 |
Teraz idziesz pod blok kumpeli i przyglądasz się bawiącym się dzieciakom. Piszą coś kredą po chodniku. Pytasz się, co napisały, bo nie możesz rozczytać, a w odpowiedzi otrzymujesz wszystkie przekleństwa świata. Z grobową miną odchodzisz z myślą, że nawet Ty w tej epoce jesteś grzeczną dziewczynką. ||mryk.mryk||
|
|
 |
zdjęcia podpisane 'Takie tamm.... z Moim Skarbem:*' wcale mnie nie przekonują ||mryk.mryk||
|
|
 |
Na nk jest wiele prezentów. Dla super mamy, super taty, super chłopaka. Tobie też bym jakiś dała ale dla skurwiela jeszcze nie znalazłam.
|
|
 |
Kiedy nie miałam już nic do stracenia, dostałam wszystko. Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie. Kiedy poznałam upokorzenie i całkowitą uległość, stałam się wolna.
|
|
 |
A jednak muszę godzić się nieustannie z własnym buntem, rozgniewanym sercem, okaleczonym ciałem, chorą duszą, samotnymi powrotami. Trzeba się z tym pogodzić, bo nie ma innej drogi.
|
|
 |
buch zielonego na dworcu gdańskim smakuje zajebiście ||mryk.mryk||
|
|
 |
z rozwalonym łokciem, siniakami na kolanach i uśmiechem na twarzy, śmiało mogę powiedzieć, że ociekam zajebistością! ;)
|
|
 |
jesteś dziwka o złotym sercu
|
|
 |
Leżę na wklęsłym dnie i nikt nie chce nawet zapukać z drugiej strony.
|
|
 |
Chciałabym sobie odciąć język. Wtedy nie trzeba odpowiadać na pytania, tłumaczyć się, mówić tylu zbędnych słów, porozumiewać się.
|
|
 |
Bo jaki jesteś ty, mój świecie? Niby wszystko takie proste, wszystko ma swoje określone miejsce. Tylko, że ja nic z tego nie rozumiem albo rozumiem, kiedy jest już za późno.
|
|
|
|