![są takie chwile w których już na prawdę nie wiem czy mieć wyjebane mryk.mryk](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48007_4dbde37a6e7a5_tumblr_ldpkldchvy1qd7q8co1_500.jpg) |
są takie chwile, w których już na prawdę nie wiem czy mieć wyjebane ||mryk.mryk||
|
|
![słuchać czy olać? oto jest pytanie mryk.mryk](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48007_4dbde37a6e7a5_tumblr_ldpkldchvy1qd7q8co1_500.jpg) |
słuchać, czy olać? oto jest pytanie ||mryk.mryk||
|
|
![kurwa ja pierdole jaki ten świat jest przejebany.. wolę pyknąć sobie pasjansa niż patrzeć na niektórych ludzi mryk.mryk](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48007_4dbde37a6e7a5_tumblr_ldpkldchvy1qd7q8co1_500.jpg) |
kurwa ja pierdole jaki ten świat jest przejebany.. wolę pyknąć sobie pasjansa niż patrzeć na niektórych ludzi ||mryk.mryk||
|
|
![jestem kretynką bo myślę że miłość przychodzi sama mryk.mryk](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48007_4dbde37a6e7a5_tumblr_ldpkldchvy1qd7q8co1_500.jpg) |
jestem kretynką, bo myślę że miłość przychodzi sama ||mryk.mryk||
|
|
![Każdego ranka przygądam się jak wstajesz. Powoli otwierasz oczy a później wychodzisz z łóżka tylko po to żeby dać mi buziaka. Robisz sobie śniadanie siadasz obok mnie i patrzysz prosto w oczy. Tym razem coś było inaczej. Kiedy jedząc kanapki z nutellą dostałeś smsa odpłynęłeś myślami. W ogóle mnie nie słuchałeś wodziłeś swoimi czekoladowymi patrzałkami po suficie a odpowiedzią na każde wypowiedziane przeze mnie zdanie było 'yhym'. Wyglądałeś tak jakbyś był zestresowany miotałeś się po mieszkaniu i nie mogłeś znaleść sobie miejsca. Ktoś zadzwonił do drzwi. Pospiesznie otworzyłeś z radosną ale jednocześnie zamyśloną miną. Usłyszałam damski głos. Przestraszyłam się w końcu wszędzie można usłyszeć 'każdy facet jest taki sam'. Po chwili zobaczyłam Cię z bukietem pięknych czerwonych róż. Łzy napłynęły mi do oczu kiedy w małym czarnym pudełeczku zabłyszczał pierścionek. Jedno 'tak' byśmy żyli długo i szczęśliwie. mryk.mryk](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48007_4dbde37a6e7a5_tumblr_ldpkldchvy1qd7q8co1_500.jpg) |
Każdego ranka przygądam się jak wstajesz. Powoli otwierasz oczy a później wychodzisz z łóżka tylko po to, żeby dać mi buziaka. Robisz sobie śniadanie, siadasz obok mnie i patrzysz prosto w oczy. Tym razem coś było inaczej. Kiedy jedząc kanapki z nutellą dostałeś smsa, odpłynęłeś myślami. W ogóle mnie nie słuchałeś, wodziłeś swoimi czekoladowymi patrzałkami po suficie, a odpowiedzią na każde wypowiedziane przeze mnie zdanie było 'yhym'. Wyglądałeś tak, jakbyś był zestresowany, miotałeś się po mieszkaniu i nie mogłeś znaleść sobie miejsca. Ktoś zadzwonił do drzwi. Pospiesznie otworzyłeś z radosną, ale jednocześnie zamyśloną miną. Usłyszałam damski głos. Przestraszyłam się, w końcu wszędzie można usłyszeć 'każdy facet jest taki sam'. Po chwili zobaczyłam Cię z bukietem pięknych, czerwonych róż. Łzy napłynęły mi do oczu, kiedy w małym, czarnym pudełeczku zabłyszczał pierścionek. Jedno 'tak', byśmy żyli długo i szczęśliwie. ||mryk.mryk||
|
|
![znowu dzwonek do drzwi a za nimi Twoja błagająca o litość morda mryk.mryk](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48007_4dbde37a6e7a5_tumblr_ldpkldchvy1qd7q8co1_500.jpg) |
znowu dzwonek do drzwi, a za nimi Twoja błagająca o litość morda ||mryk.mryk||
|
|
!['dosć przekleństw jarania picia i szlajania się po imprezach. dosyć wiecznego marzenia o zajebistym chłopaku i wmawiania sobie że moje JA do niczego się nie nadaje. Nie chcę już patrzeć w oczy kłamców i wszystko im wybaczać zapominać. chcę nareszcie być zimną suką..' niby codziennie mówię sobie to samo a i tak robię wszystko nie tak jak trzeba. mryk.mryk](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48007_4dbde37a6e7a5_tumblr_ldpkldchvy1qd7q8co1_500.jpg) |
'dosć przekleństw, jarania, picia i szlajania się po imprezach. dosyć wiecznego marzenia o zajebistym chłopaku i wmawiania sobie, że moje JA do niczego się nie nadaje. Nie chcę już patrzeć w oczy kłamców i wszystko im wybaczać, zapominać. chcę nareszcie być zimną suką..' niby codziennie mówię sobie to samo, a i tak robię wszystko nie tak jak trzeba. ||mryk.mryk||
|
|
![cześć! zuzu jestem mryk.mryk](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48007_4dbde37a6e7a5_tumblr_ldpkldchvy1qd7q8co1_500.jpg) |
cześć! zuzu jestem ||mryk.mryk||
|
|
![czasami moje myśli muszę zachować dla siebie bo ktoś powiedziałby że się mnie boi mryk.mryk](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48007_4dbde37a6e7a5_tumblr_ldpkldchvy1qd7q8co1_500.jpg) |
czasami moje myśli muszę zachować dla siebie, bo ktoś powiedziałby, że się mnie boi ||mryk.mryk||
|
|
![Chciałabym dalej być Twoją przyjaciółką. Chodzić razem na osiedle do brata albo innych elo skejtów żeby się zjarać. Dalej ratowałbyś mnie najebaną prowadząc przez krzaki do jakiegoś normalnego miejsca. Na serio będę tęskniła za Twoimi gadkami i tępymi kminami ale niestety. Nie chcę już nawet na Ciebie patrzeć. Teraz Ty mnie oszukałeś. Tydzień po ostatnich przeprosinach znowu odjebałeś. I już nie wystarczy głupie 'przepraszam Madzia już nigdy więcej'. W tym momencie możesz robić co chcesz. W głębi duszy tak jak wcześniej będę na Ciebie zła za każde 'wybryki' o ile można to tak nazwać ale już nie będziesz słuchał mojej gadki. Już nawet zdawać dla mnie nie musisz. Nic nie musisz. Odlot co nie? mryk.mryk](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48007_4dbde37a6e7a5_tumblr_ldpkldchvy1qd7q8co1_500.jpg) |
Chciałabym dalej być Twoją przyjaciółką. Chodzić razem na osiedle do brata albo innych elo skejtów, żeby się zjarać. Dalej ratowałbyś mnie najebaną, prowadząc przez krzaki do jakiegoś normalnego miejsca. Na serio będę tęskniła za Twoimi gadkami i tępymi kminami, ale niestety. Nie chcę już nawet na Ciebie patrzeć. Teraz Ty mnie oszukałeś. Tydzień po ostatnich przeprosinach znowu odjebałeś. I już nie wystarczy głupie 'przepraszam Madzia, już nigdy więcej'. W tym momencie możesz robić co chcesz. W głębi duszy tak jak wcześniej będę na Ciebie zła za każde 'wybryki', o ile można to tak nazwać, ale już nie będziesz słuchał mojej gadki. Już nawet zdawać dla mnie nie musisz. Nic nie musisz. Odlot, co nie? ||mryk.mryk||
|
|
|
|