 |
|
tyle razy myślałam, że to koniec, wiesz?
tyle razy myślałam, że to nie wróci więcej.
tyle razy powtarzałam sobie, że nigdy nie pozwolę byś wrócił...
wracasz. i wcale nie pytasz, czy możesz.
|
|
 |
|
ludzie przychodzą na chwilę i za chwilę odchodzą.
przez chwilę będą o Tobie myślec i za sekundę
zapomną. zapomną, co mówiłeś i jak wyglądałeś,
ale nigdy nie zapomną jak się przy Tobie czuli.
|
|
 |
|
masz to spojrzenie, które chciałabym widywac codziennie
rano na "dzień dobry" i wieczorami na "dobranoc", nie
musisz nawet nic mówic, po prostu patrz.
|
|
 |
|
on się stara, oddaje mi całe swoje życie, spełnia każdą moją zachciankę, najdrobniejsze, najgłupsze życzenie, czyta w myślach, odgaduje potrzeby, nie wypomina niczego. a ja ? a ja zachowuje się jak potwór przy najmniejszym jego potknięciu. nie zasługuję, cholernie nie zasługuję. co jeśli go stracę ? /opisistka
|
|
 |
|
wiesz zero emocji maksymalny poziom wrażeń, chcesz ?
|
|
 |
|
podnieca je, kiedy jesteśmy zimni. tylko wtedy często juz nie potrafimy być inni
|
|
 |
|
i niby wiem, że mogę wszystko z tą miłością
|
|
 |
|
mówią , że świat nie sprzyja dzisiaj związkom
|
|
 |
|
i taką czuję pustkę i nie mam nic w sobie
|
|
 |
|
chciałem to naprawić i znowu źle trafiłem, więc nie dziw się, że mogę być zimnym skurwysynem
|
|
 |
|
ktoś mnie zranił mocno i widziałam piekło, które przysłoniło mi całe świata piękno
|
|
|
|