 |
dzień dobry panu. muszę przyznać, jest pan niesamowity. żeby tak zawrócić tej pani w głowie? to prawdziwa sztuka. bo wie pan, ta pani nigdy w swoim życiu tak mocno nie kochała. to wspaniałe, nie sądzi pan? ale proszę pana, niech pan tego nigdy nie zrujnuje. złamałby pan tej pani serce. nie chciałby pan tego, prawda? niech pan powie, że tak. niech chociaż pan stanowi wyjątek wśród pozostałych nieczułych panów, bardzo pana proszę.
|
|
 |
Kiedyś obudzę się w pustym łóżku z uśmiechem na ustach, przywitam się z psem i zejdę do kuchni zaparzyć kawę. Spokojnie wypije ją oglądając poranne wiadomości. Potem włączę radio i zacznę robić obiad, tańcząc przy tym ze szczęścia. Wstawię pranie i wyjdę z psem na spacer. Gdy wrócę nakryje pięknie do stołu, a gdy skończę w progu stanie mój mężczyzna, który właśnie wróci z pracy. Przywita mnie buziakiem w policzek i piękną, czerwoną różą. Tak zawsze będę na niego czekać. / st0procent
|
|
 |
Nienawidzić można tylko wtedy , kiedy się naprawdę kochało .
|
|
 |
Wiedziałam kiedy spojrzałam w jego oczy, że On będzie moim problemem.
|
|
 |
i znowu przebudzam się ze snu w dzień, i widzę Ciebie. na nowo Cię mam. dochodzę do świadomości jaki mamy obecnie czas, a na mojej klatce piersiowej znowu pojawia się ten głaz uniemożliwiający oddychanie. brakuję mi Cię. ten żal wypełniający mnie od wnętrza, zamarzający moje serce. przerażający strach przed stratą czegoś, co już się straciło.
|
|
 |
"Jak sprzedałem siebie to sprzedałem drogo, zawsze lepiej sprzedać siebie niż sprzedać kogoś"
|
|
 |
mam dla ciebie mały prezent, znów mam cię w sercu, znów nie śpię po nocach, marzę o szczęściu.
|
|
 |
Może i mówię, że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Może nawet podoba mi się jego kolega. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego. Chociaż wiedz, że tego nie chce. Chociaż teoretycznie zakończyłam już ten rozdział w moim życiu. Może i powiesz, że jestem żałosna, ale w głębi serca nadal coś do niego czuje. Nie potrafię ot, tak zapomnieć o tym, co było. Mimo, że mnie krzywdził. Że płakałam i cierpiałam. To za bardzo utkwiło w moim sercu. A ja nadal mam żal do siebie, że to się akurat tak musiało skończyć.
|
|
 |
Przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie miał oczy. Po drugim będę wtajemniczać cię w jego niesamowite cechy. Po trzecim będę opowiadała Ci przez łzy jak bardzo żałuje,że pozwoliłam mu odejść i jak bardzo go kocham.Po czwartym będzie mnie rozkurwiało od środka a na usta cisną się tylko literki, które tworzą jego imię. Po piątym zacznę drzeć ryja jak bardzo go kocham. Po szóstym zadzwonię do niego i powiem, powiem kurwa to wszystko co siedzi we mnie w środku,wszystko co jestem w stanie powiedzieć na ten temat. Po kolejnych będę już tylko najebana i mam nadzieję,że nic nie będę pamiętała.
|
|
 |
myślisz, że jesteś fajny ? no w sumie dobra. nie odbierajmy ludziom marzeń.
|
|
 |
Bądź silna, wytycz granice, nie ufaj ludziom, bo i tak cię wykorzystają, kiedy tylko odkryją twoją słabość. Nie płacz. Płacz czyni cię bezbronną i nieodporną na ciosy. Tracisz wyrazistość. Nie okazuj złości. Przez złość przemawia bezsilność. Nie bądź zbyt wylewna, radosna, entuzjastyczna, bo kiedy spadniesz, bardziej zaboli. A zatem graj. Tylko gra sprawi, że zachowasz siebie.
|
|
|
|