głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika szarocicha

Ile czasu musi minąć  aby uświadomić sobie  że to co miało nas uwolnić  sprawiło  że jesteśmy tylko smutniejsi? Co jeszcze musimy stracić  by zauważyć  że nie mamy już niczego  na własne  jebane życzenie? esperer

esperer dodano: 3 czerwca 2013

Ile czasu musi minąć, aby uświadomić sobie, że to co miało nas uwolnić, sprawiło, że jesteśmy tylko smutniejsi? Co jeszcze musimy stracić, by zauważyć, że nie mamy już niczego, na własne, jebane życzenie?/esperer

  i czuję że zakochuje się w Tobie z dnia na dzień coraz mocniej

yamapi dodano: 3 czerwca 2013

" i czuję że zakochuje się w Tobie z dnia na dzień coraz mocniej"

Każdy z nas cierpi z jakiegoś powodu. Każdy z nas wpierdolił się w znajomość  która na starcie była skreślona. esperer

esperer dodano: 2 czerwca 2013

Każdy z nas cierpi z jakiegoś powodu. Każdy z nas wpierdolił się w znajomość, która na starcie była skreślona./esperer

Wiesz  czekałam aż się zmienisz  aż ja będę powodem  dla którego będziesz chciał być lepszy. W końcu przyszedłeś i okazało się  że ja już nie chcę zmian  już nie czekam na Ciebie. esperer

esperer dodano: 2 czerwca 2013

Wiesz, czekałam aż się zmienisz, aż ja będę powodem, dla którego będziesz chciał być lepszy. W końcu przyszedłeś i okazało się, że ja już nie chcę zmian, już nie czekam na Ciebie./esperer

Chodzę na imprezy  spijam się prawie do nieprzytomności  tylko po to żeby móc wyrzygać wspomnienia o Tobie  ale Ty za każdym razem kurczowo trzymasz się mojego serca i nie mogę  po prostu nie mogę się Ciebie pozbyć. esperer

esperer dodano: 2 czerwca 2013

Chodzę na imprezy, spijam się prawie do nieprzytomności, tylko po to żeby móc wyrzygać wspomnienia o Tobie, ale Ty za każdym razem kurczowo trzymasz się mojego serca i nie mogę, po prostu nie mogę się Ciebie pozbyć./esperer

I co? Myślisz  że już za­pom­niałam? Że to tak po pros­tu minęło? Nie minęło. Ja­kaś cząstka je­go wciąż tkwi w mo­jej podświado­mości. Na­dal czuję je­go za­pach. Ciąglę słyszę je­go kro­ki. Da­lej widzę je­go oczy. Po­jawił się z Nikąd i do Nikąd wrócić nie potrafi.

xabcdx dodano: 31 maja 2013

I co? Myślisz, że już za­pom­niałam? Że to tak po pros­tu minęło? Nie minęło. Ja­kaś cząstka je­go wciąż tkwi w mo­jej podświado­mości. Na­dal czuję je­go za­pach. Ciąglę słyszę je­go kro­ki. Da­lej widzę je­go oczy. Po­jawił się z Nikąd i do Nikąd wrócić nie potrafi.

Pa­pieros zgasł  jak nasza miłość. Bu­tel­ka po wódce jest pus­ta i stłuczo­na  le­zy przed moimi sto­pami  niczym mo­je serce...  'Sa­mot­ność to ta­ka straszna trwo­ga' śpiewał Dżem. Kiedyś słowa te nie znaczyły dla mnie nic bo obok byłeś ty. Te­raz nab­rały sensu...

xabcdx dodano: 31 maja 2013

Pa­pieros zgasł, jak nasza miłość. Bu­tel­ka po wódce jest pus­ta i stłuczo­na, le­zy przed moimi sto­pami, niczym mo­je serce... 'Sa­mot­ność to ta­ka straszna trwo­ga' śpiewał Dżem. Kiedyś słowa te nie znaczyły dla mnie nic bo obok byłeś ty. Te­raz nab­rały sensu...

Naj­bar­dziej des­truk­cyjny jest ten ból  kiedy na­wet łzy po po­liczkach nie spływają. Jak­by stanęły w oczach i przez jakąś niewidzialną blo­kadę się opierały. Po pros­tu nie ma już żad­nych środków zewnętrznych na wy­rażenie Twoich uczuć   sta­jesz się wi­docznie obojętny  a w środ­ku uwierz mi   wszys­tko drży  krzyczy  płacze  dra­pie  gry­zie  zdziera  niszczy i nikt o tym nie wie.

xabcdx dodano: 31 maja 2013

Naj­bar­dziej des­truk­cyjny jest ten ból, kiedy na­wet łzy po po­liczkach nie spływają. Jak­by stanęły w oczach i przez jakąś niewidzialną blo­kadę się opierały. Po pros­tu nie ma już żad­nych środków zewnętrznych na wy­rażenie Twoich uczuć - sta­jesz się wi­docznie obojętny, a w środ­ku uwierz mi - wszys­tko drży, krzyczy, płacze, dra­pie, gry­zie, zdziera, niszczy i nikt o tym nie wie.

Wiesz jak to jest  kiedy chcesz spoj­rzeć pew­nej oso­bie w oczy  a nie możesz  bo po pa­ru se­kun­dach  mu­sisz od­wrócić się  kryjąc łzy ?   Wiesz  jak to jest  kiedy tra­cisz od­dech  bo pat­rzysz na niego  a z je­go zacho­wania wnios­ku­jesz  że je­mu już nie za­leży?   Nie wiesz? To proszę  nie pier­dol mi o tym  że czas leczy rany.

xabcdx dodano: 31 maja 2013

Wiesz jak to jest, kiedy chcesz spoj­rzeć pew­nej oso­bie w oczy, a nie możesz, bo po pa­ru se­kun­dach, mu­sisz od­wrócić się, kryjąc łzy ? Wiesz, jak to jest, kiedy tra­cisz od­dech, bo pat­rzysz na niego, a z je­go zacho­wania wnios­ku­jesz, że je­mu już nie za­leży? Nie wiesz? To proszę, nie pier­dol mi o tym, że czas leczy rany.

Uni­kasz włas­ne­go od­bi­cia w lus­trze  puszczasz głośną mu­zykę i bez przer­wy coś ro­bisz  by­le tyl­ko nie zos­tać ze sobą sam na sam. Sam na sam ze swoimi pier­do­lony­mi myśla­mi  bo wte­dy przychodzą te naj­gor­sze  bo najprawdziwsze.

xabcdx dodano: 31 maja 2013

Uni­kasz włas­ne­go od­bi­cia w lus­trze, puszczasz głośną mu­zykę i bez przer­wy coś ro­bisz, by­le tyl­ko nie zos­tać ze sobą sam na sam. Sam na sam ze swoimi pier­do­lony­mi myśla­mi, bo wte­dy przychodzą te naj­gor­sze, bo najprawdziwsze.

Czas za­pom­nieć  że był. Zniszczyć w so­bie wspom­nienia  które wciąż jeszcze ra­nią. Wyrzu­cić z ser­ca wszys­tkie słowa  wszys­tkie ges­ty  najsłod­sze po­całun­ki i naj­piękniej­sze spoj­rze­nia. Poz­być się wi­docznych śladów je­go obec­ności. Czas żyć życiem. Nie nim.

xabcdx dodano: 31 maja 2013

Czas za­pom­nieć, że był. Zniszczyć w so­bie wspom­nienia, które wciąż jeszcze ra­nią. Wyrzu­cić z ser­ca wszys­tkie słowa, wszys­tkie ges­ty, najsłod­sze po­całun­ki i naj­piękniej­sze spoj­rze­nia. Poz­być się wi­docznych śladów je­go obec­ności. Czas żyć życiem. Nie nim.

Wy­kaso­wałam Je­go nu­mer te­lefo­nu  usunęłam sms y i wiado­mości na gg. Imienia nie ko­jarzę je­dynie z Nim  bo znam kil­ku­nas­tu chłopaków o tym sa­mym imieniu. W za­sadzie mogłabym zat­rzeć ja­kiekol­wiek śla­dy Je­go obec­ności w moim życiu  nie było ich wiele  nikt by nie zauważył. Czy ludzie po­jawiają się tyl­ko po to  aby za­raz zniknąć? A On? Nie pla­nował zos­tać kimś więcej dla mnie niż tyl­ko ko­lej­nym wspom­nieniem? To smut­ne  że dzi­siaj wie­rzy się bar­dziej w te­lefon niż we włas­ne ser­ce. Kto ta­ki? Za­raz spraw­dzę. Nie  nie mam Je­go nu­meru te­lefo­nu. Nig­dy się nie poz­na­liśmy.

xabcdx dodano: 31 maja 2013

Wy­kaso­wałam Je­go nu­mer te­lefo­nu, usunęłam sms-y i wiado­mości na gg. Imienia nie ko­jarzę je­dynie z Nim, bo znam kil­ku­nas­tu chłopaków o tym sa­mym imieniu. W za­sadzie mogłabym zat­rzeć ja­kiekol­wiek śla­dy Je­go obec­ności w moim życiu, nie było ich wiele, nikt by nie zauważył. Czy ludzie po­jawiają się tyl­ko po to, aby za­raz zniknąć? A On? Nie pla­nował zos­tać kimś więcej dla mnie niż tyl­ko ko­lej­nym wspom­nieniem? To smut­ne, że dzi­siaj wie­rzy się bar­dziej w te­lefon niż we włas­ne ser­ce. Kto ta­ki? Za­raz spraw­dzę. Nie, nie mam Je­go nu­meru te­lefo­nu. Nig­dy się nie poz­na­liśmy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć