 |
Kochani rodzice! Oczywiście, że wolę się pouczyć matmy niż iść na impreze. -,-
|
|
 |
kiedy kogoś nie lubie, nawet sposób w jaki trzyma łyżeczkę do herbaty potrafi mnie wkurwić. [n]
|
|
 |
niechcemisizm, odjutronizm, odwalsizm, mamtowdupizm, ch*jmnietoobchodzizm, olewizm.
|
|
 |
bez pierdolenia bzdur, to co myślę mówię wprost.
|
|
 |
|
Wiedzo nie bądź niedostępna, bądz taka łatwa jak ta dziwka pod moim blokiem.
|
|
 |
Upadłeś -Jeszcze wstaniesz, nikt tu nie wytyka palcem
Estetyka mej dzielnicy daje wszystkim równe szanse.
|
|
 |
Nienawidzę tego, że zwykle moje jebane przeczucia się sprawdzają. Nie ważne ile osób powie mi, że się myle i próbuje mi to udowodnic, kiedy już przychodzi mi coś na myśl, przeważnie tak jest.
|
|
 |
Oczywiście całe dnie spędzam na dziwieniu się, czemu ciągle jestem na samym dnie tej gnojówy i wydzieram się na całe gardło w myślach na siebie, ale na co to wszystko, kiedy nawet własne słowa traktuje z taką samą dozą ignorancji, co słowa innych.
|
|
 |
Moje lenistwo w końcu mnie zabije, zdechnę ze zwykłego braku motywacji, kiedy pewnego dnia po prostu nie będzie mi się chciało uciekac przed niebezpieczeństwem. Nie wiem co to za chujowa zależnośc która pojawiła się w ostatnim czasie, że gdy jedno odchodzi, cała reszta biegnie za nim jak mój pies za żarciem.
|
|
|
|