 |
życie pisze najpiękniejsze romanse, największe dramaty, najstraszniejsze horrory i najśmieszniejsze komedie. A wszystko jakby w jednym filmie.
|
|
 |
Życie często daje nam takiego kopa, żebyśmy zrozumieli, że dotychczasowe życie nie było dla nas.
|
|
 |
Była szczęśliwa. Byli razem tak długo, sądziła, że to wieczne. Pomimo dzielących kilometrów, kochali się. Ona kochała. Czasem zachowywał się jak dzieciak, ale kogo to obchodziło? Znosiła wszystko. Kłamstwa, częste olewki. Znosiła nawet jego znajomości z nią. Kochała go całym sercem. Przyszedł moment, kiedy wszystko zaczęło sie pieprzyć. Nie wierzyła w to, przecież mieli być zawsze razem. Wieczorem, żeby się czymś zająć sprzątała. Chciała, nie myśleć. Dźwięk wiadomości wyrwał ją z zamyślenia. 'zakończmy to.' Dwa słowa, które zniszczyły cały jej wyidealizowany świat. Nawet nie miał odwagi zadzwonić. Nie odpisała, całą noc płakała, rozmyślając dlaczego. Widziała na fejsie, że są parą. Miała zamiar sie usunąć. Ale on, nie dał jej spokoju. Zwyzywał od najgorszych. Zniszczył jej życie. Przestała się uśmiechać, normalnie żyć. Przestała myśleć i panowac nad sobą. Zmieniła sie nie do poznania. Dawna ona, odeszła razem z nim.
|
|
 |
Przed snem, masa wspomnień, które nie dają spać. Patrząc w lustro powtarzasz sobie, że jest dobrze, że to już minęło. Ale za chwile przychodzi fala wspomnień. Ból.
|
|
 |
Może to nieważne, a może zwyczajnie nieistotne, ale tęsknię. Tęsknię, i to naprawdę boli. To co czuję jest niczym, bezpośrednia pustka jak nigdy dotąd. Nie chcę nic już mówić, a zarazem mam Ci tak wiele do powiedzenia. Nawet godzinami poopowiadać o tych najzwyklejszych sprawach, takich jak ocena w szkole czy kolejnym marnie spędzonym dniu, nawet to. Dawniej, mogłam mówić bez przerwy, a Ty nigdy nie przestawałeś słuchać, nigdy nie powiedziałeś, że po prostu Cię to nie interesuje. Interesowało Cię, nawet te najbanalniejsze rzeczy, nawet to co zjadłam dziś na obiad. Kiedy bolało coś wewnętrznie, a łzy dobijały się do oczu, byłeś, zawsze chciałeś być, a przecież nie musiałeś, nigdy o to nie prosiłam. A dziś? Nawet kiedy proszę, kiedy płaczę i nie potrafię przestać, Ty nie reagujesz. To nie Ty. To nie ten, którego kochałam. To nie to serce, które przecież tak kochało mnie. / Endoftime.
|
|
 |
To nic, że to co mam to zaledwie serce. / Endoftime.
|
|
 |
los wszystkich ludzi zapisany jest w niebie, nie wierzysz w Boga? Jezus wierzy w ciebie./ pih.
|
|
 |
kolejny dzień prawie się skończył nic nie zmienił.
|
|
 |
chciałoby się żyć bez bluzgów, no ale kurwa..
|
|
|
|