 |
|
Kochasz to to pokaż, to to okaż, nie pozwól tego spieprzyć, choć tyle nieudanych związków, niedotrzymanych obietnic.
|
|
 |
|
Niech to szlag trafi wszystko. Rozkochałeś mnie w sobie, bezczelny. A teraz? Teraz pisze do chłopaka całkiem podobnego do Ciebie, bo chce choć z niezłą podróbą być bliżej Ciebie! Schizofrenia? Może i. Ale ja nie potrafię zapomnieć o Tobie! Co bym nie robiła, to siedzisz mi w głowie.. Jak już odszedłeś mogłeś ze sobą wziąć te wszystkie wspomnienia.. Dobre czy przykre, po prostu wszystkie.. Ja już nie mogę. Pierdolony dupku! Zniknij kurwa.
|
|
 |
|
Jeszcze się przekonasz, nieszczęścia ciebie dotkną. Nie tam żebym źle tobie życzył, ale to powraca, los lubi się rozliczyć.
|
|
 |
|
Tutaj codziennie uczę się, że nie ma uczuć, jest tylko hajs, seks, hajs i trochę brudu.
|
|
 |
|
Możesz mnie pytać po co to wszystko. Nie wiem dokładnie lecz intuicja każe iść dalej.
|
|
 |
|
Polej kolejkę za te martwe marzenia. Za wszystko co miało tu być, czego nie ma.
|
|
 |
|
Cisza krzyczy szeptem, którego nikt nie umie słyszeć.
|
|
 |
|
Pamięć to nie tylko siła, to także łzy i żal.
|
|
 |
|
Kolejna noc, papieros, płynie prąd w membranę i płyną chwile niby inne a takie same.
|
|
 |
|
Wisi księżyc gdzieś ponad ulicami, na nich ludzie omotani, niby inni a tacy sami.
|
|
 |
|
Gdybym wcześniej znał koniec to bym tego nie chciał.
|
|
 |
|
Zmarnowałem szanse kiedyś, dziś marzę, żeby coś zmienić. Ale mam problemy z byciem pewnym siebie... Ty może nie wiesz, lubię jak się śmiejesz.
|
|
|
|