 |
przypierdol mi dymem po oczach.
|
|
 |
Mieć Cię na wyłączność. Pachnieć tobą. Topić się w Twoim spojrzeniu. Godzinami smakować twoich ust. Zbereźne, te moje marzenia, nie sądzisz?
|
|
 |
Siedzimy obok obojętni, wobec siebie jak turyści.
|
|
 |
Cisnęła pięściami w ścianę, by sobie ulżyć.
|
|
 |
Mówiła, że zajętych się nie tyka, ale pocałunkiem z Nim nie pogardziła.
|
|
 |
To było tak, że się spotkali, zakochali w sobie, byli razem, przyszła ona, koniec.
|
|
 |
-Ale kochanie! -Co kochanie? Jakie kurwa kochanie?! -Ja tego nie chciałem. Nie chciałem Cię zdradzić! -Trzeba było trzymać język w ustach, a chuja w spodniach. Giń mi z oczu, wypierdalaj.
|
|
 |
- nie pij już, ogarnij się i nie świruj. - ale ja nie świruję, ja latam. ;d
|
|
 |
Ty to kurwa każdą kochasz. ; D
|
|
 |
Kup sobie mózg dziewczyno, potem kolejny błyszczyk. ;]
|
|
 |
-ale ona dzikoo wygląda. - noo. jak chwast w polu. xD
|
|
 |
- raz . - jeden . - raz ! - a mówisz jedenaście , czy raznaście ? xd .
|
|
|
|