|
 |
“ Szliśmy przez park, a ona śmiała się zginając w pół. Podziwiałem to magiczne widowisko. Wszystko co robiła było teatrem z jej osobą w roli głównej, a ja, zafascynowany widz, przyglądałem się temu niesamowitemu widowisku. Od niej odrywały mnie tylko spojrzenia innych mężczyzn w naszą stronę, których nie dało się nie zauważyć. Wiedziałem, że jest piękna, ale najbardziej bałem się tego, że pozwoli innemu mężczyźnie na wgląd w jej duszę. Bałem się, że ktoś jeszcze odkryje ją tak, jak mi pozwoliła się odkryć.
Zawsze gdy z nią bywałem, nawet myślami, świat wydawał mi się nierealny. A może nie nierealny, ale po prostu inny. Zawsze miałem wrażenie, że ktoś najnormalniej w świecie uderza mnie patelnią lub innym sprzętem kuchennym, to mało istotne, a ja budzę się z lekkim bólem głowy, jako inny człowiek, w innym życiu, w świecie gdzie mam przy sobie ją. To wszystko było magiczne.....
|
|
 |
Siadam, wyciągam szluga, biorę bucha za tych, którym już nie ufam. | stryczu
|
|
|
|